Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 22:41 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

szyjka macicy a ciaża

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

szyjka macicy a ciaża

Postprzez kasialukasia » 12 czerwca 2010, o 11:10

Witam,

dziewczyny, czy któraś z Was miała przed planowanym terminem okresu miękką szyjkę macicy a mimo to okazało się, że jest w ciaży a wstrętny okres nie przyszedł? Czy mimo miękkiej szyjki macicy możliwa jest ciąża?


Tak marzę o dziecku, mam za sobą poronienie.. czas ucieka :( i tracę nadzieję :(
kasialukasia
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 12 czerwca 2010, o 11:03

Postprzez nefrytowa » 15 czerwca 2010, o 12:50

Uszy do góry, nie poddawaj się :) Tak tylko chciałam Cię pocieszyć, bo nie wiem nic o tym jak zachowuje się szyjka macicy przed miesiączką. Ja tam obserwacje zmniejszyłam do minimum (wiem, jaki jest dzień cyklu i zauważam śluz). Staram się jednak zawsze zapomnieć lub nie myśleć o tym, kiedy powinnam dostać miesiączkę. Polecam taki reset świadomości, dobrze robi na psychę :)
nefrytowa
 

Postprzez kasialukasia » 16 czerwca 2010, o 07:09

nefrytowa :) dzięki :) ja się staram nie myśleć, nie sprawdzać, ale po taaakim czasie gdy zbliża się okres to mimo szsytko nie daję rady :( okres oczywiście dostałam, moze czas nad badaniami pomyślec, ehh..
postaram się nei sięgac po termometr czy tam :P
kasialukasia
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 12 czerwca 2010, o 11:03

Postprzez nefrytowa » 16 czerwca 2010, o 08:15

Kasia, a jak długo się staracie? My 7 miesięcy intensywnie, wcześniej to było takie na zasadzie "a nuż się zdarzy", chociaż wtedy wydawało mi się, że to już starania. Nie będę się badać przed upływem roku (mam teraz ładne regularne cykle), ale męża już zbadaliśmy. Polecam Wam to badanie, bo od razu można wykluczyć problem nasienia. U nas plemniki są trochę mniej ruchliwe, niż powinny, a więc może to była przyczyna niepowodzeń. Chyba warto profilaktycznie wzbogacić dietę męża w wit. C. Teraz jest to szczególnie proste, bo są truskawki :) A tak poza tym dobrze wiem co masz na myśli, pisząc że trudno przestać myśleć o ciąży. Ja jestem mistrzynią urojonych objawów, miałam już chyba wszystkie, więc jestem pewna, że jak naprawdę zajdę w ciążę, to pierwsze tygodnie miną bezobjawowo ;) a po owulacji próbuję całkowicie zapomnieć kiedy powinnam dostać okres i jaki jest dzień miesiąca, bo jeżeli wiem, to odliczam, rozmyślam i się denerwuję Nie jest to łatwe ;) Teraz mam dni płodne, ale najtrudniejsze będą najbliższe 2 tygodnie. Pozdrawiam :)
nefrytowa
 

Postprzez kasialukasia » 16 czerwca 2010, o 17:00

hej nefrytowa :)

u nas to trochę inaczej.. o pierwszą ciąże staraliśmy się osiem cykli (nie jakoś intensywnie, po prostu nie zabezpieczaliśmy się), niestety w lipcu na przełomie 10/11 tyg. poroniłam :( od czasu poronienia cisza :( wiem, ze mam owulacje, w miarę regularne cykle, kiedys były jak w zegarku, teraz 2-3 dni wydłużyły mi się, no ale to nie tragedia.. niby. ;) czyli jaby tak podsumować to już 20 miesięcy :( wiem tyle, ze moge zajść w ciaże.. ehh.. czemu to wszystko takie trudne :(

własnie wspomniałam mojemu mężowi, że chyba czas się wziąć za jakies badania i tak myślę, zeby zacząc od Niego, jak to wykluczymy to potem się weźmiemy za mnie ;)

nefrytowa, życze CI i sobie też ;) zebysmy miały w końcu pełne rodziny :)
kasialukasia
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 12 czerwca 2010, o 11:03


Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

cron