Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 17:42 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Jakie mamy szanse

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Jakie mamy szanse

Postprzez ona2010.net » 28 kwietnia 2010, o 11:28

Witam mam pytanie odnosnie plodnosci po tabletkach antykoncepcyjnych zazywalam microgynon 21.Ostatnia tabletke z opakowania wzielam 4.04.2010 a 9.04.2010 dostalam krwawienie dodam ze juz nie zazywam tabletek po krwawieniu gdyz staram sie z narzeczonym o maleństwo.Kochamy sie od 20.04 codziennie.Czy mamy jakies szanse ???
ona2010.net
Przygodny gość
 
Posty: 2
Dołączył(a): 28 kwietnia 2010, o 11:23

Postprzez kami79 » 28 kwietnia 2010, o 13:54

szansa na zajscie w ciaze w krotkim czasie po tabletkach antykoncepcyjnych jest spora,niech sie wypowiedza forumowiczki ktore maja doswiadczenie w tym temacie. jednak pytanie to w kontekscie staran z narzeczonym a nie z mezem brzmi dosc niewlasciwie na forum o profilu raczej katolickim
kami79
Domownik
 
Posty: 486
Dołączył(a): 20 kwietnia 2009, o 15:36
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Postprzez ona2010.net » 28 kwietnia 2010, o 15:12

bierzemy slub w wakacje :) od 3 dni mam bole jak na @ i od dzis jakies uczucie wilgoci.do okresu zostalo jeszcze jakies 12 dni.
ona2010.net
Przygodny gość
 
Posty: 2
Dołączył(a): 28 kwietnia 2010, o 11:23

Postprzez kami79 » 28 kwietnia 2010, o 15:20

to macie jeszcze szanse pozyc tak jak powinna zyc para narzeczenska przygotowujaca sie do wziecia slubu sakramentalnego :) pierwszym warunkiem jest zycie w czystosci ktore rowniez pokazuje nam wiele waznych kwestii ktore sa wazne aby podjac decyzje o wspolnym zyciu. jest to rowniez czas na modlitwe o laski potrzbne dla przyszlego malzenstwa oraz przygotowanie duchowe do zycia w jednosci sakramentu.
polecam najpierw podforum o narzeczenstwie a dopiero gdy wezmiecie slub- o staraniach
kami79
Domownik
 
Posty: 486
Dołączył(a): 20 kwietnia 2009, o 15:36
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Postprzez Fruzia » 29 kwietnia 2010, o 20:33

ona2010.net napisał(a):bierzemy slub w wakacje :) od 3 dni mam bole jak na @ i od dzis jakies uczucie wilgoci.do okresu zostalo jeszcze jakies 12 dni.


To tym bardziej nie rozumiem starań przed ślubem. A jak zajdziesz w ciążę, będzie zagrożona i ze ślubu w tym terminie nici?
O wartości czystości już Kami napisała - to jest dla osoby wierzącej rzecz zasadnicza, by trwać w łasce. Chyba, że nie jesteś wierząca.
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

Postprzez ...und_ewig » 30 kwietnia 2010, o 19:07

uwazam, ze nie wolno dzielic tak ludzi: wierzacy trwa w czystosci, a niewierzacy nie. I nie bierzcie sie za osadzanie, nie wy jestescie od tego.
...und_ewig
Bywalec
 
Posty: 118
Dołączył(a): 26 czerwca 2009, o 21:56

Postprzez magna » 30 kwietnia 2010, o 20:26

A jakie są według Ciebie wyznaczniki człowieka wierzącego? Bo zdaje się, że podstawą są przykazania Boże, a jedno z nich brzmi: Nie cudzołóż... Łoże narzeczonego nie jest Twoim łożem, sprawa chyba jest jasna. A co do osądzania - każdy osądza, jeśli ktoś się tego wypiera, to raczej świadczy to o jego zakłamaniu... Już nazywając cokolwiek - dając nazwę osądzamy, opisując świat za pomocą języka przecież go kategoryzujemy! Na tym portalu jasnym jest chyba to, że zasadniczo jego użytkownicy są katolikami. I mają do tego prawo. Mają również prawo wyrażać swoją opinię.
magna
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 203
Dołączył(a): 2 lutego 2010, o 21:37

Postprzez Oleńka Z » 1 maja 2010, o 00:24

...und_ewig napisał(a): I nie bierzcie sie za osadzanie, nie wy jestescie od tego.


Ja bym oddzieliła osądzanie kogoś, od wyrażenia swojej opinii.
Oleńka Z
Bywalec
 
Posty: 102
Dołączył(a): 26 grudnia 2009, o 22:47

Postprzez kiniaa » 9 maja 2010, o 15:45

ona2010.net napisał(a):bierzemy slub w wakacje :)

lepiej poczekaj ze staraniiami do slubu. Juz nawet pomijajac kwestie moralne, to pomysl o ciazy- nie warto ryzykowac. ja od samego poczatku miałam ciaze zagrozona, moja bratowa po tańcach na swoim weselu miala duze problemy z utrzymaniem ciazy i 2 dni po weselu od razu w szpitalu ladowała. po co sobie komplikowac chwile, ktore moga byc piekne???
kiniaa
Bywalec
 
Posty: 197
Dołączył(a): 30 grudnia 2008, o 21:54

Postprzez doremi » 18 maja 2010, o 11:16

Moi przedmówcy mają rację, że jeśli dopiero bierzecie ślub to może lepiej trochę poczekać ze staraniami o dziecko.
W tym czasie czeka was wiele innych przygotowań związanych ze ślubem, dużo emocji i zamieszania.
Moim zdaniem jak już będziecie po ślubie wtedy możecie spokojnie starać się o dziecko i przemyśleć strategię
doremi
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 18 maja 2010, o 10:37


Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

cron