Prosze pomozcie!
Nie wiem co sie dzieje. Moje cykle byly zawsze normalne 28, 29dni. Dzisiaj jest juz 34 dzien cyklu a ja nie dostalam okresu, oprocz malego 1 dniowego plamienia w 28d.c. – jasno czerwona krew. Od 2 tygodni mierze temperature i obserwuje sluz, bo dotychczasowe starania ( 4m-ce bez zabezpieczenia) nic nie przyniosly. Zdecydowalismy sie na baby.
Malo tego od 27d.c. temperatuta utrzymuje sie na wysokosci 37; 37,1 st.C. Wiec dzisiaj raniutko zrobilam test, ale byl NEGATYWNY.
Nic z tego nie rozumiem, czy tzn, ze jestem chora ( jajniki, nadrzerka itp). Sluz chyba ok, normalny bialy i nie rozciagliwy. Jak na razie mysle pozytywnie, ale nie wiem czy wytrzymam do wizyty u gina, to dopiero w przyszlym tygodniu! Aha zauwazylam u siebie jeszcze takie objawy: mdlosci ( ale nie wymioty), ochota raz na slodkie raz na slone, oraz czasami dziwne uczucie glodnego zoladka – jest mi wtedy nie dobrze – ale przechodzi jak cos zjem. Piersi bez zmian.
Dziewczyny, czy tez mialyscie takie problemy? Bede wdzieczna za Wasze uwagi.
Moze musze wziasc jakies lekarstwo na podtrzymanie? mozna je kupic w aptece czy jest tylko na recepte?