Teraz jest 9 maja 2024, o 04:58 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

zywotnosc plemnikow

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

zywotnosc plemnikow

Postprzez amber » 21 sierpnia 2004, o 15:28

czy ma ktos moze informacje na temat zywotnosci plemnikow w drogach rodnych kobiety.?nigdzie nie znalazlam zadnych wyczerpujacych informacji.slyszalam tylko ze moze to byc najwyzej 6 dni.czy to prawda?
dziekuje i pozdrawiam
amber
Przygodny gość
 
Posty: 78
Dołączył(a): 3 lipca 2004, o 12:11

Postprzez dzolka » 21 sierpnia 2004, o 21:38

Amberku, plemniki mogą "przeczekac" w organiźmie kobiety do owulacji nawet 6 dni pod warunkiem że będą odżywiane przez śluz płodny. W innym wypadku giną w ciągu kilkunastu minut. Jeśli śluzu jest dużo i plemniki są dość żywotne (a żywotność też jest indywidualna dla każdego mężczyzny), to dotarcie do komórki jajowej zabiera im od 5 do 30 minut.
Aby wspomóc drogę przebycia plemników do kom. jajowej, można zażywać np. wiesiołek, a panowie mogą łykac specjalne witaminki dla mężczyzn (np. Androvit) które poprawiają żywotność i ruchliwość plemniczków.
dzolka
Domownik
 
Posty: 457
Dołączył(a): 7 marca 2004, o 20:23
Lokalizacja: woj. dolnośląskie

Postprzez amber » 22 sierpnia 2004, o 15:28

dzolka bardzo dziekuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
"testujemy" faze pierwsza i stad pytanie.az wstyd ze o to pytam :oops: ,najkrotszy cykl to 25 dni wiec po odjeciu 19 wychodzi 6 wiec I faza konczy sie 6 dnia i dlatego pytam ile zyja plemniki.najwczesniej jajeczkowanie mialam raz w dniu 12 wiec chociaz sie nie staramy to teoretycznie dzidzia moze sie pojawic.ja stwierdzilam ze to niemozliwe ale moj maz powiedzial"Dla Boga nie ma rzeczy niemozliwych"!!!
no ale dzieki za odpowiedz.
pamietam o Tobie w modlitwie
amber
Przygodny gość
 
Posty: 78
Dołączył(a): 3 lipca 2004, o 12:11

Postprzez NB » 23 sierpnia 2004, o 01:57

Amber a po co odejmujesz od najkrótszego cyklu 19 dni :?: Coś mi tu "kalendarzykiem "pachnie. Samo obliczanie nic nie da jeśli nie obserwujesz śluzu.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez admin » 23 sierpnia 2004, o 10:05

amber napisał(a):najkrotszy cykl to 25 dni


W takiej sytuacji w wyznaczaniu początku okresu płodności dobrze sprawdza się tzw. reguła Doeringa - zobacz tutaj: http://www.lmm.pl/npr/kurs/8.html
admin
Administrator forum
 
Posty: 558
Dołączył(a): 7 lipca 2003, o 21:21

Postprzez amber » 23 sierpnia 2004, o 18:15

witam i dziekuje za informacje.przydaly sie bo troszke juz nie rozumialam tego wszystkiego.jak najbardziej NIE STOSUJE KALENDARZYKA .od ponad roku obserwuje sluz i mierze temperaturke! dlaczego 19 dni?
otoz odjelam te liczbe poniewaz na kursach przedmalzenskich otrzymalismy wiele materialów i miedzy innymi znalazlam sposob na obliczanie konca fazy I.
no wiec wyczytalam sobie ze nalezy wziac pod uwage 6 ostatnich cykli.i od najkrotszego odjac 19 oraz wziac pod uwage najkrotsza faze niskich temperatur i odjac ...(nie pamietam dokladnie jaka liczbe :oops: ; jak tylko pojde do domku to przeczytam i napisze) a pozniej wybrac nizsza liczbe i to ona oznacza koniec fazy I . po moich obliczeniach wyszlo 6 i 7 wiec wzielam liczbe mniejsza . oczywiscie wiem ze trzeba dodatkowo obserwowac sluz! teraz przeczytalam ze nie jest to regula 20/21 ani doringa wiec co to jest ?przeciez przeczytalam to w materialach o npr!!! :? :? :? prosze o komentarz :!: :roll: :roll: :roll:
amber
Przygodny gość
 
Posty: 78
Dołączył(a): 3 lipca 2004, o 12:11

Postprzez amber » 23 sierpnia 2004, o 18:26

w poscie wyzej wyzej napisalam ze najwczesniejsze jajeczkowanie czyt. najkrotsza faza nizszych temperatur wynosi 12.pomylilam sie we wpisywaniu.wynosi 14
pozdrawiam
amber
Przygodny gość
 
Posty: 78
Dołączył(a): 3 lipca 2004, o 12:11

Postprzez admin » 23 sierpnia 2004, o 23:07

Jeśli zależy Pani na dokładniejszej odpowiedzi, to proszę wysłać zapisy kilku ostatnich cykli na adres porady@lmm.pl

Admin
admin
Administrator forum
 
Posty: 558
Dołączył(a): 7 lipca 2003, o 21:21

Postprzez amber » 25 sierpnia 2004, o 20:06

dziekuje za pomoc ale nie mam problemu z interptretacja cykli.chodzi tylko o informacje zawaete w niebieskiej ksiazeczce pt "Rozpoznawanie Plodnosci - zeszyt cwiczen" wydane przez Archidiecezjalny Osrodek Duszpastersywa Rodzin w Przemyslu"
opracowala:Anna Maciolek.moze ktos ma taka ksiazeczke .?
czytamy tam:
Na podstawie danych z poprzednich cykli(6-ciu) wyznaczamy okres nieplodnosci przed jajeczkowaniem:
najkrotszy z dotychczasowych cykli : (moj to 25)
trzeba odjac 19
.po odjeciu mi wychodzi 6
a najkrotsza faza niskich temeratur to u mnie 14 .trzeba odjac 6.u mnie wychodzi 8 ( w poprzednim poscie sie pomylilam i podalam ze 7.przepraszam)
i czytamy:
"po wykonaniu obliczen bierzemy liczbe mniejsza i ta liczba wyznacza koniec okresu nieplodnosci przed jajeczkowaniem - o ile wczesniej nie wystapi sluz"
tak wiec liczba wynosi 19 a w metodzie 20/21 opisywanej na stronach internetowych npr mowa jest o 20 dniach.
wiec zastanawia mnie skad ta informacja w materialach o npr skoro dzolka dopztrzyla sie tu "kalendarzykowego pociagniecia" i na stronach o npr na temat wyznaczania konca fazy I nie ma takiej liczby?
pozdrawiam i prosze o komentarz
amber
Przygodny gość
 
Posty: 78
Dołączył(a): 3 lipca 2004, o 12:11


Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości

cron