Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 00:43 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Pytanie do przyszłych mam:)

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Pytanie do przyszłych mam:)

Postprzez katka831 » 15 stycznia 2009, o 12:51

Witam:)

Czy jak zaszłyście w ciążę to bolały was piersi bardziej niż zwykle przed planowaną miesiączką? I czy nagle zaczęłyście miec problemy z cerą? ostatni raz mnie wysypało jakies 6 lat temu, za czasów Lo:) dlatego jest to dla mnie dziwne... no i te piersi...bolą z każdej strony, zwykle po jajeczkowaniu bolała tylko jedna i to tylko z boku...
katka831
Przygodny gość
 
Posty: 49
Dołączył(a): 29 grudnia 2008, o 16:55
Lokalizacja: Trzebinia

Postprzez wiedźma » 15 stycznia 2009, o 20:16

aktualnie jestem w 7tc, piersi bolały mnie normalnie, ale pryszczy miałam bardzo dużo - więcej niż zwykle.
wiedźma
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 282
Dołączył(a): 24 września 2007, o 13:25
Lokalizacja: Pomorze

Postprzez Mysza » 15 stycznia 2009, o 22:27

U mnie w ciążach piersi zrobiły się bardzo wrażliwe, powiększone i obolałe przed terminem spodziewanej miesiączki - co nigdy nie występowało przed miesiączkami. Z cerą było ok.
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez kiniaa » 17 stycznia 2009, o 00:05

katka831!
no to gratuluję:) bo chyba się udało. U mnie niestety tym razem nie, ale nowy cykl już trwa więc znów będzie próba- może szczęśliwa :)
a tak na marginesie, długo się staraliście?
pozdrawiam i dużo zdrówka życzę :)
kiniaa
Bywalec
 
Posty: 197
Dołączył(a): 30 grudnia 2008, o 21:54

Postprzez katka831 » 3 lutego 2009, o 16:23

nie ma niestety czego gratulować bo dostałam ten okres 18 stycz. Od nowego cyklu już nic nie liczę, nie mierzę temp, nie obserwuję się (nie jest to łatwe bo to się robi spontanicznie), co będzie to będzie.
katka831
Przygodny gość
 
Posty: 49
Dołączył(a): 29 grudnia 2008, o 16:55
Lokalizacja: Trzebinia


Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron