Oczekiwanie - rok 2006

przez **Amazonka** » 19 września 2006, o 20:00

Gratulacje i dużo zdrowia dla całej Waszej trójki.
Opisz swoją temp., jeśli to nie tajemnica. Jak to możliwe, że wcześniej nie wiedziałaś, co się dzieje? Odstawiłaś termometr?
Tak, odstawiłaś. Każda metoda jest dobra, byle była skuteczna, nawet placebo.

przez **Fruzia** » 19 września 2006, o 21:26

Kasiu, gratulacje wielkie! Tak patrzę że to prawie rok temu założyłaś ten wątek, ale oczekiwanie miało sens.

Kręciołku, no nie wiem, czemu zaraz laparo, ktorego się boję. Tak orzekł lekarz, może zapytam go o to hsg. On nawet nie chcial, żeby robić badania hormonów przed laparo. Sama niektóre zrobiłam (tak jak mi inny lekarz zalecił) i wyniki są w normie.

przez kk » 19 września 2006, o 23:59

Kasiu1970 i ja śledzę ten wątek, chociaż nie odzywam się wcale.

Ogromnie się cieszę i śle gratulacje przede wszystkim dla maluszka - bo ma wspaniałą, pełną optymizmu, wiary i radości życia mamę! Prawdziwy z niego szczęściarz!

Wszystkiego dobrego

przez **asikp** » 20 września 2006, o 08:46

Kasieńko SERDECZNE Gratulacje - dla całej waszej trójki

Obrazek

przez **Kręciołek** » 20 września 2006, o 08:59

Wow, Kasiu!!! Tak czułam!!!!!!!!!
co za wspaniała wiadomość!!!! Dbajcie teraz o siebie nawzajem!!!
I mam prośbę...pomódl sie teraz za nas wszystkie

przez **monikar** » 20 września 2006, o 09:46

Co za wspaniały dzień ty piszesz takie urocze nowinki Kasiu no i jeszcze dowiaduje się że moja przyjaciółka spodziewa się drugiego bajbuska, wielkie gratulacje. A jak przyszły tata zaaragował na tak wspaniałe wieści? :lol:

przez **Megi26** » 20 września 2006, o 10:01

Kasiu! Gratuluje z całego serca!!!
Przed Toba wspanialy czas, bo nosic pod sercem drugie życie to chyba największy dar od Boga!Zyczę zdrowych i pieknych 9 miesiecy!
proszę o modlitwę za nas!

przez **Amazonka** » 20 września 2006, o 10:21

Teraz warto, abyś zaglądała również do "mamuś oczekujących" w dziale "Ciąża", nieprawdaż?
http://www.npr.pl/forum/viewtopic.php?t=1184

przez **milgosia** » 20 września 2006, o 11:37

Bardzo, bardzo mocno Cię ściskam! Dbaj o siebie i o to nowe serduszko !

przez **leli** » 20 września 2006, o 13:46

Serdeczne gratuacje Kasiu.

Ja również należę do osób, które wytrwale obserwują ten wątek, chociaż wcześniej nic nie napisałam w tym temacie...aż sie popłakałam ze wzruszenia, że jesteś mamą.
Jako promyk nadzieii, chcę przesłać wszystkim oczekującym "list od Boga", który ostatnio dostałam(Iz 66,9)
"Czyżbym Ja, który otwieram łono matki, nie sprawił urodzenia dziecka? -mówi Pan. Czyżbym Ja, który sprawiam poród, zamykał łono? - mówi twój Bóg."

przez **Amazonka** » 20 września 2006, o 14:31

A Twój wybranek? Doszedł już do siebie?

przez **novva** » 20 września 2006, o 15:13

Kasia1970 - ogromne gratulacje, tak bardzo się cieszę, że się Wam udało! Dbaj o siebie :lol:

Ale jeszcze na marginesie pytania Betsabe - czy naprawdę nie miałaś podwyższonej temperatury po rzekomej @? Zawsze myślałam, że jeśli po @ tempka spada, to na pewno nie jestem w ciąży. Myliłam się?

przez **mag_dre** » 20 września 2006, o 18:43

Kasia ogromne gratulacje, czasem luz zdziała bardzo dużo. Jeszcze raz gratulacje.

przez **sebusia** » 21 września 2006, o 00:11

cóż można dodać?? ogromne gratulacje!!! Wiara czyni cuda!!!

przez **edytak** » 21 września 2006, o 09:26

I ja serdecznie Ci Kasiu gratuluje. Życze Ci samych pogodnych dni.

przez **HonoratA** » 21 września 2006, o 16:37

Gratuluję, z całego serducha! Życzę aby to maleńkie serduszko które nosisz pod sercem rosło duże, zdrowe i silne. I pozwól mężowi się rozpieszczać!

przez **Mariam** » 24 września 2006, o 01:14

Kasiu to i ja dołączę się do serdecznych gratulacji

Muszę ci coś napisac, mamy juz 16 miesiecznego synka Jasia ( udał się nam za pierwszym razem), a w zeszłym cyklu zaczęliśmy starania o drugie dzieciątko, niestety nie udało się za pierwszym razem i byłam totalnie załamana. Weszłam tutaj na forum, żeby dowiedziec się czegoś nowego, np: o planowaniu poczęcia i karmienia piersią i trafiłam też na ten wątek. Po przeczytaniu prawie całego i stwierdziwszy, że to ty jesteś jego główną postacią pomyślałam sobie, że byłoby strasznie niesprawiedliwe, gdybyśmy my mieli już tak od razu kolejne maleństwo, a wy nie po tak długich staraniach, postanowiłam modlic się za was i nabrałam przekonania, że zajdę w ciążę dopiero po Was. Dzisiaj zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreseczki, dzisiaj weszłam na forum, a Ty już jesteś mamą. Bardzo się cieszę i obiecuję modlitwę za resztę staraczek. Pozdrawiam. Buziaczki.

przez **Agania** » 25 września 2006, o 09:33

Kasiu - ja dopiero dzis przeczytałam i GRATULUJĘ :!:

z całego serca cieszę się z Wami

Mariam - Tobie również gratuluję

i witam w gronie rosnących brzuszków

przez **bernadetta25** » 25 września 2006, o 18:17

Kasiu

GRATULACJE

Ja też dopiero dzisiaj odwiedziłam ten wątek po paru tyg. a tu taka wspaniała nowina

masz rację: Bóg jest Wielki, i nie ma dla niego rzeczy niemozliwych :!:

Uważaj na siebie, na swoją fasolke, która będzie miała wspaniała mamę o Wielkim Sercu

PS Czekam na kolejny Cud :!:

przez **beatka19** » 25 września 2006, o 20:16

Kasiu ja również zaglądnęłam tutaj po dłuższej nieobecności i zobaczyłam wspaniałą wiadomość

Bardzo Wam gratulujemy i cieszymy się Waszym szczęściem. Oby te następne miesiące były pełne spokoju.

przez **Reucia** » 26 września 2006, o 10:16

Kasiu 1970 - weszłam na watek nie pamietam od kiedy i sie popłakałam. Wiara czyni cuda. Moje modlitwy zostały wysłuchane!!!!!! Jak stara ciotka powiem - "A nie mówiłam?". Miałam dobre przeczucia. W modlitwę zaangażował sie mój mąż a on ma chody tam na górze, no i efekt widać.

Nawet nie wiesz jak jestem szczęśliwa. Dbaj o siebie i maleństwo.
Dla wszystkich pozostałych dziewcząt to przecież taki wspaniały znak działania Bożej miłości.....

przez **bernadetta25** » 28 września 2006, o 16:59

Reucia skoro Twój ukochany "ma chody" to ma nadzieję, że codziennie go gonisz do modlitwy za nas oczekujące :wink:

Cieszę sie, że są ludzie tak wielkiej wiary, bo moja jest malutka i ja już prawie nie potrafie się modlic o ten cud :cry:

choć myśl o dziecku zdominowała moje życie i powoduje, że coraz częściej mam doła i płaczę.
Dlatego gorąco proszę o modlitwę, za mnie, mojego męża i za nas wszystkie - oczekujące :!:

Pozdrawiam :!:

"Dopóki oddycham, nie trace nadziei"

przez **Reucia** » 28 września 2006, o 18:48

Opowiadam mu o kobietach, które pragną dzieci i przypominam raz na jakis czas, żeby się za Was pomodlił. Tyle mogę zrobić... Ale bądź dobrej myśli Bernadetko (tak a propos - Twój nick to moje imie z bierzmowania. oczywiście bez 25

)

przez **Kręciołek** » 29 września 2006, o 08:45

Bernadetko, łączę sie z Tobą w bólu. Mi tez jest bardzo ciężko się modlić w tej intencji i gdyby mnie mąż nie gonił to nie wiem

On ma większą wiarę niż ja. Choć ja tez sie ostatnio troszke uspokoiłam, bo przyzwyczajam się do myśli o adopcji. Po prostu już nie chcę czekac w nieskończoność...

przez **AgnieszkaC** » 29 września 2006, o 14:07

... też chcemy doczekać się szybko dzieciątka i pocieszam się, że nie tylko nam nie wyszło za pierwszym razem. Może teraz za drugim...

Oczekiwanie - rok 2006

Dołączamy do Was...

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum