Teraz jest 10 maja 2024, o 20:35 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Oczekiwanie - rok 2007

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

[b]ZuZa[/b]

Postprzez Monika84 » 11 listopada 2007, o 18:19

Bardzo zastanawia mnie twoja sytuacja - skoro takie badania moga sie mylić to co jest już pewne???.
Monika84
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 1 września 2007, o 15:32

Postprzez Coya » 11 listopada 2007, o 18:26

Fruzia, a może to krwawienie to nie @ ? Przecież w ciąży też bywają krwawienia podobne do @...
Sama nie wiem, co o tym myśleć. Przytulam Cię bardzo, bardzo mocno!!!!
Coya
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 249
Dołączył(a): 15 maja 2006, o 21:45
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Fruzia » 11 listopada 2007, o 19:01

Miałam iść jutro do lekarza, a ta dzisiejsza powiedziała mi, że to nie ma sensu. Tylko żebym 2 tygodnie po @ zrobiła test taki apteczny.
I że jak to ciąża, to pozamaciczna:(
Nie wiem, czy iść jutro. Jak myślicie? Cala skołowana jestem i boję się.
Dzięki, Coya.
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

[b]FRUZIA[/b]

Postprzez Monika84 » 11 listopada 2007, o 21:25

Według mnie to idź. Posłuchaj serca co Ci mówi. Lekarze też się mylą. Im bardziej się upewnisz tym będzie lepiej.

Sama się zastanawiam co ja mam zrobić, dokładnie 10.09.07 miałam ostannią @ nie wliczając dziwnego plamienia ok. 3 dni 21 dni temu.
od o ostatniej owulacji temp. spadła mi na 1 dzień i potem to plamienie
od tego czasu temp. nie spadła poniżej 36,80 ( średnia to 37.30 ).
Zrobiłam 2 testy ( pierwszy po plamieniu a drugi dziś ) oba negatywne.
Jak myślicie co się we mnie dzieje ? Jak to rozumiec ?
Monika84
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 1 września 2007, o 15:32

Postprzez wiedźma » 11 listopada 2007, o 22:38

Monika84
idź do lekarza zrobi Ci USG i zobaczy, czy wszystko ok. Po co masz się stresować?
wiedźma
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 282
Dołączył(a): 24 września 2007, o 13:25
Lokalizacja: Pomorze

Postprzez novva » 12 listopada 2007, o 08:51

Fruzia, przede wszystkim nie udawać! Musisz odreagować. Zrobisz, jak zechcesz, ale ja jednak poszłabym jeszcze raz do lekarza. Czy temperatura spadła Ci poniżej linii podstawowej? Dziwna ta lekarka, co z Tobą rozmawiała! Podejrzewa ciąże pozamaciczną i wypuszcza Cię ze szpitala tak sobie, bez żadnych informacji? Nie rozumiem. :twisted:

Monika84, zgadzam się z wiedźmą. To już trochę za długo się ciągnie!
novva
 

Postprzez Fruzia » 12 listopada 2007, o 09:15

Wiecie, jestem dziś załamana. Mam już dość tych starań. Człowiek robi, co może. odmawia sobie bo tego nie wolno, robi coś, bo to trzeba i nic. Dobrze, że mąż mnie wspiera, ale ja już nie mam siły :( A na przytulanko to rzadko mam ochotę :oops: i jak tu się starać, jak trzeba, bo teraz jest czas...
Jakoś się do tej pory trzymałam, ale ta wczorajsza akcja mnie okropnie zdołowała. Niby ta lekarka była miła, i nawet długo nie czekałam. Ale o tej ciąży pozamacicznej mówiła z uśmiechem :shock: i to dwa razy!
Nie wiem, czy do mojej lekarki dotrę, bo zima się zrobiła, a ja mam do niej jakieś 20 km, jeszcze jakiś objazd jest. A przede wszystkim dlatego, że mnie brzuch boli okropnie. Jak mi nie przejdzie, to nie pójdę. No i w tej przychodni to chyba nie ma USG, więc mi nie zrobi.
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

Postprzez Kręciołek » 12 listopada 2007, o 12:37

Fruzia, proszę idź do normalnego lekarza i nie wierz w te głupoty!!!
HCG z krwi się NIE MYLI!!! Temperatura tak długo wysoka też!!
To jest ciąża!
I nawet jeśli nie da się jej uratować to mozesz mieć jak Madi niedawno nadzieję, że to jest możliwe.
Monika 84 i Zuza25 tzrymajcie się dziewczyny mocno i módlcie, Bóg to wszystko widzi i On na pewno samych Was z problemem nie zostawi.
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

[b]Witam ![/b]

Postprzez Monika84 » 12 listopada 2007, o 14:55

Jestem zapisana jutro do gina na wizyte i na USG.
Mam nadzieje uslyszeć dobre nowiny.
Będę tez robiła test hormonu testosteronu. :?

Trzymajcie się w taki mroźny dzień. Umnie na Śląsku bardzo dużo śniegu i ciągle pada.

Całuski. :o :idea: :arrow: :?:
Monika84
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 1 września 2007, o 15:32

Postprzez Fruzia » 12 listopada 2007, o 17:41

:( :( :(
Lekarka kazała powtórzyć jutro hcg, a jeśli dodatnie wyjdzie, to w środę do szpitala na czyszczenie macicy, bo jej to wygląda na wczesne poronienie :cry: :cry: :cry:
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

Postprzez Gracja » 12 listopada 2007, o 17:51

Fruzia, tak mi przykro...
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krycha » 12 listopada 2007, o 18:32

Trzymaj się Fruziu, bardzo mi przykro.
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Fruziu !!!

Postprzez Monika84 » 12 listopada 2007, o 19:24

Pomodle się dziś w szczególności za Ciebie.
Monika84
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 1 września 2007, o 15:32

Postprzez Fruzia » 13 listopada 2007, o 11:23

Dzięki, dziewczyny. Czekam teraz na wyniki hcg. Wolałabym, żeby się obyło bez zabiegu...
Nie będę pisać, co czuję, bo to ma być pogodny wątek.
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

Postprzez novva » 13 listopada 2007, o 11:36

Fruziu, bardzo mi przykro, naprawdę. Przed zabiegiem powinni Ci jeszcze zrobić USG, żeby potwierdzić diagnozę.
novva
 

Postprzez Kręciołek » 13 listopada 2007, o 12:40

Fruzia, bardzo mi przykro :(
Ale pomyśl, że mamą będziesz już na zawsze.
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez asikp » 13 listopada 2007, o 13:37

Fruziu bardzo mi przykro! :cry:
asikp
Domownik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 20 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez Minia_L » 13 listopada 2007, o 17:26

Fruziu strasznie mi przykro :( a czy to jest stwierdzenie ciągle tego samego lekarza ? nie da się iść do innego ??
przytulam mocno !!

Kręciołek napisał(a):Monika 84 i Zuza25 trzymajcie się dziewczyny mocno i módlcie, Bóg to wszystko widzi i On na pewno samych Was z problemem nie zostawi.

tak tak ! uważam tak samo ! nie poddawajcie sie !
Minia_L
Bywalec
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13 sierpnia 2007, o 08:27

Postprzez mmiśka » 13 listopada 2007, o 19:02

Fruziu bardzo mi przykro. Nic więcej nie napiszę bo nasze słowa i tak nie przyniosą teraz ukojenia. Będę pamiętać o Tobie w modlitwie.
Mam nadzieję, że konsultowałaś to jeszcze z innym lekarzem. Jeśli nie to ani mi się waż iść na czyszczenie bez konsultacji. Lepiej to potwierdzić i mieć 100% pewności. Może jeszcze wszystko się odwróci...
mmiśka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 223
Dołączył(a): 1 lutego 2006, o 22:06

Hej

Postprzez Monika84 » 13 listopada 2007, o 20:07

Hej. Byłam u gina i miałam USG.
Jak przez dwa m-c nie miałam @ to dziś czekając w kolejce, poczułam @.
Czy to na złość ? Dla mnie to bardzo śmieszne ale cóż.

Lekarz zbadał mnie i powiedział że musimy skupic sie bardziej na mężu, będzie polecał nam inseminacje. Nie wiem jak mam do tego podejśc.
Ja zrobie wszystko, ale męża trudno będzie przekonać.

Narazie musimy zrobić drugie badanie nasienia - zapisałam na sobote - potem bedzie decyzja. Czy któraś z was jest po inseminacji ?.
Monika84
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 1 września 2007, o 15:32

Postprzez Roca » 13 listopada 2007, o 20:15

Moniko, już o tym było, m.in. tu : http://www.npr.pl/forum/viewtopic.php?t ... nseminacja. Poczytaj trochę o inseminacji, o tym co to [u]dokładnie [/u]jest. Tutaj raczej każda z nas oczekujących liczy bardziej na cud natury. Są oczywiście fora gdzie można przeczytać o osobach, które z tej formy rozrodu skorzystały, ale jak napisałam wyżej, większość z nas chyba chce mieć dziecko naturalnie poczęte. Rozumiem też Ciebie bardzo dobrze, gdyż też staram się o dziecko już ponad 1,5 roku i wiem co to znaczy bezradność, zwłaszcza wobec lekarza, który "doskonale" i lepiej wie, co nam jest do szczęścia potzrebne. Zachęcam Cię do lektury.
Poza tym, czy rzeczywiście zrobiliście już wszystkie możliwe badania, które pozwoliłyby wykluczyć, że rzeczywiście ciężko będzie Wam uzyskać potomstwo drogą naturalną. Wiesz, lekarze czasem na skróty idą i od razu proponują metody niekoniecznie dobre z moralnego punkltu widzenia, zanim arsenał środków się wyczerpie. Monika czy miałaś hormony badane?
Pozdrawiam.
Roca
Przygodny gość
 
Posty: 69
Dołączył(a): 21 marca 2006, o 11:43

Postprzez novva » 13 listopada 2007, o 20:27

Moniko, przeszukaj forum - bardzo dużo już tutaj było. Ja w pewnym momencie ze zdumieniem odkryłam, że z ocena moralna inseminacji zależy od zastosowanych środków.
Polecam wątek: http://www.npr.pl/forum/viewtopic.php?t ... ja&start=0
novva
 

Postprzez Monika84 » 13 listopada 2007, o 20:35

Na początku dziękuje za zainteresowanie moją osobą.
Tak zrobiłam już prawie wszystkie hormony teraz robie jeszcze Testosteron. A co do lekarza to nie tak szybko proponuje ta inseminacje bo po 3 latach lecznia mojego. Ide do lektury, którą mi podałyście.
Ja tez bym wolała naturalnymi drogami . :)
Monika84
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 1 września 2007, o 15:32

Hej

Postprzez Monika84 » 13 listopada 2007, o 20:42

Hej. Byłam u gina i miałam USG.
Jak przez dwa m-c nie miałam @ to dziś czekając w kolejce, poczułam @.
Czy to na złość ? Dla mnie to bardzo śmieszne ale cóż.

Lekarz zbadał mnie i powiedział że musimy skupic sie bardziej na mężu, będzie polecał nam inseminacje. Nie wiem jak mam do tego podejśc.
Ja zrobie wszystko, ale męża trudno będzie przekonać.

Narazie musimy zrobić drugie badanie nasienia - zapisałam na sobote - potem bedzie decyzja. Czy któraś z was jest po inseminacji ?.
Monika84
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 1 września 2007, o 15:32

Postprzez Kręciołek » 14 listopada 2007, o 09:38

Novva, ale co konkretnie masz na mysli?
Bo ja zawsze czytałam, że inseminacja jest moralnie niedopuszczalna - po prostu.
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez novva » 14 listopada 2007, o 11:32

Kręciołku, po prostu przeczytaj to, co tam napisałam i co podała Nika. Jeszcze wczoraj, szukając czegoś w Katechizmie, przeczytałam, że choć i inseminacja, i IVF są uznawane za niedopuszczalne, to nie są traktowane na równi, tzn. o ile IVF jest zdecydowanie potępiane, o tyle o inseminacji homologicznej nie ma tam tak samo ostrych słów. Czyli jest jakaś hierarchia. Ale może o tym lepiej rozmawiać gdzie indziej? Choć ja od razu mówię, że poza "Oczekiwaniem" wypowiadać się na tym forum nie będę.
novva
 

Postprzez Gracja » 14 listopada 2007, o 13:22

novva, czemu nie bedziesz sie wypowiadac na tym forum gdzie indziej poza oczekiwaniem? :shock:
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez edytak » 14 listopada 2007, o 14:40

Witam Was serdecznie :D
Po przerwie (był płacz, smutek, kłótnie) wracamy do boju :!: Wczoraj byłam z mężem u mojej gin., zrobiła mi USG. Był to 11 dc, pęcherzyk na 15 mm z prawej strony, tylko śluzu mało. Zapisała mi od 16 - 26 dc luteine i estrofem. Pwiedziała, że ze mną jest ok., bo w każdym miesiącu jest pęcherzyk (i to bez łykania tabletek) i ładnie pęka. Z 13/14 listopada ma być przytulanko :D . Jedyną przeszkodą jest choroba męża i złe wyniki nasienia. Przez te 3 miesiące "karmiłam" go witaminami i macą. Teraz jeszcze raz zrobimy badanie nasienia oraz posiew i wtedy na wizytę do urologa. Gin. poleciła nam lekarza z Rzeszowa, z którym współpracuje. Pani dr powiedziała, że na poprawę nasienia jest dobra viagra :? . Słyszałyście coś o tym :?:
Trzymajcie się ciepło, jestem z Wami myślami i modlę się do Matki Bożej, żeby to nasze "chodzenie" po lekarzach dało efekty. Pozdrawiam :D
edytak
Przygodny gość
 
Posty: 40
Dołączył(a): 9 marca 2006, o 14:14

Postprzez Kręciołek » 14 listopada 2007, o 16:02

novva napisał(a):Kręciołku, po prostu przeczytaj to, co tam napisałam i co podała Nika. Jeszcze wczoraj, szukając czegoś w Katechizmie, przeczytałam, że choć i inseminacja, i IVF są uznawane za niedopuszczalne, to nie są traktowane na równi, tzn. o ile IVF jest zdecydowanie potępiane, o tyle o inseminacji homologicznej nie ma tam tak samo ostrych słów. Czyli jest jakaś hierarchia. Ale może o tym lepiej rozmawiać gdzie indziej? Choć ja od razu mówię, że poza "Oczekiwaniem" wypowiadać się na tym forum nie będę.


Tak, tak, ja wiem, ale chodziło mi o to czy może wiesz co to jest inseminacja homologiczna i inne środki dopuszczalne przy wspomaganiu zapłodnienia - tak konkretnie?
Bo nigdzie nie znalazłam odpowiedzi na to pytanie.
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez edytak » 14 listopada 2007, o 17:23

Kręciołku ja znalazłam jeszcze coś takiego o inseminacji. To jest cytat ze strony: "Dla jasności chciałbym tylko podać, że są trzy sposoby sztucznej inseminacji:

1) Sztuczne unasiennianie w ścisłym znaczeniu, czyli bez współżycia małżonków (absolutnie niegodziwe),

2) Sztuczne unasiennienie w znaczeniu szerokim, czyli przesunięcie nasienia do jamy macicy przez męża lub lekarza po współżyciu małżonków (dopuszczalne, choć niektórzy moraliści mają zastrzeżenia),

3) Sztuczne unasiennienie w najszerszym znaczeniu, polegające na umożliwieniu wędrówki plemnikom w prawidłowym akcie małżeńskim przez zastosowanie odpowiednich przyrządów medycznych (moralnie dobre)."
Ks. Tomasz Stroynowski

A tu jest link: http://www.mateusz.pl/pow/011119.htm

A czy ktoś się zdecyduje na inseminację czy nie, to jest indywidualna sprawa małżonków.
Pozdrawiam :D
edytak
Przygodny gość
 
Posty: 40
Dołączył(a): 9 marca 2006, o 14:14

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

cron