przez Agrafka » 12 kwietnia 2008, o 19:34
Stwierdziliśmy z mężem, że czas rozpocząć starania o dzieciątko.
Ostatnio przyplątała mi się jednak grzybica, dostałam clotrimazol i do łykania flumycon (200mg)(ja 5, mąż 2 tabl.).
Czy po zakończonej kuracji można zacząć starania o dzieciątko, czy też bezpieczniej trochę (ile?) poczekać. Czy ten lek może mieć np wpływ na nasienie? W ulotce jest napisane, żeby nie stosować w ciąży, ale o okresie prekoncepcyjnym ani słowa.
Jeśli któraś z Was może mi coś na ten temat odpowiedzieć, będę wdzięczna.
Dodam, że nawracające grzybice, to moja zmora. Ale o tym już tu kiedyś było...