Mam pytanie na ktore sama nie umiem sobie odpowiedziec - moze dziewczyny pomozecie. Od jakiegos czasu staramy sie o dzidzie ale kilka ostatnich miesiecy mialam klopoty zdrowotne i starania przerwalismy. Niby wszytsko wrocilo juz do normy ale dopadlo mnie przeziebienie i bralam w tym cyklu leki na typu Ibuprom etc. Temperatura zwariowala - brak skoku - ale brak sluzu, bolesne piersi wskazuja na przebyta owulacje ale ta temperatura nie daje mi spokoju i nie wiem czy owulacja byla czy nie. W czym rzecz - gdyby tak sie okazalo,ze jestem przed owulacja i doszlo do wspolzycia a nastepnie do zaplodnienia (malo realne bo staramy sie bez skutku dlugo ale kto wie
) to czy te leki brane w tym cyklu moga miec wplyw na ewentualne zdrowie dziecka ? W ciazy napewno nie jestem wiec nie chodzi tu o wplyw lekow po zaplodnieniu ale "przed" - jak myslicie ? Bo ja nie wiem ...