Teraz jest 11 maja 2024, o 13:46 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Grzybica

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Grzybica

Postprzez Aguś » 13 października 2006, o 19:27

Witajcie,
Mam pytanie: Co robić gdy od kilku lat odkładam zajście w ciążę przez nawracającą grzybicę. Mam już prawie 30 lat i bardzo chcielibyśmy mieć już dziecko. Leczyłam się u kilku lekarzy - z różnymi wynikami. Zawsze (w wypadku udanego wyleczenia) mam nawrót po max 3 miesiącach. Wiem, że w czasie ciąży istnieje jeszcze większe ryzyko zachorowania. Czy to może wpłynąć na dziecko? :?: Czy można się w czasie ciąży leczyć - na wszystkich lekach które brałam jest napisane, że nie wolno aplikować w czasie ciąży. Zresztą i tak tylko kilka z nich działa... Pomocy! :x
Aguś
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 13 października 2006, o 19:18

Postprzez kajanna » 13 października 2006, o 22:22

Na temat ciąży niewiele ci powiem, ale mam dwa ważne pytania.
Po pierwsze, czy leczono cię w ciemno, czy na podstawie mykogramu?
Po drugie, czy leczono też męża?
Jeśli odpowiedzi brzmią nie, to warto to zmienić.
Przy nawracających grzybicach warto zrezygnować całkowicie z jedzenia słodyczy, to bardzo ważne, jeść dużo jogurtów i przyjmować doustnie i dopochwowo probiotyki, nie nosić stringów, nie używać tamponów i zrezygnować z chodzenia na basen.
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Aguś » 14 października 2006, o 08:49

Dzięki Kajanna
Jestem leczona zawsze na podstawie szczegółowych badań, i zawsze z mężem. Nie jem słodyczy... etc
To już trwa 6 lat. Szczerze mówiąc mam dość. :(
Aguś
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 13 października 2006, o 19:18

Postprzez kajanna » 14 października 2006, o 11:10

Aguś, a zaglądałaś na to forum?
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=30155
Zwłaszcza ten wątek powinien cię zainteresować:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... w=27740387

MOże tam uda ci się uzyskać pomoc, a przynajmniej wskazówki dotyczące dalszego leczenia.
Przykro mi, że tak to długo u Ciebie trwa.
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kukułka » 14 października 2006, o 11:52

A co mają stringi do grzybicy> rozumiem, ze bielizna sztuczna, ale stringi???
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez kajanna » 14 października 2006, o 13:56

Nawet jeśli stringi są bawełniane i przewiewne, to główny problem polega na tym, że się przesuwają. I bardzo łatwo przenieść bakterie i drożdżaki z odbytu do pochwy. Dlatego ginekolodzy odradzają ich noszenie, jeśli kobieta ma skłonności do różnych infekcji.
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Aguś » 14 października 2006, o 16:04

kajanna napisał(a):Aguś, a zaglądałaś na to forum?
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=30155
Zwłaszcza ten wątek powinien cię zainteresować:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... w=27740387

MOże tam uda ci się uzyskać pomoc, a przynajmniej wskazówki dotyczące dalszego leczenia.
Przykro mi, że tak to długo u Ciebie trwa.



Dzięki za adresy! Bardzo przydatne.
Aguś
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 13 października 2006, o 19:18

Postprzez kasik » 14 października 2006, o 17:35

kajanna napisał(a): nie nosić stringów, nie używać tamponów


stringow? przesuwaja sie? matko, jakos tego nigdy nie zauwazylam :roll: zreszta nie wyobrazam sobie ze przez nie sie maja jakies swinstwa przedostawac do pochwy :roll:
kasik
 

Postprzez kajanna » 14 października 2006, o 18:55

Kasik, to nie ja to wymyśliłam.
Jak ktoś ma zaburzoną florę bakteryjną, to widać nawet coś takiego może szkodzić. Są dziewczyny, które używają tylko tamponów i nic się nie dzieje, a inna może mieć z tego powodu nieprzyjemności.
Kobiety mają przechlapane, bo po prostu ujścia pochwy i odbytu znajdują się stosunkowo blisko siebie i bakterie można łatwo przenieść.
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez sagitta » 16 października 2006, o 09:27

Agus, moja siostra leczyła się na nawracajace grzybice przez wiele lat. z mizernym skutkiem. Ostatecznie okazało się że ma uczulenie na płyny do płukania i proszki do prania. Nie wiem na jakiej zasadzie, ale jak zaczęła prac bieliznę w niewielkiej ilości proszku dla dzieci to i grzybice przestały się przyplątywać. (może była bardziej podatna, bo okolice były podraznione, nie wiem?) Mój gin wspominał tez cos kiedyś o mozliwości uczulenia na podpaski, rózne tkaniny itp.
sagitta
Domownik
 
Posty: 339
Dołączył(a): 22 sierpnia 2005, o 17:12
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez NB » 16 października 2006, o 10:59

Grzybica w ciaży jest częstym zjawiskiem i leczy się ją środkami dopochwowymi.
Nigdy nie słyszałam o odkładaniu poczęcia z powodu grzybicy.
Jeżeli to trwa tyle lat to trzeba przyjrzeć się swojej diecie i temu co się nosi (spodnie w takim wypadku wykluczone). Poza tym trzeba wymienić to wszystko co znajduje się na obrzeżach wanny (gąbki, pumeksy itp) i przede wszystkim leczyć męża także środkami doustnymi. Po takim leczeniu przy podejmowaniu współżycia warto posmarować wejście do pochwy oraz penisa Clotrimazolem i tak postępować przez ok. 3 miesiące.
Tu jeszcze do poczytania na temat drożdżaków:
http://www.repix.ihe.pl/mal_inf_5_ac_zymes.html
Ostatnio edytowano 16 października 2006, o 11:24 przez NB, łącznie edytowano 2 razy
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kukułka » 16 października 2006, o 11:18

kajanna napisał(a): główny problem polega na tym, że się przesuwają. .

??????????????????? To chyab zalezy tylko od tego, czy ktoś umie dobrac sobie odpowiedni rozmiar bielizny czy nie.
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez kajanna » 16 października 2006, o 11:25

kukułka napisał(a):??????????????????? To chyab zalezy tylko od tego, czy ktoś umie dobrac sobie odpowiedni rozmiar bielizny czy nie.


Widać niektóre babki nie potrafią.
Dziewczyny, ja się już wyłączam z tej dyskusji, przyznaję, nagonce na stringi winny jest ogólnoświatowy spisek ginekologów, którzy organicznie nie znoszą kobiet w seksownej bieliźnie (oczywiście za poduszczeniem producentów bawełnianych majtasów). :lol:
Ostatnio edytowano 16 października 2006, o 11:30 przez kajanna, łącznie edytowano 1 raz
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez NB » 16 października 2006, o 11:27

Kukułko to nie chodzi o to. Stringi chcąc nie chcąc drażnią w pewien sposób wejście do pochwy.Można je założyć od wielkiego dzwonu ale nie nosić ich jako stałego typu bielizny.Ich konstrukcja nie sprzyja zachowaniu ani higieny ani komfortu.Tym bardziej teraz gdy nadeszły chłodniejsze dni należy zaopatrzyć się w ciepłe bawełniane majtki.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kukułka » 16 października 2006, o 13:09

ta dyskusja jets bez sensu i co najmniej nielogiczna
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Amazonka » 16 października 2006, o 13:13

Kukułka, więc czemu bierzesz w niej udział? Nie możesz naprowadzić jej na właściwe tory?
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez kasik » 17 października 2006, o 21:05

Nikoleta napisał(a):Ich konstrukcja nie sprzyja zachowaniu ani higieny ani komfortu.Tym bardziej teraz gdy nadeszły chłodniejsze dni należy zaopatrzyć się w ciepłe bawełniane majtki.


eeee higieny? jak to!! dlaczego niby mniej higieniczne od majtasow? pamietaj ze sa tez wkladki :lol:

komfortu? no bo zaraz padne!!! mi jest najwygodniej stringach wlasnie!! bo nic mi do tylka nie wchodzi :twisted: no!! i milionom kobiet na calym swiecie!!!

no to pora na cieple bawelniane grube majtasy :lol: :lol: :lol:

ich lach mich schlapp :twisted: :twisted: :twisted:
kasik
 

Postprzez Betsabe » 17 października 2006, o 21:09

kasik napisał(a):mi jest najwygodniej stringach wlasnie!! bo nic mi do tylka nie wchodzi :twisted:


do tylka nie wchodzi??? :shock: ja mam wrecz przeciwne spostrzezenia i odczucia :roll:
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez Myszka_Z. » 17 października 2006, o 21:47

Jeśli chodzi o bieliznę typu "string" to do niedawna była ona jedyną jaką nosiłam. Zresztą do tej pory jest dla mnie najwygodniejsza. Ograniczyłam jej noszenie ze względo na to, że utrudniała mi obserwacje śluzu. Poprostu wciąż odczuwałam "mokro" pomimo tego, że bielizna była bawełniana.

Jeśli chodzi o przesuwanie się... To w swoich doświadczeniach nie zauważyłam takiej skłonności. I pomimo noszenia stringów nigdy nie miałam problemów z grzybicą czy innymi przypadłościami tego rodzaju, ale być może to właśnie kwestia wrażliwości czy skłonności do takich infekcji.

Ciężko mi się przyzwyczaić do bawełnianych majtasów choć pewnie są zdrowsze i cieplejsze :?.
Myszka_Z.
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 29 lipca 2006, o 09:00
Lokalizacja: Lublin

Postprzez kukułka » 18 października 2006, o 08:01

Może i cieplejsze, ale co tu duzo mówić, brzydsze i mniej wygodne. A człowiek lubi wyglądac ładnie i czuc sie wygodnie. A zresztą ja nie odczuwam różnicy: cieplejsze-zimne
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez kasik » 18 października 2006, o 11:00

Betsabe napisał(a):
kasik napisał(a):mi jest najwygodniej stringach wlasnie!! bo nic mi do tylka nie wchodzi :twisted:


do tylka nie wchodzi??? :shock: ja mam wrecz przeciwne spostrzezenia i odczucia :roll:


no bo sa caly czas sa w tylku, a nie wchodza, uwieraja dziwnie, bo sie gdzies zroluja, etc :wink: i trzeba poprawiac, bo majtki to nie za ciekawei jak sie przesuna :roll:
kasik
 

Postprzez Nika555 » 27 października 2006, o 11:49

Dziewczyny proszę o poradę, oczywiście dotyczącą grzybicy. Właśnie jestem w trakcie leczenia jej clotrimazolem i otrzymałam od koleżanek propozycję pójścia na basen (do Aqaparku). Czy w tej sytuacji nie powinnam zrezygnować z basenu:?:
Nika555
Przygodny gość
 
Posty: 11
Dołączył(a): 14 listopada 2005, o 22:56

Postprzez kajanna » 27 października 2006, o 11:55

Zdecydowanie nie powinnaś iść na basen.
I to także ze względu na innych...
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kukułka » 29 października 2006, o 12:17

A ja radze użyć tampnu i iść
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez kajanna » 29 października 2006, o 12:40

Ratunku!
Po pierwsze podczas grzybicy nie wolno używać tamponów. Ani chodzić na basen.
Po drugie przecież grzybica jest zaraźliwa. Potem się człowiek dziwi, że na basenie coś podłapał... :evil:
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości

cron