Teraz jest 9 maja 2024, o 20:22 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

krwawienie w 8 dzien po owulacji?implementation bleeding

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

krwawienie w 8 dzien po owulacji?implementation bleeding

Postprzez ancia » 1 czerwca 2006, o 19:32

:lol:

Witam

czy istnieje coz takiego jak krwawienie w okolicy 7 czy 8 dnia po zaplodnieniu , wtedy gdy zaplodnione jajo mieszcza sie w macicy? dziekuje za odpowiedzi :wink:
ancia
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 1 czerwca 2006, o 19:18
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

przepraszam za bledy , mam nadzieje ze mnie zrozumialyscie

Postprzez ancia » 1 czerwca 2006, o 19:36

:lol:
ancia
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 1 czerwca 2006, o 19:18
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Postprzez kasiama » 1 czerwca 2006, o 19:50

Istnieje :)
kasiama
Domownik
 
Posty: 832
Dołączył(a): 8 października 2004, o 06:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kasik » 1 czerwca 2006, o 19:53

moze wystapic, pamietam jak nas w szkole o tym na biologii uczyli 8)
kasik
 

Postprzez ancia » 1 czerwca 2006, o 20:04

a czy cos wiecie wiecej na ten temat? potrzebuje pomocy - ja jestem wlasnie w 8 dniu po owulacji (jezeli do niej doszlo) w dzien owulacji mialam lekkie plamienie a teraz w 8 dzien po owulacji znowu - czy mozliw ze jestem w upragnionej ciazy?
ancia
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 1 czerwca 2006, o 19:18
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Postprzez kasiama » 1 czerwca 2006, o 21:02

Możliwe, że jesteś w ciąży, takie plamienie by to sugerowało - ale nikt ci tu nie odpowie, że na 100%.
kasiama
Domownik
 
Posty: 832
Dołączył(a): 8 października 2004, o 06:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ancia » 1 czerwca 2006, o 21:10

byloby wspaniale ale nie wiem poniewaz mam problemy z moim cyklem i zazywam obecnie luteine, w irlandii nie mozna liczyc na zadna fachowa pomoc ,na wizyte u ginekolga trzeba byc wpierw oddelegowana od lekarza rodzinnego a potem czekac 6 miesiecy na termin , dlatego jestem zagubiona, z niecierpliwoscia czekam na moja wizyte w polsce w lipcu zeby udac sie do lekarza a tymczasem nie wiem co robic ?Plamienie w 21 dzien cyklu?Tak mi sie wczesniej nie przydazylo
ancia
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 1 czerwca 2006, o 19:18
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Postprzez kasik » 1 czerwca 2006, o 23:17

wiesz..ja tez tak raz mialam, a potem po tygodniu mialam miesiaczeke, wiec nie wiadomo czy akurat jestes w ciazy, chodz ci z calego serca tego zycze :wink: zrob za pare dni testy, one po tygodniu ja dzialaja 8)
kasik
 

Postprzez Gosiaczek » 2 czerwca 2006, o 15:37

Mialam kiedys tez taki wlasnie objaw a poniewaz staramy sie o dzidziusia wiec mnie to nie zaskoczylo. Po tygodniu jednak dostalam miesiaczke - poszperalam troche na ten temat w internecie i okazalo sie,ze zdarza sie to mniej wiecej w 50 % zaplodnien - czyli dochodzi do zagniezdzenia zarodka w macicy ale samoistnie dochodzi do jego wydalenia z przyczyn samego organizmu. Ponoc wiekszosc kobiet nawet tego nie zauwaza. Ale jesli marzycie o malenstwie to zycze Ci z calego serca aby sie udalo ! :)
Gosiaczek
Bywalec
 
Posty: 172
Dołączył(a): 20 grudnia 2004, o 13:56

Postprzez ancia » 2 czerwca 2006, o 16:50

Dziekuje wam wszystkim za odpowiedz, niestety wyglada to chyba na miesiaczke :( i to bardzo wczesna ... smutno mi
ancia
Przygodny gość
 
Posty: 5
Dołączył(a): 1 czerwca 2006, o 19:18
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Postprzez Josaris » 4 czerwca 2006, o 14:40

Mam podobny problem. Też nie wiem, jak to interpretować. możecie zerknąć: www.lmm.pl/forum/viewtopic.php?t=2008

Podobnie miałam w zeszłym miesiącu - po skoku temperatury, po zaniku płodnego śluzu (jeden dwa dni suche) pojawia się nagle krwawienie (sama nie wiem, a może krwisty śluz?). Potem znów sucho i krwawienie...
Z tym poczęciem w moim przypadku to raczej niemożliwe, bo nie było współżycia w I fazie. W zeszłym cyklu leczyłam nadżerkę solcogynem, ale nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie. Do giny idę dopiero za dwa tygodnie.

A w ogóle to mój płodny śluz jest zwykle zabarwiony krwią, ale to "krwawienie" nieco inaczej odczuwałam, więc nie sądzę, żeby to było właśnie to.

Szczerze mówiąc trochę się tym martwię, bo takie krawienia raczej nie są normalne.
Josaris
Bywalec
 
Posty: 152
Dołączył(a): 17 marca 2006, o 22:04
Lokalizacja: Eastbourne, Anglia


Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości

cron