Ile zajmuje "zajscie w ciaze" ;-) ???

[Maja_23]

Staramy sie o dziecko 1 cykl.. zastanawiam sie srednio po jakim czasie prob zachodzi sie w ciaze. Wiem ze nie mozna dokladnie tego okreslic, interesuje mnie czas, po ktorym Wy drogie mamusie cieszylyscie sie z pozytywnego testu ciazowego. Do tej pory myslalam ze wystarczy sie kochac w terminie dni plodnych, jednak teraz (po lekturze wielu stron www itp.) nie jestem tego taka pewna... A moze jednak to wcale nie jest takie trudne..? Prosze o opinie.
Pozdrawiam goraco!

[Allunia]

Ja też zostałam właśnie uświadomiona (przez lekarza i autopsję ) że zajście w ciążę to nie takie łatwe zadanie tak jak Tobie zdawało mi się że wystarczy współżycie podczas płodnych dni. Niestety, nie udało się teraz ale to dopiero pierwszy raz. Dowiedziałam się że większości kobiet które bardzo pragną poczęcia nie udaje się za tym pierwszym razem i pocieszam się że to norma. Życzę Tobie (i sobie też ) żeby udało się jak najszybciej
pozdrowienia

[Eliza]

Witam serdecznie!
Jestem szczęśliwą mamusią 2 dzieci. Ja też miałam "problem" z zajściem w ciążę. Mimo iż z mężem kochaliśmy się w dniach płodnych co miesiąc pierwszego dziecka doczekaliśmy się po 9 miesiącach prób, a drugiego po 4 miesiącach. Tak więc kochane mamusie głowa do góry i miejcie nadzieję. Bóg wie kiedy i dla was ma nadejść szczęśliwy czas.
I jeszcze jedno u nas dużą przeszkodą w poczęciu dzieciątka była blokada psychiczna, otóż tak bardzo pragnęliśmy mieć dziecko i z taką nadzieją wiązał się każdy akt seksualny a potem i kolejne rozczarowania, iż nie mogliśmy zajść w ciążę. Dopiero kochanie się na "luzaka"spowodowane moją delegacją tj koniecznością rozstania się, takie gorące rozstanie się spowodowało iż zaszłam w ciążę. Mam znajomą, która 2 lata starała się o dziecko bezskutecznie, i dopiero zaszła w ciążę gdy " już straciła nadzieję" tj. przestała już czekać na dziecko. Po kilku miesiącach ona nagle stwierdziła że jest w ciąży. A przecież już myślała że jest bezpłodna. Pozdrawiam i czekam na radosne wiadomości od was. A kiedy to już tylko sam Bóg wie.Eliza

[Agata]

Wiatajcie,
mam dwójkę zaplanowanych dzieci.
Za pierwszym razem staraliśmy się o dziecko przez pół roku. A za drugim razem zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu. Jak widać nie ma na to reguły. Po prostu Pan Bóg decyduje kiedy powołać do życia nasze pociechy.

Agata.

[dzolka]

szkoda tylko że nie wiemy, kiedy dokładnie Bóg zaplanował dla nas potomstwo, a On nam tego z góry nie powie niezbyt mądry komentarz z mojej strony, wiem, ale... gdybym wiedziała kiedy zostanę wreszcie mamą, łatwiej byłoby mi czekać, nawet gdyby to miały być lata...

[zuzia]

Niom ja też czekam na dzidziusia i z zazdrością patrzę na koleżankę z roku która będzie miała we wrześniu drugiego brzdąca w domu. Ja czekam ale mam nadzieję, że może teraz się udało za 1,5 tygodnia może się wyjaśni, jak nie to będę cierpliwie czekała. Tak jak moja mama czekała kiedyś na mnie przez przeszło dwa lata.

[Agata]

Uwierzcie i nie martwcie się, napewno doczekacie swojego małego cudeńka.
Ja też czekałam , czekałam, przed pierwszą ciążą zrobiłam tyle testów ciążowych,że mogłabym chyba hurtownię otworzyć...
A kiedy już moje maleństwo pojawiło się, zrobiłam mnóstwo badań , by mieć pewność, bo słowa lekarza mi nie wystarczały.
Za drugim razem było zupełnie inaczej, odstawiłam dziecko od piersi i w pierwszym cyklu zaszłam w ciążę i praktycznie testu robić nie musiałam, wiedziałam przecież ,że się udało, czułam to.
Pamietajcie" kiedy się czegoś bardzo pragnie cały świat nam sprzyja "

Agata.

[kulkam]

Na początek witam, bo jestem tu nowa. Mam na imię Magda i jestem z Katowic.
Mam nadzieję, że temat się jeszcze nie przedatował

Nam sie udało praktycznie za I razem, ale radzę wcześniej dokładnie się przebadać - u mnie wcześniej lekarka wykryła gronkowca, który mógłby spowodować obumarcie płodu!
Poza tym zauważyłam, że gdy zaczęliśmy starać się o dzidziusia, skok temperatury wystąpił 2 dni wcześniej niż w którymkolwiek z wcześniejszych cykli - więc może też warto to wziąć pod uwagę?