termometr owulacyjny

przez **Weronika** » 5 października 2005, o 22:56

Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić czym różni się termometr owulacyjny od zwykłego termometru rtęciowego lub elektronicznego :?:

Pewnie to troche wstyd, że nie wiem :oops:

przez **HonoratA** » 5 października 2005, o 23:10

Termometr owulacyjny ma troche inny zakres temperatur, i większą podziałkę, przez co jest bardziej dokładny. Jest to termometr rteciowy.

przez **kuleczka** » 6 października 2005, o 11:02

Mam pytanie... Czy wszystkie termometry owulacyjne sa od 36,00?? Miałam jeden, ale czasem temperatura nie miesciła sie w skali... Była za niska. Czasem mam tak niskie temperatury...

przez **fiamma75** » 6 października 2005, o 11:25

Mój ma od 35.5

przez **micelka** » 27 maja 2006, o 20:16

Możecie mi powiedzieć, czy termometr rtęciowy może się w jakiś sposób popsuć? Ostatnio dostaję takie dziwne (moim zdaniem) wykresy, a zawsze było książkowo. Kilka razy przerwała mi się rtęć w termometrze, ale jakoś doprowadziłam go z powrotem do stanu używalności.Jak sądzicie?

przez **abeba** » 27 maja 2006, o 20:21

kup nowy, toż to raptem 3-6 pln.
Zawsze warto mieć dwa.

przez **micelka** » 27 maja 2006, o 20:24

abeba napisał(a):kup nowy, toż to raptem 3-6 pln.
Zawsze warto mieć dwa.

Właśnie mam dwa i dziś testowałam je. Pokazują różne wyniki (różnica 0,5 st) i mam wrażenie, że na jednym z nich temperatura narasta wolniej-na tym nowym.

przez **abeba** » 27 maja 2006, o 20:50

no własnie, teoria teorią, a mój "zapasowy" też nijak nie daje sie skalibrować z podstawowym

przez **cysia** » 27 maja 2006, o 21:53

micelka napisał(a):Właśnie mam dwa i dziś testowałam je. Pokazują różne wyniki (różnica 0,5 st) i mam wrażenie, że na jednym z nich temperatura narasta wolniej-na tym nowym.

Dlatego w jednym cyklu nie powinno się zmieniać termometru.
Początkującym rzeczywiście polecam termometr owulacyjny. Jeśli wszystko gra i wykresy wskazują owulację "książkowo",można mierzyć tempkę elektronicznym,co jest na pewno wygodniejsze.Jeśli chodzi o porównania,to wystarczy,że skok będzie w tym samym czasie.

I tu mam problem z bioselfem,który pokazuje różnice rzędu kilku kresek w porównaniu z elektronicznym i nie pokazał skoku.

przez **Anchela77** » 8 czerwca 2006, o 09:53

czy termometr owulacyjny jest droższy od zwykłego rtęciowego? Ile mniej więcej kosztuje? Od następnego cyklu mam zamiar zacząć mierzyć temperaturę (tzn. nauczyć się tej całej metody - choć narazie to czarna magia dla mnie).

przez **pysia74** » 8 czerwca 2006, o 13:02

Anchela - można kupić przez internet, np. tutaj: http://www.rodzinna.pl/rodzinna/product_info.php?products_id=631, cena jak widać 10 zł + koszty przesyłki
warto też popytać po aptekach w jakiej cenie mają, ew. byliby w stanie sprowadzić z hurtowni - przekonałam się sama, że można w ten sposób zaoszczędzić parę zł w porównaniu do kosztów internetowych

przez **novva** » 8 czerwca 2006, o 13:26

A może zainwestuj w cały kurs? Skoro zamierzasz się uczyć metody, to przydadzą Ci się materiały. O ile wiem, termometr jest w pakiecie. A zresztą na początek możesz używać jakiegokolwiek termometru. Ja, zaczynając, korzystałam ze zwykłego rtęciowego i nie miałam z nim problemów. Potem przerzuciłam się na elektroniczny (znacznie dla mnie wygodniejszy

) Nie ma obowiązku mierzenia owulacyjnym. On ma po prostu inną, wyraźniejszą podziałkę, ułatwiającą odczytanie temperatury. Poza tym nie różni się od rtęciowych, tyle, że jest droższy.
Zdecydować musisz sama. Ale grunt to po prostu zacząć mierzyć.

Powodzenia.

przez **Anchela77** » 8 czerwca 2006, o 14:18

A może zainwestuj w cały kurs? Skoro zamierzasz się uczyć metody, to przydadzą Ci się materiały.

Ależ zainwestowałam, kupiła książkę "Sztuka naturaklnego Planowania Rodziny" oraz kupiłam Zeszyt obserwacji.
Co do termometru to nadal chcę kupić owulacyjny - w aptece chyba będzie najszybciej. Może jutro się dowiem w jakiej cenie stoi w aptece taki termometr.
Dzieki i pozdrawiam

przez **Dona** » 8 czerwca 2006, o 16:26

novva napisał(a): Poza tym nie różni się od rtęciowych, tyle, że jest droższy.
.

No i jak czujesz ze masz goraczke, to nie powinnas nim mierzyc temp...
Termometr ma zakres 35,6-38,4 st C

przez **ewerner** » 8 czerwca 2006, o 16:56

micelka napisał(a):Kilka razy przerwała mi się rtęć w termometrze, ale jakoś doprowadziłam go z powrotem do stanu używalności.Jak sądzicie?

Jesli w termometrze rteciowym przerwie Ci sie rtec, to on juz nie bedzie wskazywal dobrej temperatury - niestety, nawet jesli uda Ci sie go doprowadzic do uzywalnosci. Trzeba kupic nowy :wink:

Sama kilkakrotnie mialam ten problem, z termometrami jednej firmy (nie pamietam jakiej) - zawsze w tej samej aptece kupowalam, i w kilku mi sie przerwala rtec - potem sie juz nie nadawal.

przez **mateola** » 8 czerwca 2006, o 17:08

ewerner napisał(a):
micelka napisał(a):Kilka razy przerwała mi się rtęć w termometrze, ale jakoś doprowadziłam go z powrotem do stanu używalności.Jak sądzicie?

Jesli w termometrze rteciowym przerwie Ci sie rtec, to on juz nie bedzie wskazywal dobrej temperatury - niestety, nawet jesli uda Ci sie go doprowadzic do uzywalnosci. Trzeba kupic nowy
Sama kilkakrotnie mialam ten problem, z termometrami jednej firmy (nie pamietam jakiej) - zawsze w tej samej aptece kupowalam, i w kilku mi sie przerwala rtec - potem sie juz nie nadawal.

A mój się nadaje. Mąż rozgrzał go pod ciepłą wodą, rteć sie połączyła i termometr hula, jak dawniej.

przez **ewerner** » 8 czerwca 2006, o 17:13

Moze to zalezy od tego jaka rtec tam wsadzili, albo ja mialm pecha do felernych termometrow (w swoim czasie w jednym cyklu zmienilam az 4 - 2 sie potlokly a w dwoch rozdzielila rtec i klapa nie dzialaly

)
Na szczescie ostatnio nie ma problemu - od slubu mam ten sam, moze to dlatego, ze teraz maz sie nim zajmuje :wink:

przez **cysia** » 18 czerwca 2006, o 23:08

Anchela77 napisał(a):czy termometr owulacyjny jest droższy od zwykłego rtęciowego? Ile mniej więcej kosztuje?

Ja płaciłam w aptece 5 zł,ale spotkałam się też z ceną 7 zł.

przez **Anchela77** » 19 czerwca 2006, o 06:43

Nie mogłam w żadnej aptece dostać termometru owulacyjnego. Kupiłam wreszcie elektroniczny. Od 2 dni dopiero mierzę nim temperaturę (uczę się tej metody).

przez **Amazonka** » 19 lipca 2006, o 12:11

Anchela, mam ten sam problem. Chcę kupić sobie zapasowy termometr owulacyjny, a tu kolejna aptekarka robi wielkie oczy... heh

przez **Anchela77** » 19 lipca 2006, o 16:58

Amazonka- ja wkońcu nie kupiłam termometru owulacyjnego bo nigdzie nie było. Zdecydowałam się na elektroniczny i jestem b. zadowolona. Jest szybki i b. dokładny. Polecam.

przez **Amazonka** » 19 lipca 2006, o 22:56

Termometr owulacyjny w miejscu rzeczywistym widziałam tylko w Cezalu - sklepie ze sprzętem rehabilitacyjnym. A odpowiedniego termometru elektronicznego też nie mogę dostać - pozostaje internet.

przez **asikp** » 28 sierpnia 2006, o 12:04

termometr owulacyjny dostępny jest w dobrze zaopatrzonej aptece. U mnie na osiedlu jest 5 aptek a tylko w jednej był.

przez **asikp** » 28 sierpnia 2006, o 12:09

Dziewczyny prosze o pomoc.
Od początku cyklu mierze temp. nowym termometrem owulacyjnym (poprzednio zwykłym rtęcowym). Temp. jak nigdy utrzymuje sie na dosyć niskim poziomie 36,3, 36, 45. Poprzednio w tych samych dniach była o 0,2 wyższa. Czy to znaczy że ten termometr jest dokładniejszy?? czy może zakrótko mierzę! (dodam że około 6 min)

przez **Frejda** » 28 sierpnia 2006, o 12:36

Ja co prawa mierzyłam elektronicznym dzwiekowym ale tempki tez były znacznie niższe. Myśle, że taki ich urok.
frejda

przez **asikp** » 28 sierpnia 2006, o 13:46

dzięki za odpowiedź. Myslałam że może coś nie tak robię. Ale procedura taka sama co z poprzednim tylko nie owulacyjnym.

jeszcze raz dzięki
pozdrawiam

przez **Amazonka** » 28 sierpnia 2006, o 21:38

Wartość bezwzględna pomiaru nie jest ważna do zastosowań termometru w NPR, lecz wartości względne. Poczekaj na to, czy za pomocą nowego stworzysz czytelny wykres.

przez **asikp** » 29 sierpnia 2006, o 13:21

spróbujcie w aptekach w dużych centrach handlowych. u mnie na osiedlu jest ze 4 apteki a tylko w jednej był termometr. Powiem wam szczerze że chyba nie jest on za bardzo popularny. Ja przyjęłam zasadę dopytywania. Poszłam ja, moja siostra, przyjaciółka, mąż i pytali się czy dostaną termometr. pani doszła do wniosku że jest duże zainteresowanie. MOŻE WIĘC SPROWADZI.
JA zakupiłam termometr w dobrze zaopatrzonej aptece, a pan powiedział że oczywiście i zdziwił się że pytam czy wogóle jest!

pozdrawiam

przez **weronusia** » 12 września 2006, o 13:48

Amazonka ja kupiłam mikrolife w

Aptece Amicus , pl. Kromera 23a
tel. 71 325 61 21
e-mail: apteka.amicus@kromera.osiedla.net

tylko dobrze jest e-mailem zamówic albo telefonicznie i przyjechac sobie odebrać.
Mnie Pan farmaceuta sprowadził.

przez **Edwarda** » 12 września 2006, o 14:09

asikp napisał(a):Ja przyjęłam zasadę dopytywania. Poszłam ja, moja siostra, przyjaciółka, mąż i pytali się czy dostaną termometr. pani doszła do wniosku że jest duże zainteresowanie. MOŻE WIĘC SPROWADZI.

Dobre asikp :lol:

Nie wiem czy to nie było przypadkiem na forum :roll:

ale ktoś stosował podobną metodę do sprzedaży czegoś tam. Niby klient ogląda a tu: dzwoni komórka (ktoś umówiony oczywiście) robią głupa że jest nowy klient na tę rzecz.....

termometr owulacyjny

termometr owulacyjny

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum