Samanta - na to pytanie mogą Ci odpowiedziec na
www.nasz-bocian.pl
A tak na szybko co mi przyszło do głowy - skąd wiesz jak zareaguje Twój partner skoro mu o niczym nie powiedziałaś?
Moze warto?
Dlaczego zakładasz od razu ze nie będzie Cię wspierać, a że rodzina nie zrozumie ?
Powiem Ci moze dość brutalnie ale i ze swojego dośwaidczenia - TO NIE JEST SPRAWA RODZINY tylko Wasza. Rodzina może wyrazić swoja opinię jak WY ich o to poprosicie
I nie zwracaj uwagi na nic innego.
Na jedno słowo swojego wuja do mnie na temat "czy jesteś w stanie urodzić dziecko czy nie " niecały pól roku po ślubie- WYOBRAŻASZ SOBIE BURAKA
- mój kochany Mężuś odbył z nim.. hm.. męską rozmowę.
I głupie pytania i dociekanie ew. inne komentarze skończyły się od razu.
Trzymam za Ciebie kciuki i naprawdę myslę ze szczerość i wsparcie w zwiazku to podstawa sukcesu.
Pozdrawiam Cie mocno