Teraz jest 28 marca 2024, o 18:29 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Denerwują Was kopniaki?

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Denerwują Was kopniaki?

Postprzez MJW » 30 maja 2010, o 13:19

Nie chcę wyjść na jakąś nieczułą matkę, która nie cieszy się z rodzicielstwa, ale... jestem w 24tc. i dzidzia rusza się już od 17tyg. Od jakichś 2 tygodni robi to nader często. Czasem jest to bardzo przyjemne,ale momentami mnie już to męczy,a przeciez jeszcze wszystko przede mną!
Praktycznie ruchy są i w dzien i nocy. Czuję dyskomfort,że co chwilę coś "jeździ" mi po brzuchu. Czy Wy też miałyście/macie takie odczucia? Czy tylko mnie to denerwuje :( ?
MJW
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 września 2009, o 15:58

Postprzez kami79 » 31 maja 2010, o 13:28

MJW,
juz niedlugo malenstwo bedzie mialo znacznie mniej miejsca wiec obecne calodobowe kopniaki beda rzadsze.
Ja nie lubilam czkawki u dzieciecia a ta zdarzala sie czesto- takie miarowe "pikanie" w dole brzucha.
Jestes juz po polowce ciazy a wiec blizej do konca kopniakow na dobre :)
Pozdrawiam
kami79
Domownik
 
Posty: 486
Dołączył(a): 20 kwietnia 2009, o 15:36
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Postprzez MJW » 31 maja 2010, o 14:40

Bardzo dziękuję za podtrzymanie na duchu ;] Wszyscy straszą mnie,że będzie coraz trudniej,a tu wreszcie ktoś widzi jakis pozytyw w dużym brzusiu :P
MJW
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 września 2009, o 15:58

Postprzez motyl » 14 grudnia 2010, o 01:43

A ja nie mogę się doczekać, kiedy zacznie kopać mój maluszek hehe. Zaczął się 18 tc i na razie nic. Czekam z niecierpliwością i ciągle próbuję nawiązać z nim kontakt, gładząc brzuch, ale jeszcze nie chce kopać. :)
motyl
Przygodny gość
 
Posty: 28
Dołączył(a): 20 sierpnia 2010, o 21:24

Postprzez strzyga » 17 grudnia 2010, o 11:59

Ja się dopiero zaczęłam denerwować jak mi zaczął kopać w żebra...
strzyga
Domownik
 
Posty: 635
Dołączył(a): 28 grudnia 2004, o 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez motyl » 21 stycznia 2011, o 22:40

Dziewczyny kiedy poczułyście takie porządne kopniaki, w którym tygodniu ciąży? Ja jestem obecnie w 23 tc, jest to pierwsza ciąża i moje maleństwo nie jest zbyt ruchliwe, a jak jest to ruchy są delikatne,takie łaskotanie w brzuchu? Wszyscy mówią, że mam mały brzuch, ale jak robiłam usg w 21 tc to lekarz mówił, że dziecko prawidłowo przybiera na wadze i, że wszystko jest ok.

Tęsknię za kopniakami, byłabym spokojniejsza, gdyby od czasu do czasu mnie kopnęło :)

Pozdrawiam
motyl
Przygodny gość
 
Posty: 28
Dołączył(a): 20 sierpnia 2010, o 21:24

Postprzez Maria » 22 stycznia 2011, o 16:40

Mlodziez czasami to bardziej melancholijna jest :wink:

Moj Maly kopnal po raz pierwszy na poczatku 18 tc, konkretniej poczulam ok 20. Ale ogolnie nie wierci sie non stop, jest dosc spokojny - lekarz mi mowi, ze wazne ze wyrabia norme :lol:
Maria
Domownik
 
Posty: 501
Dołączył(a): 17 marca 2004, o 15:23
Lokalizacja: Irlandia

Postprzez arturka » 23 stycznia 2011, o 11:49

Nasze dzieci też należały do tych spokojniejszych w brzuszku a w sumie to nie bardzo się to przekłada na to jak się zachowują po urodzeniu bo synek owszem spokojny ale córeczka za długo nie usiedzi w jednym miejscu, chyba że coś rysuje...drugi synek jeszcze za mały żeby wnioskować (niecałe trzy miesiące), ale nie kopnął mnie ani razu w żebra...a urodził się dość sporawy (3560).
arturka
Przygodny gość
 
Posty: 27
Dołączył(a): 28 grudnia 2010, o 12:12

Re: Denerwują Was kopniaki?

Postprzez kakoz » 10 maja 2011, o 13:34

Moje dziecko nie kopie w zebra tylko w moj pecherz moczowy. Im wieksze (jestem w osmym miesiacu) tym mocniej. Czasem zdarza mi sie nawet krzyknac, gdy dostane z nienacka.Jak na ironie brzuch mam bardzo wysoko, ledwie moge oddychac wiec nie wiem czemu mala uwziela sie akurat na ten newralgiczny obszar. Naprawde wolalabym zebra, bo tak za kazdym razem mysle: a moze to byl skurcz?
kakoz
Przygodny gość
 
Posty: 77
Dołączył(a): 31 maja 2004, o 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Denerwują Was kopniaki?

Postprzez kamyczek » 12 maja 2011, o 22:16

Szczerze mówiąc, to ja też nie odczuwam ruchów dziecka jako jakichś szczególnie przyjemnych doznań. Owszem, cieszę się, że się wierci, bo jest to poniekąd oznaką jego dobrostanu. Cieszy mnie też to pod tym względem, że po prostu odczuwam istnienie tego dziecka. Nie jest tylko moim wyobrażeniem, ale jest już namacalne :) Jednak samo uczucie "jeżdżenia" po wnętrznościach jakoś nie jest czymś "cudownym" dla mnie osobiście. Czasem nawet jak jestem zmęczona i próbuję zasnąć to chciałabym żeby się trochę uspokoiła ;) Bywa to denerwujące. Ale właśnie tu jest ta kwestia: nie denerwujące jest dziecko, i to, że się rusza tylko te dziwne odczucia. I nie ma powodów żebym miała myśleć o sobie jako o nieczułej. Bo generalnie odbieram to pozytywnie i każdy ruch mnie bardzo cieszy (mimo, że bywa bolesny).
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Re: Denerwują Was kopniaki?

Postprzez Gianna » 4 stycznia 2012, o 11:56

Moja Mała od kilku tygodniu (teraz jesteśmy w 26 tc) upodobała sobie kopanie mnie prawie pod pachą z prawej strony i oczywiście łaskotanie w pęcherz. Cóż, nie należy to do przyjemności, ale faktycznie denerwuje mnie nie Dzidzia, ale te dziwne doznania :) A z drugiej strony fakt, że jest, rusza się, odpukuje mi, czy niemal tuli się do przykładanej ręki, to jest urocze i cudowne :)
Gianna
Przygodny gość
 
Posty: 85
Dołączył(a): 24 lutego 2011, o 12:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Denerwują Was kopniaki?

Postprzez marietta » 4 stycznia 2012, o 18:23

mój syn był bardzo spokojny w tym brzuchu (gdy już ruchy były wyraźnie wyczuwalne) tylko tak sie poprawiał i próbował sobie robić więcej miejsca - rozciał brzuch mi :wink: tak siedział sobie i czkał od czasu do czasu. pewnego razu z mężem wyczuliśmy jego stópki ( jakieś półtora miesiąca przed porodem) miałam bardzo miękki brzuch. wyczuliśmy stópki wyraźnie z boku pod piersiami i wtedy maluszek schował je przed nami w głąb brzucha. a na kilka dni przed porodem wypiął tyłeczek pod moją lewą piersią :wink: brał rozmach do wyjścia :D taki był spokojny w brzuchu myślałam, że tak będzie i po za. trochę się myliłam :wink:
marietta
Bywalec
 
Posty: 114
Dołączył(a): 22 kwietnia 2008, o 13:38

Re: Denerwują Was kopniaki?

Postprzez Esposa » 21 maja 2012, o 19:42

a ja uwielbiam kopniaczki! Są fantastyczne, przyjemne, długo nie mogłam się ich doczekać. Najzabawniej jest kiedy maleństwo rusza się tak bardzo, że razem z nim mój brzuch:)
Niewiarygodna sprawa! Cud natury!

Ania

25 tc
Esposa
Przygodny gość
 
Posty: 26
Dołączył(a): 19 sierpnia 2011, o 11:38

Re: Denerwują Was kopniaki?

Postprzez kamyczek » 23 maja 2012, o 10:13

Ja wam powiem, że to też zależy od ciąży, dziecka, jego ułożenia itd. Odkryłam to, właśnie, bo w drugiej ciąży ruchy odczuwam jako dużo przyjemniejsze. Dziecię rusza się niedużo i na razie lekko kopie. Zobaczymy jak będzie dalej :)

Pozdrawiam,
Kamyczek 21 tc
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Re: Denerwują Was kopniaki?

Postprzez Gianna » 23 maja 2012, o 15:29

Już "pociążowo" dopowiem, że Malutka nadal uwielbia mnie kopać w brzuch, ale już od drugiej strony. A że rozmach ma większy, to jak tylko ją trzymam na kolanach, to muszę uważać :D

Ale Skarb z niej cudowny i nawet kopniaki są radością :lol:
Gianna
Przygodny gość
 
Posty: 85
Dołączył(a): 24 lutego 2011, o 12:21
Lokalizacja: Wrocław


Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron