Ciąża a szkarlatyna

[lajla]

Dziewczyny, dziś dowiedziałam się, że w przedszkolu u mojej Julci rodzeństwo jednego z dzieci choruje na szkarlatynę. Dziś tego dziecka nie było, więc na razie nie wiemy czy też jest chore. Ale ja tak bardzo się boję, że jak się Julka zarazi, to ja też się od niej zarażę i że to jakoś negatywnie wpłynie na drugie dziecko, z którym na dniach kończymy 12 tc i wkraczamy w drugi trymestr. Wprawdzie wracając z pracy do domu, weszłam do przychodni i rozmawiałam z lekarzem pediatrą, która mi powiedziała, że ja się od Julki nie zarażę, bo szkarlatyna to choroba wieku dziecięcego, więc nie ma powodu do zmartwień, że bać to się trzeba chorób wirusowych typu różyczka czy ospa (ja ospę przechodziłam w dzieciństwie, a na różyczkę wg badań mam przeciwciała, więc prawdopodobnie byłam szczepiona, choć nie pamiętam), ale ja mimo wszystko tak bardzo się boję. Ta lekarka mi powiedziała też, żeby nie zatrzymywać Julki w domu, bo ona też może się zarazić ale nie musi. Ale mimo wszystko tak bardzo się boję, że normalnie płakać mi się chce.

[AgaM]

Szkarlatyna w dobie naszych antybiotykow to nic groznego .. kiedys byla to gorzna choroba bo nie bylo antybiotykow o szerokim spektrum. Szkarlatyna mozesz sie "zarazic" nawet od kogos w domu bo jest to choroba ropowszechcniana przez paciorkowce ktorego na przyklad masz w gardle ... i przy spadku odpornosci na przyklad dziecko moze sie zarazic i stad moze powstac szkarlatyna.

[lajla]

Dzięki AgaM za odpowiedź, ja czytałam o szkarlatynie i wiem, że wywołuje ją paciorkowiec i że leczy się ją antybiotykiem i gdyby nie to że jestem w ciąży, w ogóle bym się tym nie przejęła, ale ze stosowaniem antybiotyków w ciąży różnie bywa, tzn. niektórych brać nie można. W każdym razie mam nadzieję, że ta lekarka miała rację, mówiąc, że szkarlatyna to choroba wieku dziecięcego i że chorują na nią nie chorują. Pozdrawiam.

[AgaM]

Szkarlatyne leczy sie ampicylina a te mozna w ciazy ... w razie co