Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 22:33 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

bezpieczny duchowo fitness w ciąży - SZUKAM CD

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

bezpieczny duchowo fitness w ciąży - SZUKAM CD

Postprzez lobuzek » 25 listopada 2008, o 15:12

hej dziewczyny,

od jakiegos czasu szukam po gazetkach i na necie plytki CD z cwiczeniami dla ciezarnych. bardzo lubie cwiczyc i nie chcialabym w ciazy tego zaniechac tylko... szukam cwiczen bezpiecznych duchowo . Nie interesuje mnie joga a wszedzie w cwiczeniach, które dotychczas znalazłam pełno jej elementów.
wiem, ze joga na pewno ma powiązanie z okultyzmem i dlatego nie chcę jej włączać w to, co będę cwiczyc. A jak jest z pilatesem ??? czy któraś wie?? czy któraś moze mi polecic jakies CD z cwiczeniami bezpiecznymi nie tylko dla ciała ale też ducha??

pozdrawiam i czekam na info
lobuzek
Przygodny gość
 
Posty: 63
Dołączył(a): 1 maja 2007, o 14:44

Postprzez malamia » 25 listopada 2008, o 17:50

A czy elementów jogi nie można po prostu potraktować jak ćwiczeń oddechowych? To w gruncie rzeczy trochę ćwiczenia pt jak ustawić ciało (wyprostować plecy, ściągnąć łopatki itd) żeby oddychać pełną piersią, takie mam odczucia...
malamia
Bywalec
 
Posty: 196
Dołączył(a): 8 stycznia 2008, o 14:31

Postprzez lobuzek » 25 listopada 2008, o 18:47

jakos nie dawałoby mi to spokoju wewn. gdybym wiedząc o tym jakie podłoże ma joga nadal to ćwiczyła , nawet starając się potraktować to jako trening oddechowy ...
wiadomo, każdy ma swoje odczucia i zdanie na ten temat - ja wolałabym jakies bezpieczne ćwiczenia

czekam na dalsze posty , pozdrawiam
lobuzek
Przygodny gość
 
Posty: 63
Dołączył(a): 1 maja 2007, o 14:44

Postprzez julieta » 25 listopada 2008, o 19:35

Trochę zdrowego rozsądku, naprawdę! Ręce mi opadają kiedy czytam niektóre posty. Cieszę się, że minęły czasy palenia na stosie.
Nie pamiętacie słów z Biblii, że nic nie jest nieczyste samo z siebie?
Od lat ćwiczę jogę, jestem głęboko wierząca, wysoko sobie cenię rozsądek i nie zamierzam ulegać zbiorowej psychozie.
julieta
Przygodny gość
 
Posty: 37
Dołączył(a): 13 sierpnia 2008, o 09:58
Lokalizacja: podkarpacie

Postprzez lobuzek » 25 listopada 2008, o 20:07

julieta,

wbrew Twojej ocenie mojego posta ja tez cenię rozsądek a psychozy nie mam na pewno! to forum słuzy wymianie informacji i pomocy a nie ocenie poglądów drugiej osoby. Biblia tez mówi: "wszystko mi wolno ale nie wszystko jest pożyteczne" - ja nie uwazam zeby joga dla mnie była pozyteczna- jesli Tobie joga nie przeszkadza - to twoja sprawa , ja cię nie oceniam i proszę o to samo na forum.
posta napisałam do osób, które chcą podzielić się uzyteczną dla mnie ( i może nie tylko) informacją dotyczącą zadanego przeze mnie pytania.
lobuzek
Przygodny gość
 
Posty: 63
Dołączył(a): 1 maja 2007, o 14:44

Postprzez julieta » 25 listopada 2008, o 20:17

Nie pisałam o Tobie lobuzek, ani tym bardziej o Twoim zdrowiu psychicznym. Mam nadzieję, że to zauważysz, gdy jeszcze raz przeczytasz mojego posta:)
Jak napisałaś, jest to forum, które służy wymianie informacji - nie zawsze są mają one pokrycie w rzeczywistości, dlatego też pozwoliłam sobie wypowiedzieć się jako ta, która nie tylko słyszała, ale też ma jakieś doświadczenia w temacie:)
A że podzieliłam się przy okazji swoimi odczuciami to chyba nie jest wykroczenie przeciw regulaminowi?:)
julieta
Przygodny gość
 
Posty: 37
Dołączył(a): 13 sierpnia 2008, o 09:58
Lokalizacja: podkarpacie

Postprzez lobuzek » 25 listopada 2008, o 21:24

julieta
oczywiscie ze kazdy ma prawo dzielic się swoimi odczuciami jeśli to nikogo nie obraża .
spoko może za bardzo wzięłam sobie to ci napisałas do siebie :?

pozdrawiam i czekam na inne posty w temacie
lobuzek
Przygodny gość
 
Posty: 63
Dołączył(a): 1 maja 2007, o 14:44

Postprzez dota321 » 26 listopada 2008, o 14:55

julieta napisał(a):Od lat ćwiczę jogę, jestem głęboko wierząca
ale w co?
dyskusja o jodze w ciąży i w ogóle była w tym wątku, więc już nie bedę drugi raz pisać tego samego, co tam:
http://www.npr.pl/forum/viewtopic.php?t=2740

wracając do tematu, nie znalazłam takiej CD z ćwiczeniami, co do których byłabym pewna. A może warto skontaktować się np. z katolicką szkołą rodzenia z okolicy i zapytać? Powinni konkretnie odpowiedzieć, i myslę, że nie będą się zajmować gimnastyka i relaksem mającym źródła np. w jodze czy medytacji dalekowschodniej.
dota321
Domownik
 
Posty: 368
Dołączył(a): 31 października 2007, o 09:05
Lokalizacja: W-wa

Postprzez fiamma75 » 26 listopada 2008, o 14:56

w książce prof. Fijałkowskiego jest zestaw specjalnych ćwiczeń na ciążę.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez lobuzek » 26 listopada 2008, o 15:31

a są takie katolickie szkoły rodzenia??? moze ktos ma namiar w Gdańsku? popytam , poszukam ..
dzięki za podpowiedzi
lobuzek
Przygodny gość
 
Posty: 63
Dołączył(a): 1 maja 2007, o 14:44

Postprzez oreada » 26 listopada 2008, o 18:13

Ja kiedyś na stronach eDziecka znalazłam parę fajnych filmików z ćwiczeniami, ale teraz nie mam linka, spróbuj może tam poszperać. Były tam, z tego, co pamiętam głównie na kręgosłup i oddechowe - ale nie wiem, czy ćwiczenia oddechowe nie są surowo zakazane, bo mogą mieć związek z szatańską jogą... :roll:
oreada
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 254
Dołączył(a): 7 listopada 2005, o 20:22

Postprzez Fruzia » 26 listopada 2008, o 18:33

Znajomy ks. egzorcysta mówił mi, że zdarzają się osoby potrzebujące modlitwy o uwolnienie z powodu jogi. Nie dopytywałam, czy były jakieś dodatkowe przyczyny, interesowały mnie ćwiczenia.
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

Postprzez Lucy. » 6 grudnia 2008, o 15:03

Z tego co wiem, to Biblia mówi także " "Baczcie byście byli zimni albo gorący" czy jakoś tak (przepraszam za błąd, nie jest to cytat a to jak werset zapamiętałam). Dla mnie ta sentencja ma kluczowe, w nazywaniu się Katolikiem znaczenie. Bardzo pomaga, kiedy przychodzi pokusa typu "no to to juz przesada, chyba nie ma nic złego jeżeli...(i tu do wyboru do koloru: nie pójdę raz na ruski rok na msze w niedzielę, zjem mięso w piątek, zachachmęce w zeznaniu podatkowym, od czasu do czasu użyję prezerwatywy itp itd). Później spektrum ewentualnych "przyzwoleń" sobie coraz bardziej się powiększa. I tu tkwi istota. Albo jestem Katolikiem i słucham tego co mówi Kościół Katolicki (choć nie koniecznie zawsze mnie to zachwyca a tym bardziej mi odpowiada) albo Katolikiem nie jestem. Choć mogę być nadal osobą głęboko wierzącą w istnienie Boga.
Lucy.
Przygodny gość
 
Posty: 91
Dołączył(a): 20 maja 2005, o 22:46


Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

cron