Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 01:02 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

czy to już wkrótce?

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

czy to już wkrótce?

Postprzez karola13 » 21 października 2008, o 14:53

Termin rozwiązania mam na 8 listopada, w 35 tc uchyliła się u mnie szyjka macicy, w 37 tc miałam rozwarcie na 1 palec, obecnie na 1, 5 palca, często twardnieje mi brzuch, zdarzają się bóle podbrzusza i krzyża, boli mnie kość łonowa, zauważyłam wydzielanie większej niż zwykle ilości białego, gęstego śluzu. Od września waga stoi w miejscu, a ostatnio (tydzień temu) spadła nawet o 1 kg, nie zauważyłam jednak, żeby brzuch mi się obniżył. Jestem pierworódką. Czy rozwiązanie już blisko? :?: może ktoś napisze jak to było u niego, będę wdzięczna, pozdrawiam
karola13
Przygodny gość
 
Posty: 10
Dołączył(a): 1 marca 2008, o 11:29

Postprzez mamazo » 21 października 2008, o 15:15

Skoro termin środkowy na 8 listopada, to zapewne już niebawem. Wychodzi na to, że od najbliższej soboty, 25.X będziesz już w terminie.
A z tego co wiem, to o rozwarciu mówi się dopiero wtedy, gdy szyjka jest zgładzona. Jeśli nie jest, to po prostu przepuszcza palec, czyli jest "zaledwie" rozmiękczona. Tak czy inaczej widać, że organizm się szykuje.
Nie znasz dnia, ani godziny :lol:
Napisałaś, że jesteś pierworódką, więc dorzucę niepytana, byś mając skurcze przepowiadające, nie jechała do szpitala. Moja koleżanka tak zrobiła i niestety ją przyjęli :evil:
Skurcze przepowiadające ustają po położeniu się, po kąpieli w cieplutkiej wodzie.
Skurcze porodowe nie ustąpią, będą się nasilały. Wg Ireny Chołuj odpowiedni moment na wyjazd do szpitala to skurcze co 5 minut, trwające co najmniej 40 sekund. Zapewne jednak zależy to między innymi od tego, jak daleko jest szpital. :lol:
mamazo
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 12:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez zielona » 22 października 2008, o 14:52

No i tez chyba od osobistych predyspozycji :)
Ja zaczęłam poród trzema skurczmi w odstępach 10-minutowych, po czym od razu przeskoczyłam na odstępy 3-minutowe, co mnie trochę skołowało... Nie pamiętam, jak długo trwały skurcze, ale czułam, ze jeszcze nie czas, bo były bardzo słabe. Dopiero po jakichś dwóch godzinach zaczęły mi faktycznie dokuczać.
zielona
Domownik
 
Posty: 389
Dołączył(a): 23 maja 2004, o 10:55


Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

cron