Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 16:26 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

zaraz po porodzie - jakich produktow umikac, co uczula????

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

zaraz po porodzie - jakich produktow umikac, co uczula????

Postprzez Gracja » 18 sierpnia 2008, o 09:12

Wiem, ze zaraz sie posypia glosy, ze dieta dla mam karmiacych to mit :D
Ale wolalabym zaraz po porodzie jesc ostroznie.
Slyszalam, ze np mleko, truskawki i pomidory moga uczulac, nie chcialabym strzelic jakiegos glupstwa, a nie moge w zadnej ksiazce znalezc konkretow, czego tak na prawde powinnam na poczatku unikac.

Doswiadczone Mamy, podzielcie sie :wink:

Gracja, (prawie) 40tc :D
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fiamma75 » 18 sierpnia 2008, o 10:04

Kiedy to faktycznie mit :D
Jeśli jestes alergiczką, to nie jedź tych produktów, na które masz alergię. I tyle.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez karolix2 » 18 sierpnia 2008, o 14:39

U mnie się okazało że to nie jest mit.
Spróbowałam truskawek, a moje dziecko miało alergię na całym ciele ( czerwona wysypka).

Dostałam w szpitalu rozpiskę z tym co mogę jeść na początku, a potem po prostu obserwować reakcje dziecka i patrzeć czy coś nie uczula.

Unikałam na początku czerwonego mięsa, potraw wzdymających, ostrożnie z nabiałem - obserwowałam czy dziecko nie ma skazy białkowej. Nie jadłam cytrusów, selera ( dziecko miało uczulenie ). Nie smażyłam, raczej gotowałam i piekłam. Oczywiście z czasem wprowadzałam nowe potrawy co dwa dni i obserwowałam.
karolix2
Przygodny gość
 
Posty: 88
Dołączył(a): 3 grudnia 2007, o 12:51
Lokalizacja: Wejherowo

Postprzez juka » 18 sierpnia 2008, o 16:08

pamiętam, jak moja 3 tygodniowa córka rozchorowała się po zjedzeniu przeze mnie czekolady... :oops:
ale pozostałym dzieciom nic nie dolegało, przez pierwszy miesiąc chyba nie jadłam tylko jakiś potraw mocno wzdymających.
juka
Domownik
 
Posty: 679
Dołączył(a): 25 marca 2006, o 11:24

Postprzez mamazo » 18 sierpnia 2008, o 16:43

Truskawki rzeczywiście uczulają prawie na 100%. Ale cała reszta to sprawa indywidualna. Mama karmiąca ma odżywiać się zdrowo i ew. korygować dietę, jeśli dziecko daje znać, że coś jest nie w porządku.
Nie ma sensu stosować diet na wszelki wypadek, bo organizm potrzebuje się zregenerować po ciąży i porodzie.
Diety stosowane bez wyraźnej konieczności prowadzą do niedoborów u mamy, a co za tym idzie, np. zęby mogą na tym ucierpieć.
Oczywiście po porodzie lepiej unikać potraw wzdymających i smażonych, ciężkostrawnych, ale to bardziej ze względu na jelita mamy. Poza tym, smażone i ciężkostrawne, zazwyczaj nie jest najzdrowsze, a mama ma jeść zdrowo.
SMACZNEGO.
mamazo
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 12:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez NB » 19 sierpnia 2008, o 11:25

Sformułowałabym to raczej: co najlepiej jeść w pierwszym miesiącu po porodzie ?
A więc wszystkiego po trochu, należy urozmaicać sobie menu.
Moje propozycje:
- indyk (pierś) duszony z sosem marchewkowym i koperkiem lekko posolony
- schab duszony z sosem marchewkowo- cebulowym
- kurczaka jak najmniej bo jest bardzo nasycony hormonami i antybiotykami
- pasztet z królika
- kasza jaglana z masłem
- kasza gryczana z masłem
- ziemniaki jak ktoś lubi gotowane z masłem i koperkiem
- brokuły gotowane z kminkiem (kminek działa p/wzdymająco)
- jabłko pieczone z cukrem
- figi suszone, śliwki suszone, rodzynki, morele ( to najpierw płuczemy w ciepłej wodzie a potem zalewamy wrząca wodą, żeby się wyparzyło i zmiękło)
- do picia herbatka lipowa, z melisy, owocowe, woda niegazowana

Nie stresuj się i obserwuj dziecko. Unikaj rzeczy, które z pewnością są sprawcami uczuleń: truskawki, cytrusy, orzeszki ziemne, mleko, jajka fermowe (najgorsze są te , które mają na stemplu początkową cyfrę 3).
Polecam serwis www.laktacja.pl tam tez jest forum, gdzie można poradzić się doradców laktacyjnych.
Powodzenia !
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez agusia » 19 sierpnia 2008, o 14:01

Ja bym radziła obserwować siebie i przede wszystkim dziecko. A co do ewentualnych niedoborów wapnia to można go brać w tabletkach, chociaż wiadomo, że najlepiej w formie naturalnej. Dopiero teraz nauczyłam się, że kaszę jaglaną trzeba najpierw na noc namoczyć, rano odlać tą wodę. Nalać nową, którą po zagotowaniu odlac i dopiero w kolejnej gotować. I wtedy ta kasza ma lepszy smak. Odkryłam też coś takiego jak płatki jaglane ( ich już nie moczę tak długo). :lol: Córce dają z owocami
NIe wiem jak jest z glutenem. Ja starałam się nie jeść bułek kajzerek, posmakowałam w chlebie żytnim. To chyba sprawa idywidualna. Naszej córce narazie chleb pszenny wyeliminowaliśmy, bo miała po mące pszennej wypryski.
:?
agusia
agusia
Bywalec
 
Posty: 192
Dołączył(a): 29 grudnia 2003, o 10:35

Postprzez fiamma75 » 19 sierpnia 2008, o 14:58

Gluten jest tak samo obecny w mące żytniej jak w pszennej, ale oczywiście pieczywo miesznae czy żytnie jest dużo zdrowsze od pszennego.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez NB » 19 sierpnia 2008, o 15:21

Jest jeszcze pieczywo kukurydziane i ryżowe.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krycha » 20 sierpnia 2008, o 07:55

moje dziecko gorzej zareagowało jak zjadłam brokuły, podczas gdy truskawki, czeresnie itp. nie miały żadnych neg. skutków.
uważaj z czosnkiem - może dziecko odrzucać od mleka.
ostry zapach dają też szparagi - mojego nie odrzuciło, ale strachu sie najadłam...
czym się różni kurczak od indyka? moim zdaneim to co jest w sklepie jest tak samo nafaszerowane chemią obojętnie czy kurczak, czy indyk.
zdumiewające też dla mnie, że jeszcze w szpitalu podają wędlinki, mielonki - a przecież to jest pełne chemii!
no i powodzenia w szukaniu w sklepach jajek z inną niż 3 cyfrą, szczególnie jak robisz zakupy z maluchem na ręku!
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez NB » 20 sierpnia 2008, o 08:17

Czym się różni kurczak od indyka?
Tym, że kurczaka da się oszukać sztucznym światłem, a indyk, żeby się rozwijać musi mieć światło słoneczne i wybieg. Próby hodowli indyków na wzór ferm kurzych skończyły się niepowodzeniem. Indyk po prostu dostaje ataku serca i pada.
Stąd też cena mięsa indyczego jest wyższa od kurczaków.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Gracja » 21 sierpnia 2008, o 09:12

Dzieki za wszelkie sugestie, zwlaszcza za podpowiedzi co MOGE jesc :wink:
Serdecznie pozdrawiam :D :D
Gracja, 40tc :lol:
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez micelka » 21 sierpnia 2008, o 10:42

Na moje dziecko nie działa negatywnie żaden z pokarmów, nawet silne alergerny, ale wprowadzałam je stopniowo, obserwując synka.
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez Krycha » 21 sierpnia 2008, o 13:06

o, dzięki za wyjasneinie. wprawdzie mi indyk raczej nie smakuje (jakiś suchy i toporny w smaku więc jednak kupuję tego kurczaka:( ).
A, Gracjo, nie daj sie zastraszyć z powolnym wprowadzaniem nowości: moja połozna srodowiskowa kazała wprowadzac coś nowego i obserwować 5dni :!: w ten sposób wychodzi 5-6 nowych rzeczy na miesiąc a Ty sama umierasz z nudów nad talerzem :lol:
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez MamaJasia » 12 września 2008, o 16:37

Przy pierwszym dziecku jadlam tylko indyka i dzem malinowy. Przez 3 miesiace. Juz ledwo dawala rade na to patrzec. Teraz jem wszystko. Doslownie... Zobaczymy co bedzie. 2 dni po porodzie zjadlam pol sloika dzemu truskawkowego.
Wszystko zalezy od dziecka. Pewnie jak zaczna sie kolki to zmiekne, ale mam nadzieje, ze nic nie bedzie. Wierze, ze mala jest odporna
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Postprzez Jagienka » 15 września 2008, o 19:47

Ja nie mogę mleka i jego przetworów, warzyw wzdymających (kalafior, brokuly, cebula itp.), owoców z dużą pestką (śliwki, morele, brzoskwinie, itp.), cytrusów, poziomek i truskawek, czekolady, a pieczywo tylko żytnie.
Nie pamiętam, co jeszcze, ale wszystko czego nie jem, zostało wyeliminowane stopniowo przy jednoczesnej obserwacji Dziecka.
Jagienka
Przygodny gość
 
Posty: 57
Dołączył(a): 10 września 2007, o 22:54


Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości

cron