Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 19:39 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

enterococcus faecalis

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

enterococcus faecalis

Postprzez tusia221 » 21 maja 2008, o 11:32

Dziewczyny odebralam wczoraj wyniki wymazu i wyszla mi wlasnie ta bakteria(jest to ponoc paciorkowiec).Czy moze ktoras z was to miala czy to zawsze trzeba leczyc,czy dla dziecka jest ona niebezpieczna,do lekarza ide dopiero w poniedzialek,wiec moze udzielicie mi jakiejs informacji.Boje sie,ze moj lekarz moze wogole na to nie zareagowac,bo na to badanie poszlam sama,on stwierdzil,ze nie ma takiej koniecznosci.Kurcze zblizam sie ku koncowi i coraz wiecej niepokoju z tym zwiazanym,jak pisalam wczesniej,dzidzius przekrecil sie posladkowo,teraz ta bakteria, a do tego wszystkiego przeprowadzka i porod w innym szpitalu niz planowalam,probuje trzymac nerwy na wodzy ale coraz trudniej to wsystko przychodzi :(
tusia221
Bywalec
 
Posty: 167
Dołączył(a): 29 czerwca 2005, o 20:28

Postprzez NB » 21 maja 2008, o 12:20

Lekarz w takiej sytuacji powinien zalecić leczenie dopochwowe.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Dorotaa » 22 maja 2008, o 11:09

tusiu wszystko na pewno będzie dobrze :)
Dorotaa
Domownik
 
Posty: 448
Dołączył(a): 23 marca 2007, o 01:54
Lokalizacja: południe Polski

Postprzez AgaM » 24 maja 2008, o 19:21

Nie wiem jak z tym paciorkowcem ale jest taka zasada jesli wychodzi paciorkowiec hemolizujacy (moze dlatego ze jest on grozny dla malucha) ze podaje sie antybiotyk kobiecie na conajmniej 4 godziny przed porodem. Potem robi sie maluchowi wymazy i bada crp i jesli rosnie i wychodza wyniki dodatnie to podaje sie antybiotyk maluchowi. Ale.. tak jest przy paciorkowcu hemolizujacym ktory jest neibezpieczny dl adziecka. ten kalowy co tobei wyszledl nie jest az tak niebezpieczny wiec.. moze zaufaj lekarzowi ale jesli nie.. to idz jeszcze na konsultacje do innego:) Bedzie dobrze:) Glowa do gory
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez AgaM » 24 maja 2008, o 19:21

Nie wiem jak z tym paciorkowcem ale jest taka zasada jesli wychodzi paciorkowiec hemolizujacy (moze dlatego ze jest on grozny dla malucha) ze podaje sie antybiotyk kobiecie na conajmniej 4 godziny przed porodem. Potem robi sie maluchowi wymazy i bada crp i jesli rosnie i wychodza wyniki dodatnie to podaje sie antybiotyk maluchowi. Ale.. tak jest przy paciorkowcu hemolizujacym ktory jest neibezpieczny dl adziecka. ten kalowy co tobei wyszledl nie jest az tak niebezpieczny wiec.. moze zaufaj lekarzowi ale jesli nie.. to idz jeszcze na konsultacje do innego:) Bedzie dobrze:) Glowa do gory
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez tusia221 » 26 maja 2008, o 14:47

Dzisiaj lekarz stwierdzil,ze da mi antybiotyk amotax,z grupy ampicylin,ponoc ta bakteria jest na niego wrazliwa,Stwierdzil,ze musialam go przeniesc sobie z odbytu.Mam nadzieje,ze zginie to cholerstwo po tym leczeniu.
tusia221
Bywalec
 
Posty: 167
Dołączył(a): 29 czerwca 2005, o 20:28

Postprzez AgaM » 26 maja 2008, o 15:09

mojemy nadzieje :0 ja niestety musialm dostac w czasie porodu antybiotyk bo jestem nosicielem :(
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez tusia221 » 2 czerwca 2008, o 06:37

Koncze brac dzis ten antybiotyk,czy jest mozliwe,ze przez ta bakterie mialam bardzo duze uplawy,zreszta przed ciaza tez czesto lapalm infekcje i tez zawsze mialam jakies uplawy,czy to mozliwe,zeby to ona to wywolywala,teraz widze tylko sladowe ilosci tych uplaw,a od poczatku ciazy,to poprostu byl szok,az sie balam,a lekarz twierdzil,ze nie trzeba z tym nic robic bo w ciazy tak jest,bralam kilka razy nystatyna ale to nic nie pomoglo.
Powiedzcie mi czy jest mozliwosc ze jesli mialam ta bakterie,to czy maz mogl sie zarazic,jesli tak to co teraz robic?
tusia221
Bywalec
 
Posty: 167
Dołączył(a): 29 czerwca 2005, o 20:28

Postprzez AgaM » 2 czerwca 2008, o 07:47

Z tego co wiem to obydowje trzeba by przeleczyc... ja ze jestem nosicielem wiec i to bakteriii ktora raczje nie wywoluje objawowo u kobiety to nie lecze tego.. chyba zeby byla jakas infekcja ale na razie... jakoś sie obyło bez...
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia


Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron