Alergia w ciazy

[MamaJasia]

Kochani, nie wiem co robic. Od kilku dni mam straszny bol zatok, czolowych lub nosowych - na przemian. Łzawienie. W uszach mi dudni.
Ktos mi powiedzial ze to alergia.
Poszlam do lekarza i dostalam 2 leki. Buderhin w areozolu oraz AzitrolLek.

Wyczytalam w necie ze Buderthin - nie ma badan na kobietach w ciazy, ale na zwierzetach wykazal ze szkodzi na plod.

Co stosowac ? Chodzi mi najbardziej o ten straszny bol...

[genowefa]

ten bude coś tam to jest niezły... ja bym się chyba bała...

U dzieci mogą wystąpić zaburzenia wzrostu (należy regularnie mierzyć wzrost i być w stałym kontakcie z pediatrą). Rzadko reakcje uczuleniowe na skórze twarzy, podwyższone ciśnienie wewnątrzgałkowe i jaskra. W pojedynczych przypadkach obserwowano owrzodzenie śluzówki i perforację przegrody nosowej. Stosowanie większych dawek niż zalecane może prowadzić do wystąpienia objawów zahamowania czynności kory nadnerczy.

[genowefa]

ten drugi też niczego sobie... a masz możliwość iść do innego lekarza?


na pewno pij/jedz wapno
ja brałam na zatoki i katar sinupret ale to chyba za słabe i raczej nie zadziała na alergię...

[mamazo]

Ja w czasie ciąży i karmienia brałam poczciwy Virlix, ale miałam tylko łzawienie, oczy czerwone i hektolitry wody z nosa. Żadnego bólu zatok.

[dota321]

a po co ten azitrolek przy alergii??????
wrrrrr....
skonsultowałabym sie jeszcze z jakimś innym lekarzem; nie jestem pewna czy to alergia, bo ból zatok to raczej nie przy alergii- no, chyba że doszło do infekcji bakteryjnej (stad moze być antybiotyk- azitrolek- w ciązy kat.B... ); jakby sie dało to może spróbowałabym jeszcze z dzień pociągnąć na np. sinuprecie i inhalacjach z soli fizjologicznej; jak nie- prędzej wzięłabym ten antybiotyk, a z budesonidem to bym sie w ogóle wstrzymała, a spróbowała ew. zastąpić wapnem (wiem ze nieporównywalnie słabsze, ale sterydu w ciazy to naprawdę bałabym się zazywać; o lekach jest tu:
http://www.potomek.pl/leki_w_ciazy_free.html
ale trzeba też pamiętać, ze czasem nie ma innej możliwości
na pocieszenie dodam, ze jak kiedyś będę w ciązy to przez cały czas bedę musiała zażywać lek, który nalezy do kat. C ale innych opcji brak

[MamaJasia]

Bylam dzis u innego lekarza. Przebadana jestem od nosa po uszy
Dostalam
* Bioparox
* Flixonase [raz dziennie jedna dawke]
*Calcium

co wiecie o tym Flixonase ??? Brac ???

[malamia]

To lek działający przeciwzapalnie i teoretycznie tylko miejscowo, (wg farmindeksu z miejsca podania wchłania się 0,5% podanej dawki) czyli nie powinien działać na cały organizm, a tylko na błonę śluzową nosa. Ale najlepiej jakby się tu jakiś lekarz wypowiedział i rozwiał wątpliwości .

A jeśli chodzi o ból zatok to ja też tak mam w alergii... Poszłam do laryngologa przekonana na 100% że mam zapalenie zatok, zrobiłam na własną rękę zdjęcie RTG i okazało się że nic tam nie ma, bakterie nie buszują , za to wszystko wskazuje na alergię.

[MamaJasia]

u mnie rtg wykluczone. mialam tylko badanie normalne, ale byl widac, ze tak jest spuchniete w srodku

[magu]

Flixonase to podobne do flixotide?
Ciąża nasila i ujawnia alergie. Ważne jest więc, żeby usunąć potencjalne alergeny. Mam astmę od lat i nigdy nie była taka ostra. W pierwszym trymestrze brałam inhalatory oxis, flixotide w zwiększonych dawkach ze względu na zaostrzenie astmy w ciąży (w ogóle biorę to od 7 lat i na stałe, codziennie, pewnie do końca życia).
Ze względu na wydzieliny dostałam buderhin do nosa. Moja lekarka dała mi te leki jako najmniej szkodzące w ciąży, innych wolała nie. Nie brałam buderhinu w pierwszym trymestrze. W drugim miałam szybko zmieniony na avamys - działa silniej, ale punktowo, więc mniej szkodzi dziecku. Myślę o zmianie lekarza i dobraniu mniej szkodliwych leków. Też mam wątpliwości Z jednej strony leki szkodzą, z drugiej choroba, z którą walczą jest większym zagrożeniem, przynajmniej u mnie tak jest.

[agusia]

Mojemu dziecku lekarka dała do nosa Avamys- podobno działa miejscowo i mniej skutków ubocznych niż Flixonase. Mi na zatoki swego czasu pomogł Sinupret i okłady z Ziół Szwedzkich Marii treben. Mąż kupiłw internecie zalał żytniówką i po 14 dniach odcedzał. Ja z tego robiłam sobie okłady na zatoki i pomogło- nie jestem wziewnym alergikiem.