przez zielona » 6 grudnia 2008, o 11:56
Hm... Nie wiem, czy to pomaga w ciąży, ale na pewno do zastosowania dla tych, które po ciąży nie mogą się pozbyć celulitu.
Kiedyś koleżanka mi powiedziała, że znikł jej zupełnie, po całkowitym odstawieniu słodyczy.
Ja sama po ciąży wylądowałam na chirurgii z kamicą pęcherzyka żółciowego i po operacji musiałam być pół roku na diecie: zero słodyczy (tylko biszkopty jadłam), zero smażonego, tłustego. Jeszcze nie można był np. kapusty i innych ciężkostrawnych rzeczy, ale myślę, ze to akurat nie ma na celulitis wpływu. No, schudłam oczywiście fantastycznie, nawet mi to dietetyczne jedzenie zasmakowało, a celulitis (bez żadnych ćwiczeń, bo ja z tych nieruchawych) zmniejszył się baaardzo. Był, ale właściwie niewidoczny, ostatnio taki miałam w wieku chyba 17 lat, czyli dużo lepiej niż bezpośrednio przed ciążą.
A w te smarowidełka jakoś nie wierzę. Chyba że takie 500 zł za 100 ml, ale mnie nie stać.