Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 12:20 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Ilosc cesarek i szansa na porod naturalny

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Ilosc cesarek i szansa na porod naturalny

Postprzez MamaJasia » 21 lutego 2008, o 23:27

Witajcie. Po ilu cesarkach mozna rodzic naturalnie ? Czy jesli miedzy jednym a drugim porodem jest odstep roku to jest szansa na porod naturalny ???
Z jaka iloscia cesarek sie spotkalyscie ?
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Postprzez NB » 22 lutego 2008, o 14:04

Tak. Masz szansę na poród naturalny.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mamazo » 22 lutego 2008, o 17:55

Witaj. Ja pierwszą miałam cesarkę, a drugi poród naturalny. Odstęp - 2 lata i 3 mies.
Lekarz mi powiedział, że naturalnie można rodzić po jednej cesarce.
Nie wdaję sie w szczegóły "techniczne" porodu po c.c., bo nie pytasz, ale mogę cos napisać, jeśli chcesz.
mamazo
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 12:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MamaJasia » 22 lutego 2008, o 23:03

Tak bardzo chce.
W 2007 roku w kwietniu urodzilam dziecko przez CC. Koniec listopada poczatek grudnia 2007 zaszlam w kolejna ciaze [ toczac batalie z kolejnym ginekologiem, ze nie chce tabletek antykoncepcyjnych]
Ginekolog do ktorego chodze nie dal mi zadnych szans na porod naturalny. Moze za 3 lata. Jestesmy otwarci na zycie i pragniemy miec wiele dzieci... Boje sie wielu cesarek...
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Postprzez Amazonka » 22 lutego 2008, o 23:15

Ta ciąża była planowana?
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez MamaJasia » 23 lutego 2008, o 19:54

Nie byla zaplanowana, ale nie byla tez zaskoczeniem. To bardzo osobista sprawa.
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Postprzez Amazonka » 24 lutego 2008, o 20:54

Jak każda inna ciąża.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Gagusia » 3 marca 2008, o 22:26

Po jednej cesarce można rodzić naturalnie, natomiast czy jest jakiś określony czas, który musi upłynąć między jednym a drugim porodem to nie wiem. 2 cesarki są już wskazaniem do kolejnego porodu cięciem. Wiem, że z każdym kolejnym porodem operacyjnym jest coraz większe ryzyko, zwykle ginekolodzy odradzają już kolejne dziecko po 3-ej ciąży... Pomijając stan macicy przecinanej już kilka razy jest jeszcze kwestia samej operacji - za każdym razem jest coraz trudniej dostać się do macicy i operacja trwa dłużej. Ale zaznaczam, że nie jestem ginekologiem i moje informacje są sprzed kilku lat ze studiów, może się to jakoś zmienia :?
Gagusia
Przygodny gość
 
Posty: 83
Dołączył(a): 12 grudnia 2005, o 17:48

Postprzez mmadzik » 3 marca 2008, o 23:13

Co do porodu naturalnego po cc to ja się nie wypowiem, bo nie wiem, ale mogę Ci powiedzieć, że znam kilka kobiet, które zdrowo i szczęśliwie miały kilka cesarek - moja znajoma rekordzistka urodziła swoich wszystkie siedmioro (!) dzieci przez cesarkę :D
mmadzik
Domownik
 
Posty: 445
Dołączył(a): 13 września 2007, o 11:57

Postprzez MamaJasia » 8 marca 2008, o 00:21

Madzik podziwiam ta kobiete - osobiscie boje sie 2 cesarki jak nie wiem co. Nie mam tyle odwagi i napewno brak mi zaufania do Pana... ze przeciez On przwidzi i zadba o mnie...
Moj gin twierdzi ze po 2 cesarce musze odczekac 3 lata by rodzic naturalnie... Wiem, ze tutaj mozna liczyc na fachowa odpowiedz - dlatego przyszlam. Na antykoncepcje nie zdecyduje sie... a kolejna ciaza - moze byc dla mnie koncem. Porod naturalny to w mom przypadku jedyne rozwiazanie - niestety chyba niemozliwe ? Chyba...
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Postprzez AgaM » 8 marca 2008, o 16:43

Mamo Jasia rzeczywscie Pan przewidzi i nie boj sie na zapas. Nie wiemy wielu rzeczy ani tez tego co bedzie jutro aniza 9 miesiecy. masz czas na osowjenie sie z ta sytuacja i moze nie bedzie to az takie straszne gdyby przyszlo ci rodzic przez cc.
Znajoma wlasnie na dniach dowiedzial sie ze jest w 4 ciazy a poprzednei 3 miala wlasnei 3 cc - badz dobrej mysli. A po 2 porodzie wcale nie trzeba decydowac sie na antykncepcje tylko siebie obserwoac a to nei wyklucza otwratosci na zycie. Zapewniam Cie ... jesli nie wierzysz mi mozesz przeciez spytac o to katechistow, prawda? :) ODwagi :)
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Amazonka » 8 marca 2008, o 17:19

Stosowanie antykoncepcji nie wyklucza zajścia w ciążę. ;-)
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez beatka19 » 9 marca 2008, o 23:31

Na forum były już podobne wątki, z których można się dowiedzieć czegoś więcej o cesarkach :)) Od koleżanki położnej i swojej lekarki, wiem że po cesarce można rodzić naturalnie po roku od cc, oczywiście duże znaczenie ma powód dlaczego poród odbył się przez cc.
pozdrawiam
beatka19
Bywalec
 
Posty: 146
Dołączył(a): 17 listopada 2005, o 13:25
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez kukułka » 10 marca 2008, o 17:01

w niektorych szpitalach chetnym kobietom, ktore sa w ciazy po cc, robi sie tzw probe porodu. bywa dosc czesto, ze macica daje sygnaly,z e skurczow nie wytrzyma i moze peknac. przy peknietej macicy wlasciwie nie wiadomo, kogo ratowac najpierw - mame czy dziecko. dziecko ma ok 60 proc szans przezycia, matka -80
jestem po cc, jesli Bog da nam drugie dziecko, tez bedzie cc ( wskazania okulistyczne, trwala wada wzroku u mnie, dosc duza). szwy po cc, te wewnetrzne, rozpuszczaja sie kilka lat. przed uplywem roku, a niektorzy mowia, ze i dwu, lepiej w ciaze nie zachodzic. ciecie dla macicy to jest jednak spore obciazenie, ona sie musi zregenerowac, trzeba jej dac czas, przeciez w kolejnej ciazy tez musi sie maksymalnie rozciagnac.
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez MamaJasia » 11 marca 2008, o 11:34

Oddac wszystko Panu :D tego pragne, ale chyba jestem dosc opornym materialem ;D
Nie chodzilo mi o to ze mysle nad antykoncepcja, raczej o to ze pragne otwierac sie na zycie - tyle ze z cesarkami u mnie moze byc problem jesli bedzie ich za duzo :D

Slyszalam ostatnio od kolezanki, ze ponoc jej znajoma ktora byla w takiej sytuacji jak ja, miala probe porodu naturalnego. Ponoc polozyli ja na sali operacyjnej jak zaczynal sie porod. Przygotowali ja tak jak do cesarki i monitorowali wszystko, macica zaczela pekac - oni jej ciach spiocha i zrobili CC - ale mialam chociaz szanse.
Drugi przypadek - dziewczyna 2 lata po CC - chcialam rodzic naturalnie.
W szpitalu w ktorym miala lekarza, na chwile przed porodem powiedziano jej ze nikt nie bedzie ryzykowal, chociaz wszczeniej mowiono inaczej, chyba dla swieteog spokoju. Dziewczyna - jak to kobieta w ciazy - rozwyla sie , zabrala torbe i pojechala do innego szpitala [na Żelazna w Wawie] urodzila naturalnie - bez problemu.
Wiec jednak zalezy to od lekarza i od szpitala ? Chyba pojade pol Polski do Warszawy rodzic ;D - zartuje
Kiedy jest sens robic usg rany ? na poczatku ciazy chyba jeszcze nie ?
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Postprzez MamaJasia » 11 marca 2008, o 11:35

a cesarka byla z powodu sporej mocno, masy dziecka i zupelnie zamknietej i twardej jak kamien szyjki - mimo wywolywanai porodu cala dobe
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Postprzez kukułka » 14 marca 2008, o 16:17

chyba jednak najwiecej zalezy nie od lekarz i szpitala, a od macicy :wink:
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez MamaJasia » 27 marca 2008, o 21:32

kilka dni temu przeczytalam ze rok wystarczy by rodzic naturalnie. hmm oby ! 8)
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Postprzez Maria A » 23 marca 2009, o 13:09

Ja miałam z cesarką tak, tylko proszę o nie ocenianie mnie. Mi lekarz dał wybór czy chcę naturalny czy CC, im bliżej było porodu tym ja bardziej byłam przerażona co mnie czeka, bałam się bólu, wielogodzinnego parcia. Przyznam że wybrałam cesarkę i wcale nie żałuje tej decyzji, leżała ze mną dziewczyna która była cała sina i po 2 dniach nie wstała z łóżka a ja po jednym latałam po korytarzu, więc sądzę że postąpiłam słusznie :wink:
Maria A
Przygodny gość
 
Posty: 59
Dołączył(a): 21 marca 2009, o 13:30

Postprzez NB » 23 marca 2009, o 13:13

No widzisz a ja urodziłam w domu bez znieczulenia i następnego dnia normalnie funkcjonując zrobiłam obiad ;-)
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez pili » 28 marca 2009, o 22:51

jak udalo ci sie tego dokonac?? :P Jak przygotowywalas sie do porodu ze poszlo ci tak latwo??
pili
Bywalec
 
Posty: 193
Dołączył(a): 24 czerwca 2008, o 09:37

Postprzez oreada » 29 marca 2009, o 16:58

Nie chcę tu umniejszać chwały NB, ale powiem ci, Pili, że urodzenie dziecka bez znieczulenia nie należy do jakichś nadludzkich wyczynów. Może tego dokonać przeciętna, zdrowa kobieta. ;)
oreada
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 254
Dołączył(a): 7 listopada 2005, o 20:22

Postprzez pili » 29 marca 2009, o 20:58

ja sie strasznie boje porodu kiedy kolwiek mialby on nastPIC :oops: miesiaczki mam tak bolesne ze nie wyobarazam sobie aby cos moglo mnie bolec bardziej w tych partiach ciala :?
pili
Bywalec
 
Posty: 193
Dołączył(a): 24 czerwca 2008, o 09:37

Postprzez fuer_immer » 29 marca 2009, o 22:01

pili mam to samo...moja miesiaczka to horror :roll: na szczescie jest coraz wieksza mozliwosc znieczulenia do porodu, wiec glowa do gory!! nie wiedze potrzeby sie meczyc 8)
fuer_immer
Przygodny gość
 
Posty: 75
Dołączył(a): 15 stycznia 2009, o 20:35

Postprzez Wilhelmina » 11 kwietnia 2009, o 22:54

A ja urodziłam przez cc i bardzo, bardzo nie polecam tego typu porodu. Mario na 2 dzień chodziłas?? taaa tylko w jakiej pozycji, ? pewnie zgieta w pół jak babcia 80-letnia?? a szwy nie bolały Cie jeszcze po wyjsciu ze szpitala? a dolegliwości zoładkowe? brak? cesarka to masakra :cry: aczkolwiek czasami potrzebna i nie powiem pewnie i ratujaca życie . U mnie stwierdzono dystokie szyjkowa( cokolwiek to znaczy) i po 10 h. poooszłam...na stół.
Podobnie jak i wy planije z M. dziecko, ale ciąży boję sie bardziej od porodu, dzieje sie tak z powodu gestozy, na którą zachorowałam.
Wilhelmina
Bywalec
 
Posty: 135
Dołączył(a): 27 września 2008, o 22:52
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez fiamma75 » 11 kwietnia 2009, o 23:46

Wilhelmino, po porodzie sn masz takie same atrakcje (jesli nie gorsze). Chciałabym tym razem rodzić przez cc, na myśl o porodzie sn robi mi się słabo.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez juka » 12 kwietnia 2009, o 12:59

niekoniecznie takie same atrakcje fiammo, u mnie raz było paskudnie, raz znośnie, a raz świetnie :wink:
ale pociąć bez potrzeby nawet przy "paskudnie" bym się nie dała... :roll:
juka
Domownik
 
Posty: 679
Dołączył(a): 25 marca 2006, o 11:24

Postprzez AgaM » 12 kwietnia 2009, o 20:08

Miala,m cc i sn - bardzo dlugi porod zakonczony podwojnycm cieciemkrocza .. iw podpisuje sie dwoma rekoma - WOLE sn... szybko doszlam po cc do siebie ale bolalo bardzo szczegolnie w pierwszej dobie i kilka dni po. Po sn jakos normlanie sie czulam. pewnie tez jest tu kwiestia nastawienia - (ja nigdy nie wolalam cc nawet teoretycznie), progu bolowego.. ale zdecydowanie cc niekojarzy mi sie milo a sn mimo ze ciezki dlugi i skomplikowanyw s kutkach urazow byl o niebo lepszy ... pomijam fakt co dal malucha ale pewneych rzeczy nie mozna bylo u mnie przewidziec... na przykla d ze mala sie ustawi w ostatniej chwili potylicowo i z eporod sie tak koszmarnie przeciagnie...
a ciekawa jestem tez opini dziewczyn ktore mialy i sn i cc ... chodzi mi o prawdziwe doswiadczenia a nie teoretyzowanie... ktora co woli
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Monika C. » 13 kwietnia 2009, o 16:58

Witam wszystkich! Ja rodziłam pierwszy raz siłami natury drugi przez cc. Zdecydowanie lepiej wspominam poród drugi. Pierwszy poród był bardzo skomplikowany. Po kilkunastu godz bólów i przy marnym rozwarciu zaczęli podawać oksytocynę. Bóle były okropne, ale w końcu było rozwarcie. Jednak gdy trzebabyło przeć skurcze ustały. Ja cisnęłam, lekarz wyciskał dziecko przez brzuch i wreszcie urodziłam. Miałam pękniętą pochwę, krocze aż do odbytu. Na końcu jeszcze łożysko się nie urodziło i musieli wyciągnąć je ręcznie. Straszyli że zwieracz odbytu może być uszkodzony. Założyli cewnik, dreny. Koszmar. Przez 2 miesiące nie mogłam normalnie usiąść. Po cesarce najgorsza była pierwsza doba. Potem było już tylko lepiej.Dodam że przy porodzie sn Syn był duży 4110.Ale jeśli poród nie niesie ryzyka komplikacji zdecydowanie lepszy jest poród siłami natury. I dla matki i dla dziecka. Pozdrawiam
Monika C.
Przygodny gość
 
Posty: 31
Dołączył(a): 6 sierpnia 2008, o 13:55

Postprzez MamaJasia » 21 kwietnia 2009, o 23:10

Czy wiecie ze nawet 3 Cesarskie Ciecia nie sa wskazaniem do 4 ciecia ???
W Anglii i Holandii nawet po 3 cesarkach kobiety rodza dolem. Pytanie wiec, czy angielki i holenderki maja inne macice? Czy tez moze czym innym szyja nas w Polsce a czym innym tam, a moze to inna "szkola" - czemu u nich ginekolodzy nie boja sie az tak. ....
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Następna strona

Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron