Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 13:57 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

ciąża a remont

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

ciąża a remont

Postprzez Gracja » 27 grudnia 2007, o 13:19

Sluchajcie, ja mam wrazenie, ze taki watek juz byl, ale nie moge znalezc.

czy jak jestem we wczesnej ciazy (drugi mieisiac), to moge malowac sciany farba emulsyjna? I w ogole przebywac w pomieszczeniu z w trakcie malowania?

Wydaje mi sie, ze raczej ona nie powinna zaszkodzic, ale nie chcialabym ryzykowac... Dzidzius najwazniejszy.

Wiecie cos na ten temat?
Bede wdzieczna jak ktos doswiadczony sie wypowie :D
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kamienna » 27 grudnia 2007, o 13:24

A co CI mówi zdrowy rozsądek?
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez Gracja » 27 grudnia 2007, o 15:56

Dzieki za podpowiedz.
Jakbym wiedziala, czy moge czy nie, to bym nie pytala...
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kamienna » 27 grudnia 2007, o 16:09

Gracja, ja Ciebie przepraszam, jeśli poczułaś się urażona, ale przyjdą w życiu takie sytuacje, kiedy będziesz musiała szybko podjąć decyzję i wtedy żadne forum Ci nie pomoże. A to pytanie jest kolejnym z cyklu "co mi wolno"...
Zadałam Ci sensowne pytanie.
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez milgosia » 27 grudnia 2007, o 16:15

Gracjo, ja bym nie przesiadywała z własnej woli w oparach farby, jeśli nie muszę (bo mąż umówi się z kolegą na malowanie ;-)). One jednak z reguły bardzo mocno emanują różnymi paskudztwami i te opary podtruwają ogranizm, tak czy inaczej.

To tak jakbyś z własnej woli przesiadywała w miejscu, gdzie się intensywnie pali papierosy, albo gdzie jest nagromadzenie dużej ilości spalin (np. w tunelach). MOŻE to tak bardzo nie zaszkodzi, ale zdrowiu na pewno nie służy...
Ostatnio edytowano 27 grudnia 2007, o 16:51 przez milgosia, łącznie edytowano 1 raz
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Gracja » 27 grudnia 2007, o 16:37

Na wszelki wypadek mnie tam nie ma :wink:

Kamienna, jeszcze wiele pojawi sie pytan co mi wolno, a co nie, tu masz racje. Tylko zanim naucze sie sama podejmowac decyzje, potrzebuje troche czasu.

To frum jest tez po to, moim zdaniem, by moc pytac o WSZYSTKO, nawet, jesli komus wyda sie dany problem banalny i zdrowo rozsadkowy...
Tak mi sie przynajmniej wydaje :wink:

Pozdrawiam

Dziekuje Milgosiu, utwoerdzilas mnie w decyzji.
Gracja
Domownik
 
Posty: 319
Dołączył(a): 22 czerwca 2005, o 14:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez NB » 28 grudnia 2007, o 17:40

Uciekać od wszelkich smrodów i prac związanych z podnoszeniem rąk do góry.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krycha » 2 stycznia 2008, o 23:42

Hehe, o ile mąż sam nie zagania do malowania! dobre sobie, zaprosił na malowanie kolegę...
NB, całą ciążę nie wolno rąk podnosić? bo ja jeżdzę do pracy kolejką, 25min w jedną stronę i niestety nikt mi nie ustepuje miejsca, a czegoś sie muszę trzymać... jestem już w 6. miesiącu (tylko brzuch mam mały), nieźle nie przestraszyłaś... dlaczego nie wolno?
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez milgosia » 3 stycznia 2008, o 11:17

Krycha, nie rozumiem, co Cię tak dziwi z tym kolegą.

Mój mąż na malowanie naszego mieszkania jeszcze przed ślubem, gdy ja chodziłam z zapaleniem płuc, zapakował mnie do łóżka i zaprosił dwóch kolegów do pomocy. Malowali popołudniami, bo normalnie pracowali, ja, gdy się lepiej czułam, z żoną jednego z nich robiłam podmalówki i wykończeniówki pędzelkiem. Całe mieszkanie było gotowe w tydzień (każdy pokój po dwa razy plus sufity).

To kwestia:
a) dobrych kumpli
b) dogadania się.

A z tym podnoszeniem rąk do góry, to czy to nie chodzi o to, że się naprężają dodatkowo mięśnie brzucha i macicy?
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez NB » 3 stycznia 2008, o 11:23

Ze względu na napięcia mięśniowe w obrębie macicy, może się zrobić słabo i dojść do omdlenia.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krycha » 3 stycznia 2008, o 22:09

mojego koledzy też się deklarowali do malowania. a jak przyszło co do czego, to nawet na imprezę sylwestrową nie chciało im się przyjechać ze Śródmiescia. moim koleżankom też sie nie chciało przyjechać. a myslelismy że mamy fajnych znajomych, na których pomoc można liczyć.
no więc serio, wszystkie pomieszczenia w mieszkaniu malowaliśmy we dwoje, wszystkie w ciazy, choć jedno nieświadomie;), mam nadzieję, że nic to złego za sobą nie pociągnie.

a, jak tylko omdlenia, to nic powaznego. Myślałam, ze można uszkodzić/odkleić łożysko.
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez kamienna » 3 stycznia 2008, o 22:27

Krycha, co Ty gadasz? Omdlenia nic poważnego????? Przecież to powoduje niedotlenienie....
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez kukułka » 3 stycznia 2008, o 23:18

Podnoszenie rak do gory moze tez powodowac skurcze (tak bylo u mnie)
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez NB » 4 stycznia 2008, o 09:06

W ekstremalnych przypadkach może dojść także do odklejania łożyska.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krycha » 4 stycznia 2008, o 11:22

cóż, to chyba za trudne do wytłumaczenia współpasażerom :cry:
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez Minia_L » 4 stycznia 2008, o 12:23

ale aż dziwne że nadal słabo widać brzuszek :( i przykre że nikt CI nie ustępuje miejsca... ja już teraz mam problemy w MPK na stojąco a co dopiero jak brzuszek urośnie...

odnośnie podnoszenia rąk.. muszę męża zaciągnąć do firanek, trzeba je w końcu wyprać ;)

Minia 16tc
Minia_L
Bywalec
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13 sierpnia 2007, o 08:27

Postprzez Amazonka » 4 stycznia 2008, o 22:27

Ustąp Miejsca kobiecie w ciąży
W Warszawie rozpoczęła się kampania społeczna na temat ustępowania miejsca kobietom w ciąży "Ustąp Miejsca". Fundacja MaMa została oficjalną partnerką akcji. Apelujemy: kiedy ciężarówka wchodzi o środka komunikacji miejskiej to dajemy jej usiąść.

Widziałyście taki plakat?
Obrazek
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Amazonka » 4 stycznia 2008, o 22:28

Organizacje działające podobno na rzecz kobiet taka akcja oburza.

Spór o płód w podróży, Feministki oburzone

Afisze wywołały poruszenie w środowiskach kobiecych. - To umniejszanie roli kobiety na rzecz dziecka. Kiedy zobaczyłam ten plakat, poczułam niesmak i niedowierzanie. W powszechnym odczuciu ciągle wciąż najważniejsze jest dziecko. Kobieta jest futerałem, inkubatorem - denerwuje się Roma Cieśla, dyrektorka fundacji OŚKa.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Minia_L » 4 stycznia 2008, o 22:47

Tak, widziałam ten plakat w moim mieście (nie Wawa) w kilku tramwajach :) .
Ostatnio edytowano 9 stycznia 2008, o 12:36 przez Minia_L, łącznie edytowano 1 raz
Minia_L
Bywalec
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13 sierpnia 2007, o 08:27

Postprzez Krycha » 5 stycznia 2008, o 21:16

oj, amazonko, jakby Ci to wytłumaczyć....
plakat i całą akcję widziałam: wieeeelki festyn koło metra z wielką reklamą sponsora - producenta jednego z preparatów witaminowych dla ciężarnych. w komunikacji miejskiej nie widziałam go ani razu ale co ważniejsze nie widziałam też jego ew. skutków. Miejsca ustąpiono mi 1 raz, ale równoważy to jeden raz gdy starsza osoba okrzyczała mnie za to że chciałam sobie usiąść.
a odnośnie reakcji działaczek niektórych organizacji: żeby było jasne, nie są one przeciwniczkami ustepowania miejsca ciężarnym!!!! akcja została sformułowana tak, że miejsce powinno się ustepować nienarodzonemu dziecku, a nie zmęczonej, opuchniętej ciężarnej. i to zostało skrytykowane. ale gdybyś z kolei zobaczyła np. czołową działaczkę Fundacji MaMa to byś sie bardzo zdziwiła, bo wygląda (a przynajmniej jak ją ostatni raz widziałam) jak rasowa tzw. walcząca feministka: dredy, piercing itp. pewnei byś pomyślała że to lesba. więc proszę pożegnaj się ze stereotypami.
niestety cała para z tą akcją poszła w gwizdek, media i wiele osób na forach więcej uwagi poswięciły owym krytyczkom, objechaniu feministek, niż rozpropagowaniu zasady, że naprawdę powinno się ustepowac miejsca ciężarnym.
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM


Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

cron