Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 11:46 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Golenie w czasie porodu

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Golenie w czasie porodu

Postprzez Lavazza » 19 października 2007, o 19:46

Ostatnio lekarz, który opowiadał o porodzie na szkole rodzenia, powiedział, że w tym konkretnym szpitalu jest obowiązkowe golenie kobiet przed porodem.
W świetle innych wypowiedzi i publikacji, w których mówi się o tym, że istnieje ryzyko zarażenia kobiety podczas golenia - skaleczenia i fakt, że odrastające owłosienie jest swędzące i nieprzyjemne, wypowiedź lekarza wydaje mi się staroświecka. Jego argument dotyczył zszywania kobiet - łatwiej zszyć "wygoloną" kobietę.

Co o tym myślicie? Jak było w Waszych przypadkach?
Lavazza
Przygodny gość
 
Posty: 37
Dołączył(a): 1 października 2005, o 10:40

Postprzez micelka » 19 października 2007, o 19:47

Może da się sprytnie ominąć ten problem goląc się jeszcze w domu, tuż przed wyjazdem do szpitala?
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez kamienna » 19 października 2007, o 21:17

Zapytaj następnym razem jak to golenie wygląda.
Czy golą wszystko czy tylko część. Mnie coś tam położna podgoliła, ale nawet nie wiem gdzie:):P
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez mamazo » 21 października 2007, o 12:00

Otóż to. Bo golenie całościowe jest moim zdaniem całkowicie bez sensu. W dodatku kota można dostać jak odrastają włoski, bo to strasznie swędzi. Chyba dlatego, że włoski są dość grube.
Mnie też położna podgoliła w miejscu ewentualnego nacięcia ("podgolę tutaj, żeby w razie nacięcia włoski się nie plątały przy szyciu"). Ostatecznie urodziłam bez nacięcia :D
A odrastające włoski mnie nie swędziały, bo w tym miejscu mam cieniutkie. :oops:
mamazo
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 12:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez parsley » 21 października 2007, o 13:02

Mamazo, urodziłas bez nacięcia??? :shock: A czy to był twój pierwszy poród czy kolejny?
parsley
Przygodny gość
 
Posty: 25
Dołączył(a): 17 listopada 2006, o 17:22

Postprzez juka » 21 października 2007, o 13:10

czemu się tak dziwisz :lol:
ja miałam tylko pierwszy z nacięciem, drugi bez ale było małe pęknięcie, a trzeci już nawet przetrwałam w całości ;-)
juka
Domownik
 
Posty: 679
Dołączył(a): 25 marca 2006, o 11:24

Postprzez Betsabe » 21 października 2007, o 18:38

ja do cesarki mialam nawet brzuch golony :shock:

(od razu uprzedzam, ze wcale nie był owłosiony :wink: )
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez kamienna » 21 października 2007, o 20:34

Betsabe, przepraszam, ale strasznie mnie ubawiłaś.
To co ta szalona położna ci tam goliła na brzuchu???? :):):):)
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez Betsabe » 21 października 2007, o 20:45

Hehehe, tak naprawde pielegniarka mowila, ze po cesarce bede miala zalozony opatrunek i jak beda zrywac mi po kilkunastu dniach plastry, to moze troche bolec jak beda je zrywac wraz z wloskami z brzucha :shock:

tak jakby juz sama cesarka nie bolala :roll:
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez NB » 22 października 2007, o 09:14

Do cc brzuch jest golony jak najbardziej.
Jeżeli chodzi o poród siłami natury,to golone jest miejsce nacięcia, które znajduje się w okolicy kolców kulszowych. Można jeszcze w domu poprosić męża o pomoc i podgolenie, żeby uniknąć tego zabiegu w szpitalu.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kato2 » 22 października 2007, o 11:28

ja moglabym miec ogolone ale tylko nie nacinane krocze tyle sie o tym naczytalam ze na sama mysl ciarki mi przechodza :shock:

w szkole rodzenia do ktorej chodze mowiono ze gole nie zalezy od szpitala w ktorym sie rodzi lub na zyczenie pacjentki
co zrobic zeby uniknac naciecia??
kato2
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 12 lutego 2007, o 21:39

Postprzez NB » 22 października 2007, o 11:57

Po pierwsze powiedzieć to położnej, że prosisz o to aby starała się prowadzić poród bez nacięcia krocza. Gdybyś miała możliwość rodzenia w pozycji pionowej, czyli np. w kucki, na stojąco to mniejsze byłoby prawdopodobieństwo, że Ciebie natnie. Z goleniem jest tak, że nawet w szpitalach , gdzie się niby nie goli to i tak gdy położna oceni, ze nacięcie jest potrzebne, to goli tylko ten kawałek skóry, gdzie zazwyczaj dokonuje się nacięcia. Robi się to w trosce o sprawne szycie i ułatwienie gojenia.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mamazo » 22 października 2007, o 16:08

parsley urodziłam bez nacięcia swoje drugie dziecko. Ale był to pierwszy poród "dołem", bo pierwsze miałam cc. Pochwalę się jeszcze, choć niektórzy na forum już wiedzą, że moja córka ważyła 4780. :lol: Tak, tak! Chyba miałam szczęście, a z całą pewnością świetną położną.
mamazo
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 12:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krycha » 22 października 2007, o 18:41

to dodam jeszcze pokrewne pytanei o obowiązkową lewatywę....
moja matka, lekarz, na moje krzywienie się odpowiada "to co, chcesz żeby Ci dziecko w kupie wychodziło?" Ja z kolei czytałam (w i teorii i w relacjach z czyjegoś porodu), że po prostu w początkowym okresie porodu i tak kobieta dostaje biegunki i organizm sam sie przeczyszcza...
Nie chcę żeby mi sie dziecko "w kupie rodziło", ale pręt w tyłek na dzień dobry w izbie przyjęć chyba każdego może pozbawić godności i poczucia własnej wartości i intymności i zepchnąć do poziomu kawałka mięsa do obsłużenia.
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez juka » 22 października 2007, o 20:09

Krycha napisał(a): Ja z kolei czytałam (w i teorii i w relacjach z czyjegoś porodu), że po prostu w początkowym okresie porodu i tak kobieta dostaje biegunki i organizm sam sie przeczyszcza...
.


potwierdzam.
mnie w szpitalu zapytano, czy potrzebna lewatywa i nikt na siłe żadnych zabiegów nie dokonywał.

szczerze mówiąc, wydaje mi się że przy 6-7cm rozwarcia kiedy zgłaszałam się do szpitala skurcze porodowe tak absorbowały moją uwagę że problem golić-nie golić nie zaprzątałby mnie zbytnio ;-)
juka
Domownik
 
Posty: 679
Dołączył(a): 25 marca 2006, o 11:24

Postprzez NB » 23 października 2007, o 08:38

Krycha napisał(a):to dodam jeszcze pokrewne pytanie o obowiązkową lewatywę....


Rzeczywiście wiele kobiet na skurcze reaguje biegunką i wtedy jelito się oczyszcza. Jednak nie jest to reguła. Dobrym wyjściem jest kupienie jednorazowej enemy (lewatywy) w aptece i zaaplikowanie sobie jej przed porodem. Rozumiem, że robienie lewatywy przez położną gdzieś tam w izbie przyjęć jak to czasem bywało jest nieprzyjemne i narusza intymność pacjentki. Jednakże przyjmowanie porodu pośród mas kałowych również nie jest przyjemne ani dla obsługi, ani dla rodzącej i osób towarzyszących.

Lewatywa, że tak dodam, powinna być normalnym elementem higieny osobistej nie tylko z okazji porodu. Raz na tydzień , lub na miesiąc warto z niej skorzystać.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Maria » 24 października 2007, o 11:17

To w sumie na temat wiec napisze. Nigdy nie uslyszalam takiej rady od nikogo ale odkrylam, ze na odrastajace wloski w okolicach bikini fantastyczna jest zwykla masc witaminowa,od razu po goleniu najlepiej. Nie mialam podraznien i nie bolalo odrastanie, a ja mocno wrazliwa tam jestem
Maria
Domownik
 
Posty: 501
Dołączył(a): 17 marca 2004, o 15:23
Lokalizacja: Irlandia

Postprzez kukułka » 24 października 2007, o 18:28

ja rodzilam przez cc ale rzecz ciekawa - przy planowym cc robia lewatywe dzien wczesniej, ja poszlam na stol nieco ponad godzine po odejsciu wod i ze skurczami, nikt o lewatywie nie myslal, bo nie bylo czasu, ja tuz po ktg a przed wejsciem na stol bylam w WC i organizm przeczyscil sie sam. lewatywe miala robiona dziwczyna z planowym cc, a potem 2 dni po porodzie musiala dostac czopki, za to ja korzystalam z WC bez problemu, bez czopkow i wzdec, malo ego w konspiracji jadlam, gdy jeszcze kazano mi byc na glodowce
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Krycha » 26 października 2007, o 17:38

NB napisał(a): Lewatywa, że tak dodam, powinna być normalnym elementem higieny osobistej nie tylko z okazji porodu. Raz na tydzień , lub na miesiąc warto z niej skorzystać.

hmmm, czy jestem nienormalna czy też nietylko we mnie takie atrakcje wzbudzają obrzydzenie, a co najmniej lęk przed bólem?
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez NB » 26 października 2007, o 18:18

Rozumiem Twoje opory. Boli gdy ktoś robi to nieumiejętnie i wprowadza gruszką powietrze+wodę. Powietrze wywołuje ból. Ale prawidłowo zrobiona lewatywa nie boli. Za to oczyszcza jelito ze złogów, kamieni kałowych. Lewatywa jest dobra dla osób cierpiących na egzemy, AZS.Więcej informacji choćby tutaj: http://www.bioter.pl/info-lewatywa.htm
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron