Teraz jest 11 maja 2024, o 17:24 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Witam

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Witam

Postprzez 4NIA » 17 stycznia 2007, o 14:58

Witam wszystkie mamy :)
Wg moich wyliczeń zaczynam 15 tydzień ciaży, lekarz wyliczył że to juz 17, mam brzuszek ( wydaje mi sie ze w tym czasie moze powinien byc ale bardzo malutki) i chyba przytyłam mniej wiecej 1 kg, troche odczuwam niedogodnosci podczas siedzenia zaczynam odczywac zebra :) czy na to wszystko nie za wcześnie? Nie miałam wymiotów ale miałam małe nudnosci w I trym.
Czy podczas chodzenia mozna troszke wciqgać brzuch czy to raczej zakazane?
Dziekuje za wszelkie podpowiedzi :)
Ania
4NIA
Przygodny gość
 
Posty: 75
Dołączył(a): 16 września 2006, o 15:40

Postprzez mfiel » 17 stycznia 2007, o 22:32

Kobieto
A czego ty się w ciąży spodziewałaś, że schudniesz, czy, że w dziewiątym miesiącu będziesz nosić spodnie rurki w rozmiarze 36?
Sorry, za dosadność, ale zupełnie nie rozumiem Twoich rozterek.
Ponadto na mój skromny gust 1 kg od początku ciąży , to raczej zdecydowanie poniżej normy. A brzuch - przecież dziecko nie owinie się Tobie wokół kręgosłupa, brzuch MUSI być z każdym tygodniem większy, no chyba, że masz zamiar urodzić Calineczkę.
Wciąganie brzucha - a właściwie po co?
Pozdrowionka
i więcej akceptacji dla własnej figury :)
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez 4NIA » 17 stycznia 2007, o 23:23

akceptuje swoja figure
troszke zaskoczyła mnie Twoja wypowiedź, chciałam wiedziec jak jest u innych kobiet
4NIA
Przygodny gość
 
Posty: 75
Dołączył(a): 16 września 2006, o 15:40

Postprzez mfiel » 18 stycznia 2007, o 08:27

generalnie wyglądają brzuchato :wink:
(ja osobiście czułam się jak mały wieloryb :D )
dawno minęły czasy, gdy brzuch chowało się w workowatą sukienkę a la worek po ziemniakach.
brzuch do przodu :) to w końcu powód do dumy
a tak na poważnie ważny jest przyrost wagi - nie można jeść za dwoje, ale z drugiej strony trzeba pamiętać, że dzidzia rośnie i potrzebuje ciągłych dostaw :)
pozdrowionka

P.S. sorry jak tak zawsze kawa na ławę
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez fiamma75 » 18 stycznia 2007, o 10:29

1 kg na plusie w tym okresie ciąży jest jak najbardziej ok
A brzuszek to sprawa indywidualna - ja ubrania ciążowe kupowałam dopiero w piątym miesiącu (generalnie nie miałam dużego brzucha, choć spora kobitka jestem) a moja koleżanka już w 12 tc musiała sobie kupować, bo wyskoczyła jej piłeczka :D
Nie głodź się, ale i nie objadaj (to niezdrowe), brzuszka nie chowaj i nie przejmuj się, że jedna dziewczyna ma wielki inna malutki - po prostu tak jest :wink:
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez mfiel » 18 stycznia 2007, o 13:26

fiamma75
no nie wiem, czy 1 kg na plusie przez ponad cztery miesiące (17 tc) to jest tak zupełnie OK
no ale to zawsze kwestia indywidualna

Pozdrowionka
:)
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez 4NIA » 18 stycznia 2007, o 18:17

dziękuję!
17 tc to obliczenia lekarza ( od okresu tyle mineło) wg mnie to 15 tc,
o wciaganiu brzuszka napisałam, bo taka postawę powinniśmy przyjmować podczas chodzenia ( ale moze z wyjatkiem kobiet w ciaży, tego chciałam sie dowiedziec)

pozdrawiam
4NIA
Przygodny gość
 
Posty: 75
Dołączył(a): 16 września 2006, o 15:40

Postprzez mfiel » 21 stycznia 2007, o 19:38

Zastanawia mnie ta rozbieżność pomiędzy Twoim obliczeniem tc, a obliczeniami lekarza.
Zasadniczo tc liczy się od daty ostatniej miesiączki.
Czy możesz napisać skąd się bierze ta różnica (to taka babska ciekawość) :)
Pozdrowionka
:)
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Aga17 » 23 stycznia 2007, o 11:02

ja przybralam przez cała ciaże 5 kg, do 4 miesiace straciłam na wadze, do 5 miesiaca nawet dłużej wchodziąm w swoje ubrabia, a do koncz do niektórych spódniczek, brzuszek miałm malutki, choc przyznaje to jestem przy kosci ale to tez nie reguła, a co do obliczania terminu, to umnie tez było róznie dwa rózne terminy, 21 i 28 no i ten drugi to usg i tak sie młody urodził:)
pozdrawiam

fiamma jak tam Dobrusia?
Aga17
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 216
Dołączył(a): 4 listopada 2005, o 13:59
Lokalizacja: śląsk

Postprzez 4NIA » 25 stycznia 2007, o 15:13

Skad te rozbieżnosci w obliczeniu tygodni? Lekarz liczy od ostatniej miesiaczki, ja od kiedy sie poczęło dziecko, stosuje naturalną metodę i wiem kiedy temp. skoczyła
pozdrawiam
4NIA
Przygodny gość
 
Posty: 75
Dołączył(a): 16 września 2006, o 15:40

Postprzez fiamma75 » 25 stycznia 2007, o 15:57

4NIA napisał(a):Skad te rozbieżnosci w obliczeniu tygodni? Lekarz liczy od ostatniej miesiaczki, ja od kiedy sie poczęło dziecko, stosuje naturalną metodę i wiem kiedy temp. skoczyła
pozdrawiam


Czyli Wasz dzidziuś począł się ok. 28dc?
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez 4NIA » 25 stycznia 2007, o 20:33

nie rozumiem tego -28dc?
poczał sie ok 2 tyg od dnia rozpoczęcia miesiaczki
Wiec moze źle cos obliczam?
4NIA
Przygodny gość
 
Posty: 75
Dołączył(a): 16 września 2006, o 15:40

Postprzez fiamma75 » 25 stycznia 2007, o 21:09

4NIA napisał(a):nie rozumiem tego -28dc?
poczał sie ok 2 tyg od dnia rozpoczęcia miesiaczki
Wiec moze źle cos obliczam?


Tak. Skoro miałaś normalny cykl, to jesteś w 17tc (ale dzidziuś zyje dopiero 15tc) tak jak podaje lekarz (zawsze się tak liczy i w książkach też masz tak podawany rozwój ciąży - te 2 tc musisz doliczyć).
Czasami może dzidziuś się począć np. 28dc i wg OM jest o 2 tyg. starszy a w rzeczywistości jest mniejszy - wtedy mogę być problemy, np. lekarze będą uważać, że jest już po terminie porodu.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez kajanna » 25 stycznia 2007, o 22:55

4NIU, zajrzyj do tego wątku:
http://www.npr.pl/forum/viewtopic.php?t=2399
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bratka » 26 stycznia 2007, o 11:18

fiamma75 napisał(a):Tak. Skoro miałaś normalny cykl, to jesteś w 17tc (ale dzidziuś zyje dopiero 15tc) tak jak podaje lekarz (zawsze się tak liczy i w książkach też masz tak podawany rozwój ciąży - te 2 tc musisz doliczyć).


A ja mam taki problem że od 21dc mam wyższą tepmeraturę, więc ciąża jest o 3 tygodnie młodsza (czyli do książkowego rozwoju dziecka odejmowac tydzień od OM?), a poród powinien być o tydzień później niż to co mi wyznaczył lekarz, tak?
Bratka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 262
Dołączył(a): 3 marca 2005, o 16:04

Postprzez fiamma75 » 26 stycznia 2007, o 13:14

Bratka napisał(a):A ja mam taki problem że od 21dc mam wyższą tepmeraturę, więc ciąża jest o 3 tygodnie młodsza (czyli do książkowego rozwoju dziecka odejmowac tydzień od OM?), a poród powinien być o tydzień później niż to co mi wyznaczył lekarz, tak?


tak
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez Bratka » 26 stycznia 2007, o 13:18

Dzięki, Fiamma, bo się zakręciłam w tych obliczeniach :)
Bratka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 262
Dołączył(a): 3 marca 2005, o 16:04

Postprzez mfiel » 26 stycznia 2007, o 13:59

w przypadku jakichkolwiek wątpliwości bardzo pomocne jest badanie USG.
jeżeli natomiast chodzi o termin porodu - to zawsze jest to +/- dwa tygodnie, generalnie wg statystyk tylko 5% dzieci rodzi się w wyznaczonym dniu porodu
Pozdrowionka
:)
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mamazo » 28 stycznia 2007, o 13:41

No tak. Tylko usg jest miarodajne na początku, bo np. w 36 t.c. moje dziecko było na tyle duże, że aparat liczył datę porodu na 20.06, a termin był na 8.07.
Prawdę mówiąc najlepiej jednak znać dzień skoku temperatury, wtedy wszystko jest jasne.
mamazo
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 12:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Derbunia » 29 stycznia 2007, o 15:56

Hi, hi. Niezły ubaw z tymi tygodniami ciąży! Tak na zdrowy rozum i z punktu widzenia NPRowicza, czyli osoby, która wie, kiedy poczynają się dzieci.
Rozumiem, że liczy się od miesiączki (lekarze), bo to jakiś tam namacalny objaw. Ale zarazem to niezła paranoja. Doszłam wczoraj do następującego paradoksu. Skoro tak lekarze wyliczają t.c., to w każdym cyklu jestem przez pierwsze dwa tygodnie w ciąży.
Proponuję mówić: jestem w 17 t.c, ale moje dziecko ma 15 tygodni.
Albo: to 17 t.c. , ale w ciąży jestem 15 tygodni.
Oczywiście laicy i tak nic z tego nie zrozumieją.
Piszę, bo niezmiernie mnie to bawi, ale też martwi perspektywa przedwczesnego wywoływania porodu jeśli kobieta ma cykle np. 40 dniowe.
Derbunia
Bywalec
 
Posty: 119
Dołączył(a): 23 października 2004, o 18:57
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron