Teraz jest 10 maja 2024, o 23:07 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

depresja poporodowa i w trakcie ciaży

... czyli mamusie oczekujące, łączcie się (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

depresja poporodowa i w trakcie ciaży

Postprzez Tama1 » 26 listopada 2006, o 12:55

Wlasnie zorientowalam się, że jestem w ciąży( dopiero 2 tydzień), tymczasem od mojego ostatniego porodu( ok 2 lata temu) biorę tabletki przeciwdepresyjne( Rexetin- 20 mg dziennie). Wiem, że nie należy tego typu leków nagle odstawiać więc od tygodnia biorę zredukowaną dawkę( co drugi dzień 10mg i 20mg na zmianę). Zastanawiam się jak dlugo mogę to robić, jaki powinien być następny krok. Dodatkowo obawiam się o ewentualny nawrót stanów depresyjnych( glownie w przyszlosci po porodzie). Do lekarza oczywiście się zgloszę(niestety mieszkam za granicą, a lekarz, który przepisal mi Rexetin jest w Polsce i zobaczymy się dopiero za miesiąc. Zamierzam się wcześniej mimo to skontaktować, tymczasem chętnie wysluchalabym rady kogoś kto może byl w podobnej sytuacji lub(najchetniej) specjalisty. Dziekuje za pomoc.
Tama1
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 26 listopada 2006, o 10:38

Postprzez NB » 29 listopada 2006, o 11:19

O odpowiedź poprosiłam dr Wocjana (neurochirurga i psychiatrę):

"W ciąży należy unikać przyjmowania wszelkich leków -

jesli chodzi o antydepresanty przy braku objawów w okresie pierwszego trymestru warto je szybciej redukować. Te leki nie leczą a jedynie modyfikują stan emocjonalny, zatem - "męska" decyzja i w ciągu 10 dni wyeliminować i odczekać reakcje.

Owszem jest zima, brak słońca ale ciąża jest stanem szczególnym i mobilizacji organizmu - w okresie po porodzie pytanie ponownego przyjmowania dotyczy nawrotu i/lub nasilenia objawów depresji i wtedy p-wskazania do karmienia piersią. "
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Aga17 » 29 listopada 2006, o 11:27

Nika ma takie pyanie, ja o porodzie mialam niechęć do paru osób, wrecz jak ich widziałm to miałm taka agresje na nich, jak prezesik płakł to ja z nim czasami, teraz jak mi to przeszło juz coraz lepiej, to czy nie była to tez depresja? porodu nie mialam ciężkiego jak iwesz, na poczatku nawet nie pałałam zachwytem do Sewerynka wiedzałam ze jest mój, itd, im dłużej jest to coraz bardziej za nim szaleje,
co o tym myślisz
Aga17
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 216
Dołączył(a): 4 listopada 2005, o 13:59
Lokalizacja: śląsk

Postprzez NB » 29 listopada 2006, o 12:00

Aga , obniżenie nastroju po porodzie to całkiem normalne u kobiet.
Wtedy potrzebujemy dużo miłości i cierpliwości ze strony naszych mężów ;-)
Odczuwałam podobnie po pierwszym porodzie.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Aga17 » 29 listopada 2006, o 14:22

dzieki:)
Aga17
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 216
Dołączył(a): 4 listopada 2005, o 13:59
Lokalizacja: śląsk

Postprzez Tama1 » 29 listopada 2006, o 22:28

dziękuję za cenne rady. W między czasie skontaktowalm się z lekarzem, który przepisal mi w/w leki i generalnie powiedzial to samo co Ty NB. Cieszę się, że się wszystko potwierdzilo. Decyzja podjęta- tabletki w kąt ( na razie stopniowo przez 10 dni redukuję). Nastrój mam wspanialy- oby tak dalej...a tu jeszcze tyle miesięcy przede mną. Zaczęlam więcej ćwiczyć, co generalnie dobrze wplywa na moje samopoczucie i może jesień i zima jakoś przejdą bez bólu:)
Tama1
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 26 listopada 2006, o 10:38


Powrót do Ciąża - stan błogosławiony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

cron