przez nastal » 24 listopada 2006, o 00:46
Ja bym pytała o takie sprawy lekarza. Osobiście bałabym się uprawiać jakikolwiek sport, ale ja miałam na początku drugą ciążę zagrożoną, więc jestem przeczulona. Chyba najlepszy jest basen, ale to też niech powie lekarz:) Przed drugą ciążą o dziwo byłam bardo aktywna fizycznie, no i musiałam się położyć. Ale już w czwartym miesiącu chodziłam na 2 godzinne spaceru z córeczką, na śnieg, na sanki, jak było dużo śniegu to łatwiej mi się ciągnęło sanki niż pchało wózek:) No i w domu przy dwuletniej córeczce też nie mogłam za bardzo poleżeć.
Za to po ciąży, już po kontroli polecam ćwiczenia z płytą DVD czy CD. Nie trzeba wychodzić z domu i można ćwiczyć wieczorem jak dziecko śpi. Mi pomaga pilates, czy odmiana aerobicu - fat burning. Tylko ostrożnie i bez przesady. Jak się nie ćwiczyło przed ciążą to najlepiej tylko pilates - ćwiczenia w parterze, no i rewelacja na brzuch. Poza tym długie spacery z wózkiem, a jak się mocno przytyło, to odstawić słodycze, w jeść suszone owoce (na początku uważać, o mogą być kolki, np po śliwkach), nie przejadać sie na wieczór, karmić piersią i waga wróci do normy. Trochę dyscypliny i będzie dobrze.