Dawno nie zaglądałam, ale widze, że maludy w brzuszkach rosną i mają się dobrze
Ja z takim pytaniem do obecnych i byłych ciężarówek: otóż jestem w 12 tyg ciąży licząc od OM, wcześniej trochę drażniły mnie zapachy, a od kilku dni jakby mi się to wszystko nasiliło, jestem naczczo - mdl mnie, cos jem - też mdli, poza jedzeniu również, myśl o zwykłej herbacie jest odpychająca, i chyba najbardziej mnie to męczy od rana do południa
Zdarzyło Wam się coś takiego
Wiem, że mdłości w ciązy to normalka, ale czy w czasie kiedy teoretycznie powinny odchodzić w zapomnienie, one się nasilają
Jutro ide na kolejną wizytę, lubię je bo dodaja mi energii i pewności, że wszystko pod kontrolą, więc spyta ginki. Acha dodam, że z falvitu+folik, przestawiałam się na Prenatal Complex, i zastanawiam się czy to może być przyczyną, choć ten Prenatal to ma właśnie łagodzić mdłości poprzez zawartość imbiru
Sama nie wiem, więc czekam na sugestię
A jak przygotowania do świąt
Moje kuleją, ale pomałau się rozkręcam