plamienia

[jbasko]

dziewczyny witajcie!!!
chciałabym zapytac czy też miałyscie takie doswiadczenia jak ja, albo słyszałyście o tym. Jestem teraz w 6 tyg. ciaży, w 4 tygodniu miałam plamienie, delikatne, ale z czystej krwi. Później przeszło, dostałam Duphaston. Mam jednak takie wydzieliny brazowe razem ze sluzem. Często towarzyszy temu ból brzucha, taki jak na okres. We wtorek idę na pierwsze USG, ale tak sie niepokoję, szczególnie wczoraj miałam tego brazowego śluzu więcej niż zwykle.
Dziewczyny doradzcie, czy to coś niepokojącego, czy tak się zdarza.
Dzięki z góry

[dzolka]

jbasko, nie chcę cie straszyć, ale takie brunatne plamienie jest bardziej niebezpieczne od czystej krwi. bierzesz duphaton dalej? na twoim miejscu od razu poszłabym do lekarza, nie czekałabym na termin badania. pamietam jak mi ginka mówiła że jak tylko zobacze najmniejsze choćby plamienie czy brudzenie to zaraz mam lecieć do szpitala (moja gin jest tam ordynatorem wiec dlatego chyba). bez natychmiastowego badania trudno powiedzeic czy taki brązowy śluz znaczy że coś jest źle, ale zawsze jest niepokojącym objawem.

[jbasko]

dzięki Dzolka, rzeczywisci trochę mnie to przestraszyło, dziś chyba pójde gdzies do lekarza bo nie wytrzymam do poniedziałku, mam nadzieję, ze nie bedzie nic złego

[anka23]

Witaj jbasko!
Plamenia, o których piszesz są rzeczywiście niepokojące. Ja będąc w ciąży (6 tydzień) Również miałam takie dolegliwości wraz z delikatnymi skurczami macicy. Poszłam do gina i dał mi tabletki na podtrzymanie oraz kazał na drugi dzień przyjść na USG. Moja ciąża skończyła się źle. Po pierwszy badaniu diagnoza brzmiała:pusty pęcherzyk ciążowy bez echa płodu. Czekaliśmy jednak jeszcze trzy tygodnie i lekarz kazał mi cały czas brać tabletki. Niestety płód się nie pokazał i musiałam mieć zabieg.
Zalecam Ci jak najszybciej udać się do lekarza, lepiej zapobiec najgorszemu. Uszy do góry i mimo wszystko bądź dobrej myśli. Daj znać co się dzieje. Pozdrawiam

[jbasko]

a czy miałaś Aniu podczas tego objawy ciąży, mi np. jest cały czas niedobrze, źle reaguje na wszelkie zapachy, pocieszam sie chyba...

[anka23]

Oj miałam Nie mogłam siedzieć w kuchni, a już wogóle co kolwiek gotować! Miałam mdłości ale nie wymiotowałam. Pojawiły się u mnie ok 8 tygodnia również apetyty.
A poza tym co Ty jeszcze robisz na forum Do lekarza startuj-i nie myśl za dużo. Wiem łatwo mówić ale ja swoją trgedie już przeżyłam i wiele pomogła mi rodzina, zwłaszcza mąż. Lekarz również dał mi nadzieję, że ze mną wszysko ok. Od mojego zabiegu minęło już prawie 4 miesiące i wkrótce zaczynamy się starać o dzidziusia-też napewno będę pełna obaw, ale taka natura kobiet.
Naprawdę idź do lekarza i zrób badania, abyś wiedziała co się dzieje. Myśl pozytywnie bo ja się przekonałam, że pozytywizm jest tu najważniejszy. I nie gdybaj bo to tak nic nie da. Teraz myśl tylko o tym, żeby wszystko się dobrze skończyło. Całuski

[anka23]

Jbasko pamiętaj jeszcze o jednym-to jest ciąża :!: Jakkolwiek by się skończyła(odpukać najgorsze) to organizm reaguje normalnie odczytując "pierwiastki" ciąży. Ja miałam puste jajo płodowe bez zarodka i też się pytałam czy są możliwe objawy ciąży. Gin odpowiedział, że tak ponieważ to jest ciąża tylko nie taka jak powinna być. Nie martw się, jakoś się ułoży.