Nie znam się a chciałabym rozszerzyć horyzonty
Na czym polega "wywoływanie" okresu u dziewczyn, które twierdzą, ze "spóźnia"się juz 2-3 tygodnie. Jak długo się to bierze?
Czy dobrze myślę, ze to przypomina progesteron i oszukuje organizm, ze juz jest po owulacji, a więc okres będzie skutkiem ODSTAWIENIA luteiny po iluś tam dniach przyjmowania?
To jest ostatnio bardzo popularne i chcę wiedziec co się za tym kryje