Dzięki wielkie, to już kolejny stomatolog mi to potwierdza. Tym bardziej mnie to uspokaja.
Moja teściowa kiedy dowiedziała się wczoraj, że wzięłam znieczulenie będąc w ciązy zrobiła wielkie oczy
i wygłosiła oczywiście kazanie, że w ciązy nie powinnam brać ŻADNYCH tabletek, ani nic w tym stylu. Wiem, że niektóre tabletki byłyby szkodliwe dla dziacka, ale niektóre trzeba brać (np. kwas foliowy). Ach, wolę zdać się na profesjonalistów lekarzy