przez Karolka » 26 stycznia 2011, o 17:54
Mam 24 lata, za 4 miesiące wychodzę za mąż. Jestem dziewicą i zastanawiam się, czy nie powinnam przed rozpoczęciem współżycia zrobić jakichś badań. Dotychczas byłam kilka razy u ginekologa (bolesne miesiączki, duże opóźnienie menstruacji jeszcze w liceum, podejrzenie grzybicy itp.), dwa razy miałam robione USG. Ostatnio byłam u ginekologa chyba 2 lata temu i wtedy dowiedziałam się, że dopóki nie skończę 25 lat lub nie rozpocznę współżycia nie ma potrzeby wykonywania cytologii. Dodam, że generalnie wszystko jest OK, miesiączkuję regularnie, nie mam żadnych objawów infekcji itp. Zamierzamy z przyszłym mężem stosować naturalne metody planowania rodziny, więc odpadają badania związane ściśle z wyborem antykoncepcji. Byłabym wdzięczna za informację, czy i po co powinnam pójść do ginekologa.