Teraz jest 29 marca 2024, o 10:53 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

zaburzenia miesiączkowania

Forum pomocy - ginekologiczne problemy zdrowotne.

Moderatorzy: admin, NB, agulla

zaburzenia miesiączkowania

Postprzez asiac » 27 lutego 2008, o 23:38

Mam 23 lata, pierwsza miesiaczke mialam w wieku 14 lat, miesiaczki
zawsze byly nieregularne, cykle trwaly srednio 2 miesiace, a zdarzaly sie tez i 4 miesiace. Dlugo myslalam ze sie same wyreguluja...
We wrzesniu 2006 zaczelam brac luteine, dawki mialam rozne, co jakis czas zmieniane aby jak najlepiej wyregulowac miesiaczke, cykle mialam 24-38dni.
W grudniu 2007 w cytologii w 22 dniu cyklu wyszla niepelna faza estrogenowa i na podstawie tego ze oprocz progesteronu brakuje mi estrogenow ginekolog zlecila mi brac tabletki antykoncepcyjne Regulon od 17-23 dnia cyklu. Biore je od 3 cykli - niby dzialaja idealnie... no ale tak jak ktos na forum napisal sztucznie wywoluja okres a niekoniecznie dzialaja na przyczyne...
Czytajac forum i sluchajac wykladu o zaburzeniach miesiaczkowania co jest na stronie stwierdzilam ze dr do ktorej chodze w ogole nie zajela sie wyszukaniem przyczyny. Mialam jedynie badana prolaktyne - jest w normie. Co mam teraz zrobic aby ta przyczyne okreslic? Badania FSH, LH, progesteronu czy estrogenow nie maja chyba w tym momencie sensu skoro je dostarczam z zewnatrz?
Nigdy nie obserwowalam objawow plodnosci, wiec nie wiem nawet czy mam cykle owulacyjne czy nie. Dowiedzialam sie o npr dopiero niedawno. Zaczelam sobie mierzyc temperature ale jak biore hormony to nawet jak bedzie skok to wcale nie musi oznaczac owulacji prawda? Czy powinnam przestac brac te tabletki i zaczac od poczatku?
Prosze pomozcie!
asiac
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 27 lutego 2008, o 23:09

Postprzez milgosia » 28 lutego 2008, o 16:15

Asiu, na pewno dwie rzeczy:

1. Weź do końca rozpoczęte opakowanie tabletek. Nagłe odstawienie rozpoczętego opakowania może wywołać szok hormonalny i skomplikować późniejsze leczenie.

2. Znajdź dobrego lekarza, najlepiej takiego, który będzie jednocześnie endokrynologiem, albo takiego, który Cię skieruje do endokrynologa. Twoje problemy wymagają na pewno oka fachowca. Powiedz, że chcesz być leczona i przede wszystkim porządnie zdiagnozowana, bo niedobory hormonów mogą mieć różne przyczyny.

Ciekawa jestem, jakim cudem pani doktor wywnioskowała poziom estrogenu i progesteronu z wyniku cytologii :shock: , bo to jest przecież nie jest badanie hormonalne, tylko ocena szyjki macicy pod kątem czystości, obecności bakterii i ew. zmian zapalnych. A poza tym cytologia w 22 dniu cyklu, jeśli jest już po owulacji, może być niemiarodajna. Najlepiej cytologię zrobić tuż po miesiączce, był już ten temat gdzieś na forum, podobnie jak temat kiedy robić poszczególne badania.

Co do badań, to musisz porozmawiać z lekarzem. Na pewno LH nie masz dostarczanego z zewnątrz, jego wzrost jest hamowany przez większość tabletek antykoncepcyjnych (bo chodzi o to, żeby nie było owulacji, a przecież LH odpowiada za pękanie pęcherzyków). Co do reszty hormonów, to nie wiem, musisz zapytać lekarza. Podejrzewam, że po odstawieniu tabletek (po skończonym opakowaniu) będziesz miała zrobione wszystkie badania albo od razu, albo po ok 3 miesiącach od odstawienia, kiedy organizm mniej więcej "oczyści" się ze sztucznych hormonów.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez asiac » 29 lutego 2008, o 00:10

Dzieki!
Zaczynam sie wlasnie zastanawiam nad zmiana ginekologa, no a co najmniej konsultacja u jakiegos innego... Endokrynologa to zadnego nie znam, a czemu w ogole radzisz isc do endokrynologa?
Nad wnioskami obecnej mojej ginekolog na temat cytologii tez sie zastanawiam... Jedyna informacja ktora niby moglaby wskazywac na moje hormony byla wlasnie ta "niepelna" faza estrogenna (w takiej rubryce reakcja hormonalna nablonka pochwy)
asiac
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 27 lutego 2008, o 23:09

Postprzez milgosia » 29 lutego 2008, o 18:59

[quote='asiac'] edyna informacja ktora niby moglaby wskazywac na moje hormony byla wlasnie ta "niepelna" faza estrogenna (w takiej rubryce reakcja hormonalna nablonka pochwy)[/quote]

No to już coś wyjaśnia.

A co do tego endokrynologa, to jeśli Twoje problemy mają podłoże hormonalne, to endokrynolog (najlepiej też ginekolog) będzie wiedział dlaczego, które hormony są odpowiedzialne za dane zaburzenia, bo po prostu jest to specjalista od hormonów w całym organiźmie.

Zdarza się, że występują zaburzenia hormonów, które bezpośrednio nie są związane z układem rozrodczym, a to one są przyczyną problemów np. obniżają poziom estrogenu itp. I wtedy nie trzeba brać tabletek antykoncepcyjnych, żeby zlikwidować problem, tylko inne leki.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Tatuś » 1 marca 2008, o 02:05

Dziewczyny!
Z tego co mówi mój ginekolog (a jest patomorfologiem i cytologie to jego codziennośC :D) to na podstawie tego badania da się ustalić pewne wyznaczniki gospodarki hormonalnej. Ja np. miałam już drugą cytologię po ciąży i po raz kolejny powiedział mi, że wymaz jest jeszcze ubogo - hormonalny, przez to trudny do diagnozowania. I każe mi znów powtórzyć za parę miesięcy, gdy gospodarka hormonalna wróci do normy!
Czyli jakoś te hormony obserwował!?

Tatusiowa
Tatuś
Domownik
 
Posty: 302
Dołączył(a): 30 grudnia 2007, o 23:36

Postprzez milgosia » 1 marca 2008, o 11:37

Tak, ja już teraz sobie przypominam, że moja siostra dostała jako wynik taką duużą kartę z wieloma rubrykami i pewnie gdzieś tam było coś o gospodarce hormonalnej.

Ja niestety dostałam tylko karteczkę z napisem II gr i tyle. Stąd moje zdziwienie, dzięki za wyjaśnienia.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez asiac » 3 marca 2008, o 21:57

To skoro z tej cytologii mozna cos o tych hormonach powiedziec to moze ja jednak dobrze jestem leczona? Moze nie przerywac tych antykoncepcyjnych? Co prawda przyczyny moich zaburzen dalej nie znam...:/
asiac
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 27 lutego 2008, o 23:09


Powrót do Szlachetne zdrowie...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron