Teraz jest 24 kwietnia 2024, o 09:44 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

obowiązki lekarza rodzinnego

Forum pomocy - ginekologiczne problemy zdrowotne.

Moderatorzy: admin, NB, agulla

obowiązki lekarza rodzinnego

Postprzez grak » 31 stycznia 2008, o 15:00

Wróciłam przed godziną od lekarza rodzinnego. Wczoraj miałam w szpitalu łyżeczkowanie macicy. Po prawie miesiącu krwawienia ledwo stoję na nogach, podejrzewam anemię, nigdy dobrych wyników nie miałam. Poprosiłam o skierowanie na morfologię. Usłyszałam, ze skoro moje samopoczucie spowodowane jest problemami ginekologicznymi, to skierowanie powinien dać mi ginekolog. I zakończyła rozmowę stwierdzeniem, że wszystko jest w internecie. Przyszłam, poszperałam i niestety nie znalazłam jednoznacznej wskazówki. Orientuje się ktoś, jak to jest?
grak
Przygodny gość
 
Posty: 61
Dołączył(a): 14 lutego 2006, o 11:59

Postprzez AgaM » 31 stycznia 2008, o 19:29

Bzdura! To skierowanie i lekarz i ginekolog spokojnie moze ci wypisac. Kurde wkurza mnie ta spychologia bo jesli pan doktor rodzinny tak bardzo trzyma sie prawa to do cholerki idz do kierownika przychodni i napisz skarge na pana doktora. Przychodzisz do lekarza pierwszego kontaktu i WCALE nie musisz wiedziec ze Twoje dolegliwosci sa w zwiazku z dlugim krwawieniem. A doktor ktory jest Twoim pierwszym kontaktem kieruje cie... (tez na podstawie badan ) do specjalisty.
Sorki ale sie troche wnerwilam na takie traktowanie.. jak mloda poloze spac to postaram sie poszukac na stronach NFZ jakis dyrektyw (niestety nie jestem juz w tym taka biegla bo od dwoch lat nie pracuje)

Dziekuje Bogu ze mam normalnego rodzinnego - w zagrozonej ciazy przepisywal mi nawet leki jak nie mialam jak pojechac do ginekologa. Kurcze! Wiesz - tak ajest sluzba zdrowia ale to my ja tworzymy - sama jestem pielegniarka. Wiec widzisz zalezy to od podejscia i dobrej woli. takze...bo rezczywiscie sa pewne dyrektywy... ale w tym wypadku badanie krwi ci sie nalezy.
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez AgaM » 31 stycznia 2008, o 21:31

Już nieco ochłonęłam :) niestety nie mge znalezc w internecie ale nasunela mi sie mysl...Pani doktor wcale ci enie musi odsylac do netu - powinna ci sama pokazac ustawe lub zarzadzenie kierownika przychodni. Spokojnie o morlofologie mozesz sie ubiegac. :)
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

obowiązki lekarza rodzinnego

Postprzez grak » 31 stycznia 2008, o 22:41

Aga, dzięki za zainteresowanie. Ja mimo wszystko nie mogę ochłonąć. Pani doktor jest kierownikiem mojej przychodni. Przysłała mi po poludniu sms-a z przeprosinami i zaproszeniem na "badanie poza przepisami". Sugeruje więc, że ma rację odmawiając. Jakoś po tych dzisiejszych przeżyciach w przychodni nie mam ochoty skorzystać, stać mnie na wydanie kilkunastu złotych, bo zrobię od razu poziom żelaza. Szukałam dalej w internecie i wszędzie pisze dość oględnie, ale jednak bardziej ku temu, ze nie powinna mi tego badania odmówić. Nie wiem, co kobiecie odbiło, cieszy się b. dobrą opinią, cóż, każdy ma swoje gorsze dni i nie zawsze może się wtedy zaszyć w mysiej dziurze. Pozdrawiam.
grak
Przygodny gość
 
Posty: 61
Dołączył(a): 14 lutego 2006, o 11:59

Postprzez mmadzik » 1 lutego 2008, o 17:53

To się nazywa oszczędzanie - jej przychodnia nie zapłaci wtedy za badania, zrobi to przychodnia, gdzie przyjmuje ginekolog (zazwyczaj mają gdzieś podpisane umowy na badania).
mmadzik
Domownik
 
Posty: 445
Dołączył(a): 13 września 2007, o 11:57

Postprzez Krycha » 1 lutego 2008, o 20:29

rada na przyszłość: w takich sytuacjach należy prosić o odmowę z uzasadnieniem na piśmie! Każdy spęka, bo mozesz to wysłać do NFZ ze skargą, sądzić się itp. Lekarze są na przegranej pozycji jesli chodzi o odmawianie, bo zawsze jest promil szansy że człowiekowi coś sie potem stanie i proces gotowy.
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM


Powrót do Szlachetne zdrowie...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron