Teraz jest 24 kwietnia 2024, o 07:23 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Ginekolog - Wroclaw - pilnie poszukiwany

Forum pomocy - ginekologiczne problemy zdrowotne.

Moderatorzy: admin, NB, agulla

Ginekolog - Wroclaw - pilnie poszukiwany

Postprzez masias » 1 kwietnia 2007, o 10:56

Hej :D

Mam pytanko, czy ktos z Was zna jakiegos dobrego ginekologa we Wroclawiu, ktory tez zna sie na NPR. Naleze do ludzi, ktorzy strasznie boja sie chodzic do ginekologow i potrzebuje kogos milego i spokojnego w tych sprawach. Najlepiej, jakby to byla kobieta, bo do mezczyzn nie mam odwagi chodzic.
Bylabym wdzieczna za kazda informacje.

Sciskam i pozdrawiam
Maria

:)
masias
Przygodny gość
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1 kwietnia 2007, o 10:36
Lokalizacja: nr gg 678585, Swieradow Zdrój

Postprzez klara bemol » 1 kwietnia 2007, o 11:30

Przejrzyj, proszę, archiwum. Był taki wątek i podawaliśmy namiary.
Pozdrawiam
klara bemol
Domownik
 
Posty: 558
Dołączył(a): 15 stycznia 2006, o 22:26
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez masias » 1 kwietnia 2007, o 11:33

Ok, dzieki.
Pozdrowianka
masias
Przygodny gość
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1 kwietnia 2007, o 10:36
Lokalizacja: nr gg 678585, Swieradow Zdrój

Postprzez Amazonka » 2 kwietnia 2007, o 17:55

Ja też szukam kogoś, kto potrafi czytać wykresy.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez masias » 2 kwietnia 2007, o 22:47

Witaj. Mysle, ze osoby we Wroclawiu takie sa, ktore potrafia wykresy czytac i Ci w tym pomoc. Najczesciej ktos taki jest przy parafiach. Ale ja chcialabym, zeby sie jeszcze do tego wszystkiego znalazl jakis sensowny lekarz, ktory cie nie wysmieje, jak mu pokazesz, ze opierasz Twoje zycie na NPR. Tylko tym bardziej pomoze Ci trwac w tym.
Pozdrowianka
masias
Przygodny gość
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1 kwietnia 2007, o 10:36
Lokalizacja: nr gg 678585, Swieradow Zdrój

Postprzez Amazonka » 2 kwietnia 2007, o 22:50

Tak, właśnie chodziło mi o lekarza.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez masias » 2 kwietnia 2007, o 23:14

Ze tez tak trudno znalezc w tym wielkim Wroclawiu jakiegos dobrego ginekologa, katastrofa.
masias
Przygodny gość
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1 kwietnia 2007, o 10:36
Lokalizacja: nr gg 678585, Swieradow Zdrój

Postprzez Dona » 3 kwietnia 2007, o 09:55

masias napisał(a): Ale ja chcialabym, zeby sie jeszcze do tego wszystkiego znalazl jakis sensowny lekarz, ktory cie nie wysmieje, jak mu pokazesz, ze opierasz Twoje zycie na NPR. Tylko tym bardziej pomoze Ci trwac w tym.
Pozdrowianka


A mi sie wydawało, ze katolicy to powinni opierać swoje życie na Bogu, a nie na NPR..

Naprawdę tak wielką wartość ma dla Ciebie NPR , że jest podstawą życia :? :? :shock: :shock: ???
Dona
Domownik
 
Posty: 353
Dołączył(a): 21 kwietnia 2006, o 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez juka » 3 kwietnia 2007, o 10:48

Dona, może chodziło o życie seksualne... w każdym razie ja tak zrozumiałam :)
juka
Domownik
 
Posty: 679
Dołączył(a): 25 marca 2006, o 11:24

Postprzez masias » 3 kwietnia 2007, o 17:02

Done, ja opieram moje zycie na Bogu, ale mysle, ze do tego warto wiedziec jak nas Bog stworzyl i jak mozna sie tym wszystkim dobrze poslugiwac. Juka dobrze zrozumiala, ze chodzi o zycie seksualne, ale chodzi tez o to, zeby umiec zaprosic Pana Boga do tego zycia, a nie, zeby mu zamykac przed nosem drzwi do sypialni. :)
masias
Przygodny gość
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1 kwietnia 2007, o 10:36
Lokalizacja: nr gg 678585, Swieradow Zdrój

Postprzez Amazonka » 4 kwietnia 2007, o 10:53

Już po strachu i pierwszej wizycie z wykresami. Luksusowa prywatna klinika i b. miła pani doktor. USG, cytologia.
Na widok wykresów pani doktor się skrzywiła i stwierdziła, że to kalendarzyk, z którego nic nie można wywnioskować, ew. pośrednia metoda badań. Skoro większość moich cykli mieści się w zakresie 28-35, to wszystko jest ok. Jeden bez skoku temperatury lub dłuższy mógł się zdarzyć i to o niczym nie świadczy. Owulacja prawdopodobnie była, ale kalendarzyk o niczym nie mówi. Ponieważ moje cykle zmieniają się w zakresie 28-51, to gdy odejmę dni płodne, to pozostanie mi 2 dni przed okresem na współżycie, radziła stosować choć prezerwatywy. Stwierdziła, że prowadzę notatki skrupulatnie, ale nie chciała ich oglądać, ja jej je wręcz wcisnęłam. Gdy próbowałam coś od niej wyciągnąć na ich temat, odczułam jej zniecierpliwienie, rosnące z każdym moim pytaniem. Pokazałam długie występowanie śluzu płodnego – wyśmiała mnie wręcz, bo to nic nie znaczy. Spytała, PO CO to robię (prowadzę samoobserwację cyklu): do celów antykoncepcji czy obserwacji organizmu. Odpowiedziałam: oba. Aby się upewnić spytała, czy nie chcę tabletek antykoncepcyjnych. Odparłam, że nie potrzebuję. Na koniec zaprosiła mnie do kontroli za rok.
Jestem rozczarowana wizytą. Owszem, dobrze wiedzieć, że wszystko w porządku, że klinika ma dobry standard, że nikt na mnie nie warczy, ale nie otrzymałam satysfakcjonujących wyjaśnień.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez klara bemol » 4 kwietnia 2007, o 11:21

Nie powiem - fajnie. Można się podbudować.
Myślę, że pani doktor nie znała się na tym, a coś o kalendarzyku słyszała na studiach...
klara bemol
Domownik
 
Posty: 558
Dołączył(a): 15 stycznia 2006, o 22:26
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez Dona » 4 kwietnia 2007, o 11:28

cóż, tego sie mozna było spodziewc po pierwszym lepszym lekarzu ..
(ja bym sie w ogole nie przyznala do NPR)

to przykre, ale co zrobic..

Jesli ona od razu uznała wykesy za "kalendarzyk".. to chyba nie ma zbyt duzej wiedzy o metodzie objawowo-termicznej, i za duzo informacji z niej nie wyciagnęlabyś, niestety..

Sama sie dziwie, ze we Wrocławiu nie ma nikogo, kto by sie cokolwiek znał na NPR..

(sama jeszcze pol roku temu mieszkalam we Wrocławiu, hmm, ciekawe do kogo bym chodziła )..

Teraz chodze do pani, która zna sie na metodach rozpoznawania płodności, i jesli o to chodzi, to jest bardzo kompetentna, wszystko wyjasnia, no i jak dla niej, moje wykresy duzo "mówią" o moim stanie zdrowia..

Dziewczyny, a moze popytacie sie wrocławskich instruktorów od NPR , czy znaja jakiegos dobrego lekarza???
Dona
Domownik
 
Posty: 353
Dołączył(a): 21 kwietnia 2006, o 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Amazonka » 4 kwietnia 2007, o 11:42

Tę lekarkę polecała użytkowniczka tej strony, choć nie konsultowała z nią wykresów.
Po pierwszej reakcji na widok wykresów już wiedziałam, z kim mam do czynienia i że nic nie wyciągnę. Próbowałam, ale bezskutecznie i każde moje pytanie wywoływało delikatną chęć zmiany tematu.
Potrzebowałam wyjaśnić pewne wątpliwości, dlatego nie widzę sensu w nieprzyznawaniu się do prowadzenia samoobserwacji.
Nie ustaję w dręczeniu wrocławskich instruktorek pytaniami o dobrego lekarza!
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Dona » 4 kwietnia 2007, o 12:01

Amazonka napisał(a):Potrzebowałam wyjaśnić pewne wątpliwości, dlatego nie widzę sensu w nieprzyznawaniu się do prowadzenia samoobserwacji.


pod tym względem cie rozumiem...no ale co zrobic, jak "nie ma z kim gadać"...:-(
Dona
Domownik
 
Posty: 353
Dołączył(a): 21 kwietnia 2006, o 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez masias » 4 kwietnia 2007, o 21:05

Wlasnie tego sie boje, ze pojde do jakiegos lekarza i zostane wysmiana, ze stosuje metode objawowo-termiczna, a raczej dopiero sie ucze jej. To jest przykre, ze lekarze tak malo wiedza o tej metodzie i w sumie na studiach sa wciaz wprowadzani w blad i tylko slysza o jakims kalendarzyku.
Dobry pomysl, zeby pytac sie instruktorow.
masias
Przygodny gość
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1 kwietnia 2007, o 10:36
Lokalizacja: nr gg 678585, Swieradow Zdrój


Powrót do Szlachetne zdrowie...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron