Teraz jest 6 maja 2024, o 04:12 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

niestety tragedia obok szczęścia narodzin

Forum pomocy - ginekologiczne problemy zdrowotne.

Moderatorzy: admin, NB, agulla

niestety tragedia obok szczęścia narodzin

Postprzez Lucja » 23 lutego 2007, o 10:37

W XI i XII ub.r. prawie co tydzień chodziłam do pobliskiej kliniki/przychodni do "mojej" pani doktor, a potem - do jej męża (młode małżeństwo), widziałam jak maleństwo rośnie pod sercem mamy. Moja przyjaciółka też miała termin na koniec stycznia. Ona właśnie urodziła jednak w połowie miesiąca - piękną córcię. A pani doktor - niestety .... Dziecko urodziło się zdrowiutkie, ale mama...nie wybudziła się po porodzie. Dziś w południe jest pogrzeb.
Proszę Was o modlitwę.
Ostatnio edytowano 19 marca 2007, o 10:07 przez Lucja, łącznie edytowano 1 raz
Lucja
Bywalec
 
Posty: 187
Dołączył(a): 10 maja 2006, o 14:27
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Kręciołek » 23 lutego 2007, o 12:33

O Boże, jaka straszna tragedia :(
Normalnie sie trzęsę jak przeczytałam. Obiecuję modlitwę, choć mam chaos w głowie.
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez NB » 23 lutego 2007, o 15:22

Przykre...
O modlitwie pamiętam, szczególnie za tych , którzy zostali ...
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Coya » 23 lutego 2007, o 17:44

modlitwa zapewniona
Coya
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 249
Dołączył(a): 15 maja 2006, o 21:45
Lokalizacja: Kraków

Postprzez abeba » 24 lutego 2007, o 13:32

o rany, jakie to przerażające, jak to dziecko sobie z tym w przyszłości poradzi?

a czemu ją usypiali? słyszalam, ze cesarki robi się w znieczuleniu "w kręgosłup" a nie ogólnym.
A ja zamierzam dac się uspić do wyrwania zęba.... strach...
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez Adam » 3 marca 2007, o 19:33

ta, a cesarki na zyczenie to teraz norma przeciez. i ze znieczuleniem, zeby sie obudzic i byc mama. kolezanka tescia wlasnie teraz tak rodzila.

adeba, znieczulenie na wyrwanie zeba to juz z deczka przsada tak sadze.
Adam
 

Postprzez abeba » 3 marca 2007, o 23:41

Adam, nie pisz, że na życzenie- przecież nie wiadomo, dlaczego ta biedna kobieta miała cc! po prostu sie zdziwiłam, bo czytałam że robi sie to w tym "kręgosłupowym" (co zresztą napawało mnie ogromnym lekiem, bo - jak juz pisalam zeba nei dam sobie na zywca wyrwac, a co dopiero rozpłatac brzuch))
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez sagitta » 4 marca 2007, o 11:35

Podobno cc na zyczenie własnie robi się w tym "kręgosłupowym", a w ogólnym, jesli dzieje się coś złego i trzeba szybko cc robić:(.........Tak przynajmniej mi powiedziała znajoma lekarka, która własnie ostatnio cc na życzenie miała.......
Straszne, współczuję zwłaszcza dziecku i mężowi zmarłej..........
sagitta
Domownik
 
Posty: 339
Dołączył(a): 22 sierpnia 2005, o 17:12
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kamienna » 4 marca 2007, o 18:08

Mogła być uśpiona bynajmniej nie do cesarki, ale na przykład do czyszczenia macicy po porodzie naturalnym, gdy łożsko zaczęło się rozkładać.
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez Adam » 4 marca 2007, o 20:15

adeba, ale ja nie pisze ze ona miala na zyczenie!! tylko ze teraz to normalne , nawet z pelna narkoza.

trudno, zeby zeby bez nieczulenia wyrywac, kazdy by sie bal. ale z narkoza to przesada. no chyba ze sie pol szczeki wyrywa po wypadku, etc.
Adam
 

Postprzez strzyga » 5 marca 2007, o 03:41

straszna tragedia...
abeba, uśpienie osłabia serce, nie polecałabym tego do wyrywania zębów. raczej wizytę u sprawdzonego chirurga szczękowałego, który ze znieczuleniem zrobi to fachowo i bezboleśnie. Wiem, co mówię, bo nie raz, nie dwa byłam usypiana do zwykłego borowania (paniczny lęk przed dentystą). Jednak zęby wyrywane miałam już ze zwykłym znieczueleniem właśnie u świetnego chirurga. To o wiele lepsze dla zdrowia i bezpieczniejsze dla życia (nawet ostatnio słyszałam o wypadku, gdy dziewczynka po narkozie do usuwania zęba nie wybudziła się - bład lekarski).
strzyga
Domownik
 
Posty: 635
Dołączył(a): 28 grudnia 2004, o 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Lucja » 14 marca 2007, o 17:13

Przyczyną był tętniak w głowie, który ujawnił się akurat w takim a nie innym momencie.
Lucja
Bywalec
 
Posty: 187
Dołączył(a): 10 maja 2006, o 14:27
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez abeba » 17 marca 2007, o 14:53

o rany.... ale przynajmniej - Bog tak chciał, a nei czyjś błąd.

sagitta - z lęku przed boroawniem dałaś sie uśpić, no to chyba mnei rozumiesz? dla mnie zwykłe borowanie to pryszcz, za to wyrwanai się panicznie boję. Trauma po 100% próchnicy mleczaków
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez AnnaJo » 18 marca 2007, o 13:22

dziewczyny, a o co chodzi z tymi 'kregosłupowymi'? mogą mieć cc na życzenie, czy muszą mieć cc? kregosłupowe, czyli po urazach kregosłupa, dyskopatii, czy jak?
AnnaJo
Bywalec
 
Posty: 166
Dołączył(a): 2 listopada 2005, o 10:37

Postprzez kajanna » 18 marca 2007, o 14:44

AnnaJo napisał(a):dziewczyny, a o co chodzi z tymi 'kregosłupowymi'? mogą mieć cc na życzenie, czy muszą mieć cc? kregosłupowe, czyli po urazach kregosłupa, dyskopatii, czy jak?


Nie, nie. Znieczulenie "kręgosłupowe" to znieczulenie zewnątrzoponowe (dolędźwiowe) i nie ma nic wspólnego z urazami kręgosłupa - skąd ten pomysł? :)
Ten sposób znieczulenia zapobiega przedostaniu się leków używanych do znieczulenia przez łożysko do płodu, prawie w stu procentach (w przeciwieństwie do np. dolarganu). Znieczulenie zewnątrzoponowe stosuje się zwykle już w pierwszym okresie porodu, jednak nie wcześniej niż przy 3 -4 centymetrowym rozwarciu szyjki macicy (wcześniejsze podanie leku mogłoby zahamować akcję porodową). By znieczulenie działało w sposób ciągły, anestezjolog nakłuwa skórę, następnie kręgosłup i oponę rdzenia kręgowego na wysokości odcinka lędźwiowego i poprzez nie wprowadza specjalny cewnik, między opony otaczające rdzeń kręgowy. Przez cewnik podawany jest lek, który znosi czucie dolnej połowy ciała kobiety rodzącej (od pasa w dół). Dzięki znieczuleniu nie czuje się bólu porodowego, można jedynie odróżnić skurcz od parcia.

Stosuje się je przy porodzie sn, ale także przy planowych cesarkach (nie wszystkie planowe są od razu na życzenie, czasem to mus), dzieki czemu kobieta jest cały czas przytomna i od razu może zobaczyć swoje dziecko.
Tak jak napisała wyżej saggita, w sytuacjach nagłych, gdy liczy się kazda sekunda, robi sie cesarkę w znieczulenie ogólnym (narkozie), bo nie ma czasu na zakładanie cewnika i czekanie, aż zzo zadziała.
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez AnnaJo » 18 marca 2007, o 15:28

dzięki kajanno za odp. No atk to jest jak się czyta watek 'po łebkach'. :oops:

Przejrzałam go sobie raz jeszcze i już wszystko jasne.
AnnaJo
Bywalec
 
Posty: 166
Dołączył(a): 2 listopada 2005, o 10:37

Postprzez sagitta » 19 marca 2007, o 11:28

abeba napisał(a):sagitta - z lęku przed boroawniem dałaś sie uśpić, no to chyba mnei rozumiesz? dla mnie zwykłe borowanie to pryszcz, za to wyrwanai się panicznie boję. Trauma po 100% próchnicy mleczaków


Abeba, z kimś mnie pomyliłaś. Do borowania to ja w ogóle nie biorę znieczulenia, do wyrwania owszem, ale takie zwykłe.
sagitta
Domownik
 
Posty: 339
Dołączył(a): 22 sierpnia 2005, o 17:12
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Szlachetne zdrowie...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości

cron