Teraz jest 23 kwietnia 2024, o 18:05 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

guzek przy badaniu szyjki

Forum pomocy - ginekologiczne problemy zdrowotne.

Moderatorzy: admin, NB, agulla

guzek przy badaniu szyjki

Postprzez a_ndzia_25 » 20 lipca 2006, o 20:56

Przy badaniu szyjki macicy wyczuwam za nią na ścianie pochwy zgrubienie w postaci okraglego guzka, nie jest on bolesny, raz wydaje mi sie mniejszy raz większy. Co to jest?
a_ndzia_25
Przygodny gość
 
Posty: 14
Dołączył(a): 16 kwietnia 2006, o 13:44

Postprzez pysia74 » 20 lipca 2006, o 21:36

Andziu, domyślam się, że pani z poradni, o której piszesz w innym wątku, spytała czy miewasz zaparcia po tym jak jej powiedziałaś o tym zmieniającym wielkość "guzku"... :oops:
pysia74
Bywalec
 
Posty: 107
Dołączył(a): 19 marca 2005, o 05:23

Postprzez micelka » 21 lipca 2006, o 13:52

pysia74 napisał(a):Andziu, domyślam się, że pani z poradni, o której piszesz w innym wątku, spytała czy miewasz zaparcia po tym jak jej powiedziałaś o tym zmieniającym wielkość "guzku"... :oops:


Dlaczego zaparcia? Możesz wyjaśnić to dokładniej?
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez pysia74 » 21 lipca 2006, o 16:49

Micelka, już tłumaczę...
Skojarzyło mi się, czytając post Andzi_25, że ten guzek, o którym mowa, może to być (ale nie musi wcale) jelito proste wypełnione masami kałowymi.
Coś podobnego zauważam b. często u siebie, mimo że nie cierpię raczej na zaparcia. Badając się wewnętrznie wyczuwam nieraz za tylną ścianką pochwy obecność twardego zgrubienia, zwykle jest ono umiejscowione na wysokości szyjki, tuż za nią. Robiłam parę razy "eksperyment" badając się bezpośrednio przed i po defekacji, po - to "coś" znika lub wyraźnie się zmniejsza; poza tym nigdy nie występuje, jeśli akurat mam biegunkę. Kiedyś gin podczas badania zadał mi pytanie, czy nie cierpię na zaparcia, bo wyczuwa u mnie wypełnione nieco jelito.

Andziu_25, nie wiem, może wyczuwamy "to" samo, może nie... Myślę, że na pewno warto powiedzieć o tym, co tutaj opisujesz, ginowi podczas najbliższej wizyty; niech rzuci fachowym okiem, czy aby wszystko w porządku, a ty będziesz miała wtedy spokojną głowę...
pysia74
Bywalec
 
Posty: 107
Dołączył(a): 19 marca 2005, o 05:23

Postprzez a_ndzia_25 » 21 lipca 2006, o 18:55

pysia74 dzieki za odpowiedź, troche dało mi do myślenia zatwadzenie i ten guzek, poobsewuje sie jeszcze, moze okaże sie że to własnie to. pozdrawiam
a_ndzia_25
Przygodny gość
 
Posty: 14
Dołączył(a): 16 kwietnia 2006, o 13:44

Postprzez kasik » 21 lipca 2006, o 21:17

pysia ma racje, to narmalny stolec wkoncu musi sie gdzies zbierac :wink: a to tylko cienka scianka to dzieli. :)
kasik
 


Powrót do Szlachetne zdrowie...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron