Teraz jest 29 marca 2024, o 10:40 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

można poronić w pierwszym miesiącu ciąży?

Forum pomocy - ginekologiczne problemy zdrowotne.

Moderatorzy: admin, NB, agulla

można poronić w pierwszym miesiącu ciąży?

Postprzez Niania » 19 maja 2006, o 23:30

Na pewnym forum seksuologicznym jest taki post. Nikt na niego nie odpowiedział, ale chetnie bym poznała odp. wydaje mi się że brzmi ona nie.. ale ...
oto on
Usłyszałam taką rzecz, że mianowicie można poronić w pierwszym miesiącu ciąży, samoistnie, a przedstawia się to podobnie jak krwawienie miesięczne, a właściwie jest nim. Taka "historia" spotkała znajomą znajomej etc. Doszła do moich uszu w opowieści w której to owa osoba miała krwawienie jak miesięczne tylko trochę obfitrze i o pare dni wcześneijsze niż zazwyczaj przychodziła menstruacja.
Wydaje mi się to mało możliwe... ale może się mylę? Więc jest możliwe?
Niania
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 241
Dołączył(a): 2 stycznia 2005, o 17:57

Postprzez fiamma75 » 20 maja 2006, o 08:16

Ja miałam dłuższą o kilka dni fazę lutealną, zrobiłam dwa testy ciążowe i wyszły +, ale niestety zaraz samoistnie poroniłam - krawawienie przypominało @, było jednak obfitsze, więcej skrzepów i bardziej bolesne (połączone ze skurczami macicy).
Takie zjawisko jest dość częste, tylko kobiety myślą, że @ im się spóźnia. Podobno przyjmuje się nawet, że ok. 50% ciaż jest ronionych ok. terminiu pierwszej @.
np. na bocianie widziałam więcej takich wykresów jak mój.
Niektórzy nawet nazywają ten przypadek "ciążą biochemiczną".

PS. Test ciążowy dodatni oznacza ciążę (poza rzadkimi przypadkami ciężkich chorób).
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez kukułka » 20 maja 2006, o 15:51

Z tego, co ja wiem, to nawet jest 60% takich ciąż
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Amazonka » 9 września 2006, o 19:44

Zdarzają się nawet takie poronienia, które mijają niezauważone przez kobietę. Są tacy, co uważają, że NPR sprzyja takim poronieniom, ponieważ pary odkładające współżyją w okresie niesprzyjającym zagnieżdżeniu się zarodka.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez abeba » 11 września 2006, o 10:22

hihi, widzę że tu sie przeniosła energia jaką próbowała ujarzmić agulla.
Myślałam że ciaża biochemiczna to stan w którym organizm zaczyna działa w trybie ciążowym ale zarodek sie nei rozwija... niekóre dziewczyny pisza że na USG było "puste jajo zarodkowe(ciążowe?)". Mozecie to wyjaśnić? To tak w kwestii żałoby także..... nie ukrywam że jakby co nie chciałabym żyć z takim cieżarem tylko dlatego ze sie okres opóźnił o tydzień.
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez Amazonka » 11 września 2006, o 12:13

Heh, ileż to razy okres spóźniał mi się o 2 tygodnie... Nie prowadziłam wtedy żadnych obserwacji. Nie miałam jednak powodów do niepokojów ciążowych dzięki brakowi doświadczeń w tej dziedzinie.
Nikt nie chce żyć z żałobą. Każdy od złych uczuć ucieka. To naturalne.
Wyjaśnijcie różnice w tych pojęciach.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Betsabe » 11 września 2006, o 19:34

Czytalam, ze ciążę biochemiczną mamy w przypadku, kiedy próba ciążowa wypada dodatnio i bardzo wcześnie dochodzi do poronienia, co uniemożliwia rozpoznanie istnienia ciąży badaniem ginekologicznym lub badaniem USG.
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09


Powrót do Szlachetne zdrowie...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron