Teraz jest 29 marca 2024, o 10:04 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

owulacja a skok tempki

Forum pomocy - ginekologiczne problemy zdrowotne.

Moderatorzy: admin, NB, agulla

owulacja a skok tempki

Postprzez paulik » 14 kwietnia 2006, o 16:23

Dziewczyny, mam goraca prosbe, napiszcie prosze, czy po owulacji tempka zawsze musi "skoczyc" czy zdarza sie ze wzrasta stopniowo?
Ja jestem w 19 dc., przez caly czas mialam tempki w granicach 36.55 - 36.60, az do 16dc. kiedy nastapil nagly spadek ( 36.40) polaczony z objawami owulacji - > szyjka wysoko, miekka, otwarta, sluz typu plodnego, rozciagliwy,bialko... czy wtedy mogla wlasnie nastapic owulacja???( w 11dc. gin na usg powiedzial, ze owulacja powinna byc za okolo 5-6 dni) Nastepnego dnia tempka wzrosla do 36.55, nastepnego, 36.60 a dzis 36,65... objawy plodnosci zanikly:sluz gesty lepki, szyjka zamykajaca sie, twarda,opuszczajac sie.
paulik
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 16:24

Postprzez kukułka » 14 kwietnia 2006, o 17:33

Bywa, ze swkok jets stopniowty, miałam kiedyś taki cykl. O stopniowym skoku poszkaj u Kippleyow w książce
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez paulik » 14 kwietnia 2006, o 19:10

Nie mam tj ksiazki i predko nie bede miala - swiata... a martwie sie tym faktem caly czas. Czy moglabys mi przynajmniej napisac, czy to normalne, tzn. czy w normalnym cyklu moze tak byc i czy w takim cyklu moze dojsc do poczecia?
paulik
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 16:24

Postprzez kukułka » 14 kwietnia 2006, o 20:11

Do p[oczecia moze dojśc w zaleznosci od tego kiedy bylo "przytulanko". To jest cykl owulacyjny. jak bede miec chwile to wygrzebie dokładniejsze info
Juz mam:): Liczysz normalnie poziom niższy, potem liczysz 3 temp wystepujace powyżej poziomu niższgo, a trzy ostatnie niezakłocone temperatury musza miec poziom wyższy, wtedy dopiero w oststnim dniu z tych 3 temperatur jest III faza. Wniosek? Mierzyc dalej i lioczyc tempki wyższe, a te powolnie wzrastające posłużą tylko do wyznaczenia poziomu niższego. A ksiazka by ci się przydała, tam sa konkretne przykłady, wykresy tkaich scykli:
tu przykład jest taki:
14 36,25
15 36,25
16 36,3
17 36,15
18 36,3
19 36,3
20 36,15
2136,2
22 36,3
23 dc 36,35
24 36,4
25 36,45
26 36,5
27 36,7
28 36,6

Interpertacja : poziom niższy ( na podts 3 tempek od 23 dc) 36, 3 wyższy 36,5. faza III 28 dc

Aha, wg badań takich cykli jest 14 % i to nie jest chorobowy objaw
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez paulik » 14 kwietnia 2006, o 21:05

Baaaardzo Ci dziekuje!!! Przytulamko bylo... :) i to nie jedno, w dni w ktore zaobserwowalam i sluz i szyjke... ulzylo mi, ze takie cykle moga sie pojawiac i ze to nic niepokojacego :) Teraz bede obserwowac co sie stanie dalej :)
paulik
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 16:24

Postprzez paulik » 15 kwietnia 2006, o 08:09

:((( a jednak tempka nie wzrasta, nawet powoli. Dzis rano bylo 36,6, czyli pol kreski nizej... czy mimo wyraznych oznak owulacji ( oprocz temp.) mogla sie ona odbyc? W 11dc. gin. powiedziala, ze mam pecherzyl dominujacy i za za okolo 5 dni ( 16dc - spadek temp.) powinien dojrzec. Drugi cykl obserwuje i po raz drugi jest cos nie tak...wczesniej bylo prawdopodobnie bezowulacyjne ( sugestia gin w 26dc.), skok nastapil dopiero w 24dc.
paulik
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 16:24

Postprzez kukułka » 18 kwietnia 2006, o 20:19

Pojecia nie mam o co moze chodzixc. Przykro mi....
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez paulik » 19 kwietnia 2006, o 14:37

a jednak tempka wzrosla ale dopiero po 5 dniach od szczytu objawu sluzu i szyjki i typowego dla owulacji jednodniowego spadku tempki... czy tak moze sie zdazac w normalnie funkcjonujacym organizmie? Skad mam w takiej sytuacji wiedziec , kiedy mogla sie odbyc owulacja? W chwili spadku i objawow czy skoku tempki?
paulik
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 16:24

Postprzez kukułka » 19 kwietnia 2006, o 14:46

Oj nie wiem, nie wiem
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Betsabe » 19 kwietnia 2006, o 14:49

Bez monitoringu nie da sie ustalic, kiedy byla owulacja.
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez mateola » 19 kwietnia 2006, o 14:55

paulik napisał(a):a jednak tempka wzrosla ale dopiero po 5 dniach od szczytu objawu sluzu i szyjki


Taki duży rozdźwięk czasowy między objawami pachnie opóźnioną luteinizacją.

paulik napisał(a):typowego dla owulacji jednodniowego spadku tempki...


Spadek temp. w okolicach owulacji nie jest obowiązkowy, ani typowy. Wiele osób wcale go nie ma, ja też nie.

paulik napisał(a):Skad mam w takiej sytuacji wiedziec , kiedy mogla sie odbyc owulacja? W chwili spadku i objawow czy skoku tempki?


Metody ob-ter. nie dają takiej przecyzyjnej odpowiedzi - rozpoznaje się jedynie czas płodny.
mateola
Bywalec
 
Posty: 174
Dołączył(a): 12 kwietnia 2006, o 09:19

Postprzez Betsabe » 19 kwietnia 2006, o 14:57

Mateola, moglabys przyblizyc temat opóźnionej luteanizacji???
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez paulik » 19 kwietnia 2006, o 16:01

opozniona lutenizacja? Co to oznacza? Co w takiej sytuacji powinna zrobic? Czy powinnam to skonsultowac z lekarzem? Czy taki wykres wyklucza zajscie w ciaze? A moze wiaze sie z nieprawidlowym dzialaniem hormonow?
paulik
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 16:24

Postprzez fiamma75 » 19 kwietnia 2006, o 19:08

Może utrudniać zajście w ciążę.
Warto to skonsultować z gin. który zna się na wykresach temp.
Opóźniona luteinizacja jest fizjologiczna jedynie w przypadku premenopauzy, w innych przypadkach (jeśli się powtarza) - warto się skonsultować z gin. bo może to oznaczać problemy z tworzeniem się ciałka zółtego.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez paulik » 19 kwietnia 2006, o 20:13

czy jest skuteczna metoda, by to leczyc? Zdolowalam sie :( ale lepiej wiedziec wiecej, niz udawac, ze jest wszystko ok.
paulik
Przygodny gość
 
Posty: 42
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 16:24


Powrót do Szlachetne zdrowie...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

cron