Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 21:58 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Długość cyklu, a stres

Forum pomocy - ginekologiczne problemy zdrowotne.

Moderatorzy: admin, NB, agulla

Długość cyklu, a stres

Postprzez kuleczka » 4 kwietnia 2006, o 14:43

Chciałam zapytac czy w stresie (śłub) cykl Wam sie raczej wydłużał czy skracał? No i o ile? Pytram, tak statystycznie - bo i tak zdaje siobie sprawe, ze nic nie da sie jeszcze wyliczyć, ale tak sobie szacuje....
kuleczka
Bywalec
 
Posty: 104
Dołączył(a): 31 sierpnia 2005, o 14:12

Postprzez Gosiaczek » 4 kwietnia 2006, o 18:45

Mnie sie niestety skrocil o pare dni ale jakos przezylam bo same emocje robia tyle,ze wszystko, nawet ta okropna @ nie byly w stanie tego dnia zepsuc :)
Gosiaczek
Bywalec
 
Posty: 172
Dołączył(a): 20 grudnia 2004, o 13:56

Postprzez ola78 » 5 kwietnia 2006, o 13:35

U nie nic się nie zmieniło. :) Kuleczko, a zaobserwowałaś, czy w ogóle stres, zmiany klimaty itp. wpływają na długość Twojego cyklu? Wiem, że nie da się tego porównać do ślubu, ale na pewno juz troche stresów w życiu przeżyłaś (np. podczas różnych egzminów).
ola78
Bywalec
 
Posty: 138
Dołączył(a): 24 listopada 2005, o 15:45

Postprzez Samanta » 5 kwietnia 2006, o 14:32

Ciekawy temat.
Bo ja zauważyłam,że ogranizm to taki barometr-wszystko pokazuje co się ,,wewnątrz dzieje''.
Slub,to nie,bo jestem panną,ale im większy stres tym krótsze cykle.
Np w roku akademickim-cykle w miarę regularne, w okresie sesji-zawsze @ była parę dni za wcześnie ,a często w wakacje-uwaga 3 m-ce nie miałam wogóle okresu.

Cięzkie stersy zyciowe-bywało i tak,że po strasznych nerwach zaczynał bolec brzuch i ....cykl potrafił się skrócić o połowę.

Tak samo pobyt za granicą.
Samanta
Bywalec
 
Posty: 100
Dołączył(a): 4 kwietnia 2006, o 14:45

Postprzez kuleczka » 6 kwietnia 2006, o 11:15

No własnie nie zauwazyłam jakichs duzych zmian. W miesiacu w ktorym pisałam prace magisterską (3 i pół tygodnia) i jej broniłam długość cyklu była normalna. (ale raczej blizej górnej grnicy). A poprzedni cykl jaki własnie sie skonczył był najkrótszy jaki zaobserwowałam. Ale schudłam troszke ostatnio i zastanawiam sie czy to tez nie ma jakiegoś wpływu czy to własnie moze juz "gorączka przedślubna"!!!
kuleczka
Bywalec
 
Posty: 104
Dołączył(a): 31 sierpnia 2005, o 14:12


Powrót do Szlachetne zdrowie...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości

cron