mniej obficie

[Antonia]

Od 4 miesięcy mam zauważalnie mniej obfite miesiączki. Czasowo nic się nie zmienia- 5 dni, ale ilość krwi jest zdecydowanie mniejsza. Zauwazylam tez mniej śluzu, śluz owszem jest, ale mniej dni i ostatnio nie zauważyłam śluzu bardziej rozciągliwego. Co się takiego nagle stało i co jest przyczyną? Czy mam się tym martwić? Może to wynik stresu i wrażeń- od ponad dwóch miesięcy jestem mężatką, to taka mała rewolucja w życiu, trochę się zmienia. Dzięki za odpowiedzi.

[strzyga]

gratulacje

[Ewa M]

Moje spostrzeżenia na ten sam temat mogą cię zmartić. Bo u siebie zauważyłam mniejsze wydzielanie śluzu gdy zaatakowały mnie bakterie i miałam stan zapalny. Innych objawów nie czułam, nawet nie miałam upławów. Jedynie właśnie mniejsze wydzielanie śluzu płodnego.
Ale może być też inny powód, ten o którym mówisz. Być może stres, jeśli był naprawde duży, mógł zatrzymać u ciebie jajeczkowanie (no bo stres jest niedobry dla poczęcia, więc organizm się zabezpieczył ) . To by tłumaczyło mniejsze krwawienia podczas miesiączki (jest ona taka, jak przy stosowaniu pigułek antyk.) i też by wyjaśniało mniejszy śluz i brak śluzu rozciągliwego.
W pierwszym przypadku, jeśli możesz coś podejrzewać, że masz stan zapalny, do gin. W drugim po prostu poczekać.

[maharet]

Ja też mam od jakiś 6 miesięcy skąpsze i krótsze miesiączki.Jeszcze wciągu dwóch miesięcy przytyłam 8 kilo, nie obżerając się, a nawet pod koniec ograniczając jedzenie.Teraz waga stanęła mimo, że dalej jem tyle samo.Obawiam się, że to może być związane z tarczycą, w dzieciństwie miałam z tym problemy.

[Roca]

A czy robiłaś TSH? Ja mam podpbne objawy do opisanych przez Ciebie, badalam TSH, 1,5 roku temu? Myślicie, że mogło się coś zmienić u mnie od tego czasu?

[maharet]

A czy robiłaś TSH? Ja mam podpbne objawy do opisanych przez Ciebie, badalam TSH, 1,5 roku temu? Myślicie, że mogło się coś zmienić u mnie od tego czasu?

No właśnie nie robiłam jeszcze.Boję się, że to może być niedoczynność.