Kobieto nie denerwuj się . W organizmie człowieka żyje tyle przeróżnych bakterii , że ho, ho!
Problem w tym, że niektóre z nich są patogenne i powodują przeróżne choroby. Te same bakterie mogą sobie po prostu żyć ot tak i nie szkodzić.
Pierwszy krok do choroby swojej czy dziecka to natrętne ich wymyślanie, bo nasze dobre zdrowie zalezy przede wszystkim od braku strachu.
Rozumiem, ze martwisz się jak każda normalna matka o to czy dziecko będzie zdrowe, ale wiedz, że kilka (naście) lat temu kładzenie dziecka po porodzie na brzuch matki było czymś niehigienicznym i barbarzyńskim. Okazało się nagle, że barbarzyństwem jest nierobienie tego, bo dziecko jednak powinno zetknąć się z florą bakteryjną matki. A więc jeśli bardzo Cię martwi ten gronkowiec to porozmawiaj o tym ze swoim lekarzem. Będziesz spokojniejsza. Pozdrawiam