. Nigdy tak nie miałam, choć od ostatnich paru cykli zauważałam tylko lekko brunatny luz( mniej więcej w tym czasie, ale było go niezbyt dużo). Zastanawiam się czy to może co złego?
Pozdrawiam goršco Alicja
Liga Małżeństwo Małżeństwu - forum pomocy
Teraz jest 2 maja 2024, o 06:57 Wyszukiwanie zaawansowane
Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady
objawy owulacji
Moderatorzy: admin, NB, agulla
Posty: 8
• Strona 1 z 1
objawy owulacji
przez ala » 14 czerwca 2005, o 15:56
Ja nie mierzę temperatur, ani nie zapisuję niczego tzn jaki jest luz, czy szyjka, za bardzo mnie to wykańczało psychicznie, można tak w skrucie powiedzieć. Staram się jednak obserwować, wczoraj zauważyłam że luz pojawił się z niezbyt dużš ilociš krwi, taka w zasadzie ma. Według moich obserwacji i obliczeń był to czas okoloowulacyjny, wydaje mi się że po owulacji, ale kto to może wiedzieć kiedy tak na prawdę pęka nasze jajeczko . Nigdy tak nie miałam, choć od ostatnich paru cykli zauważałam tylko lekko brunatny luz( mniej więcej w tym czasie, ale było go niezbyt dużo). Zastanawiam się czy to może co złego?
Pozdrawiam goršco Alicja
. Nigdy tak nie miałam, choć od ostatnich paru cykli zauważałam tylko lekko brunatny luz( mniej więcej w tym czasie, ale było go niezbyt dużo). Zastanawiam się czy to może co złego?
Pozdrawiam goršco Alicja
- ala
- Bywalec
- Posty: 146
- Dołączył(a): 14 grudnia 2004, o 22:57
- Lokalizacja: poznań
przez karolcia » 15 czerwca 2005, o 09:28
witaj ALu
szkoda ze nie mierzysz tempki - dla mnie osobiści to wielka frajda obserwować ten skok (teraz nie mam tej frajdy bo mi chyba ciałko żółte zastrajkowało
)
no ale skoro to Cie wykańcza...
pierwsza rzecz to ta, ze dnia owulacji nie można wyliczyc
bardziej własnie zaobserwować
tego bowiem dnia (najcześciej) jest i szczyt sluzu czyli ostatni dzien kiedy sluz jest narzadszy, najbardziej przezroczysty i rozciagli i kiedy jest mokro lub slisko
ten dzien koreluje takze z dniem szczytu szylki (najwyzej polozona, rozwarta, miekka i mokra)
po tych szczytach nastepuje w normalnym cyklu wzrost tempki
moim zdaniem nie masz sie co przejmowac braunatnym zabrawieniem sluzu w oklicy okołoowlulacyjnej
duzo kobiet ma w tym czasie normalne jedno lub dwudniowe krwawienie
taka uroda
no i to jest dodatkowy wskaznik plodnosci
im wiecej ich sie ma tym łatwiej odczytac interpratacje cyklu
droga Alu
nie bede juz gderac ale z ta tempka to by sie naprawde przydalo, zwlaszcza gdybys sie starala (byscie sie starali - co ja gadam??)o dzidziusia
ja np teraz mam takie podejrzane tempki i to na dluzsza mete moze byc przeszkoda w zagniezdzeniu sie zarodka, trzeba by ylo podac luteine lub progesteron
jesli cos namotalam, to prosze mnie poprawic
wiec lepiej czuwac nad swoim cialkiem żółtym
pozdrawiam serdelecznie
i wakacyjnie
karolcia
szkoda ze nie mierzysz tempki - dla mnie osobiści to wielka frajda obserwować ten skok (teraz nie mam tej frajdy bo mi chyba ciałko żółte zastrajkowało
)
no ale skoro to Cie wykańcza...
pierwsza rzecz to ta, ze dnia owulacji nie można wyliczyc
bardziej własnie zaobserwować
tego bowiem dnia (najcześciej) jest i szczyt sluzu czyli ostatni dzien kiedy sluz jest narzadszy, najbardziej przezroczysty i rozciagli i kiedy jest mokro lub slisko
ten dzien koreluje takze z dniem szczytu szylki (najwyzej polozona, rozwarta, miekka i mokra)
po tych szczytach nastepuje w normalnym cyklu wzrost tempki
moim zdaniem nie masz sie co przejmowac braunatnym zabrawieniem sluzu w oklicy okołoowlulacyjnej
duzo kobiet ma w tym czasie normalne jedno lub dwudniowe krwawienie
taka uroda
no i to jest dodatkowy wskaznik plodnosci
im wiecej ich sie ma tym łatwiej odczytac interpratacje cyklu
droga Alu
nie bede juz gderac ale z ta tempka to by sie naprawde przydalo, zwlaszcza gdybys sie starala (byscie sie starali - co ja gadam??)o dzidziusia
ja np teraz mam takie podejrzane tempki i to na dluzsza mete moze byc przeszkoda w zagniezdzeniu sie zarodka, trzeba by ylo podac luteine lub progesteron
jesli cos namotalam, to prosze mnie poprawic
wiec lepiej czuwac nad swoim cialkiem żółtym
pozdrawiam serdelecznie
i wakacyjnie
karolcia
- karolcia
- Przygodny gość
- Posty: 77
- Dołączył(a): 23 marca 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Płock
objawy owulacji
przez ala » 15 czerwca 2005, o 13:49
Witaj Karolka
Dzięki za odpowiedź. Ja odpuściłam sobie mierzenie temp. bo za bardzo sie tym ekscytowałam, może dodam że stramy się o dzidzię, szyjki nie badam, bo mam nadżerkę.
Pozdrawaiam gorąco.
Dzięki za odpowiedź. Ja odpuściłam sobie mierzenie temp. bo za bardzo sie tym ekscytowałam, może dodam że stramy się o dzidzię, szyjki nie badam, bo mam nadżerkę.
Pozdrawaiam gorąco.
- ala
- Bywalec
- Posty: 146
- Dołączył(a): 14 grudnia 2004, o 22:57
- Lokalizacja: poznań
przez karolcia » 15 czerwca 2005, o 15:59
aaaa no to jak tak tak to superowo
zycze zdrowego i przeslicznego dzieciątka
tylko dobrze sie odzywiaj
ja osobiscie (chociaz jeszce nie planuje dzieciatka, wlasciwie to wychodze "dopiero" za maz za trzy m-ce) żłopię soczki owocowe i warzywne
bardzo witaminowe (i to witaminki naturalne a nie syntetyczne - a tu chyba wszyscy sa fanami natury )
i czytalam gdzies ze woda zawarta w soku ma najwieksza wartosc
no i kwas foliowy jest potrzebny no, ale to juz musi byc z apteki a nie z krzaczka...
pozdrówki od karolci
ps. gdybys chciala przepisy na takie koktaile warzywne (tzn jakie proporcje i co na co dobrze wplywa), to daj znac, a przeslę Ci. papa:)
zycze zdrowego i przeslicznego dzieciątka
tylko dobrze sie odzywiaj
ja osobiscie (chociaz jeszce nie planuje dzieciatka, wlasciwie to wychodze "dopiero" za maz za trzy m-ce) żłopię soczki owocowe i warzywne
bardzo witaminowe (i to witaminki naturalne a nie syntetyczne - a tu chyba wszyscy sa fanami natury
)
i czytalam gdzies ze woda zawarta w soku ma najwieksza wartosc
no i kwas foliowy jest potrzebny no, ale to juz musi byc z apteki a nie z krzaczka...
pozdrówki od karolci
ps. gdybys chciala przepisy na takie koktaile warzywne (tzn jakie proporcje i co na co dobrze wplywa), to daj znac, a przeslę Ci. papa:)
- karolcia
- Przygodny gość
- Posty: 77
- Dołączył(a): 23 marca 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Płock
przez Julianna » 15 czerwca 2005, o 17:34
karolcia napisał(a):no i kwas foliowy jest potrzebny no, ale to juz musi byc z apteki a nie z krzaczka...
np. sałata ma dużo kwasu foliowego, ale chyba nie wystarczająco dużo jak na czas przed i po poczęciu
powodzenia Ala
i Tobie, Karolcia wszystkiego dobrego na "przygotowania"
- Julianna
- Przyjaciel rodziny
- Posty: 219
- Dołączył(a): 13 maja 2004, o 21:44
przez fiamma75 » 15 czerwca 2005, o 19:16
A co do łykania kw. foliowego, to warto podawać też panom. Podobno korzystnie wpływa na układ krążenia i zapobiega zbyt wysokiemu cholesterolowi (temu złemu). Nadmiar jest wydalany z organizmu, więc nie trzeba bać się przedawkowania, tak jak np. wit. A.
- fiamma75
- Domownik
- Posty: 2066
- Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01
objawy owulacji
przez ala » 15 czerwca 2005, o 21:03
Dziewczyny jeśli mogę to proszę o zdrowaśkę w mojej intencji, bo dzisiaj dopadły mnie smutki, tak wielkie że nie mogę sobie z nimi poradzić.
Dzięki
Alicja
Dzięki
Alicja
- ala
- Bywalec
- Posty: 146
- Dołączył(a): 14 grudnia 2004, o 22:57
- Lokalizacja: poznań
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Powrót do Szlachetne zdrowie...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości