Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 09:06 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Pulneo (dawny eurespal)

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Pulneo (dawny eurespal)

Postprzez Mysza » 19 listopada 2009, o 13:49

Kojarzę jeszcze z czasów, kiedy sprzedawany był pod nazwą eurespal, że robiłam wywiad na temat tego syropu i znalazłam raczej zniechęcające informacje - że to silny lek przeciwzapalny i antyhistaminowy, w zasadzie do stosowania w astmie i jej powikłaniach, przewlekłym zapaleniu oskrzeli etc, a nie zwykłym przeziębieniu, że dziecko nie powinno go przyjmować więcej niż 3x w roku. Do tego niesmaczny jak nie wiem co.

Tymczasem moja lekarka rodzinna w tym sezonie dwa razy już go przepisała Młodej na zwykłe przeziębienia. Pierwszy raz dawałam - zestresowana okropnym męczącym (duszącym) kaszlem w nocy, za drugim razem wyleczyłam Młodą po swojemu. Macie jakieś konkretne za i przeciw dla tego syropu? Zbieram argumenty na następną (mam nadzieję, że nie za szybką) wizytę. W ogóle, za radą którejś z mam tutaj na forum, wychodzę z założenia, że do lekarza idę tylko do osłuchania i jeśli jest to kaszel zwykły, katarowy, to wówczas leczę metodami domowymi.

Może tak przy okazji - jakie stosujecie dziecięce (smaczne) syropy na kaszel?
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez oreada » 19 listopada 2009, o 14:48

Myśmy mieli w życiu herbapect, rubital (to klasyka), a ostantnio prawoślazowy - chyba najsmaczniejszy. Młody skamlał, żeby dać mu syropek... :lol:

Fenspiryd jest dostępny pod kilkoma nazwami handlowymi, Eurespal, Pulneo (chyba od neidawna) czy Elofen...
hmmm... mój młody brał go już dwa razy od września... ale na zapalenia wirusowe, sami też kiedyś go łykaliśmy (dla dorosłych szczęśliwie są tabletki...).
Jak coś znajdziesz wiarygodnego, daj proszę znać, chętnie poczytam. A może jakiś lekarz lub farmaceuta jest na forum???

Na razie mam tyle:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fenspiryd
http://www.doz.pl/leki/p2593-Eurespal

ale to mniej więcej tyle, co na ulotce.
oreada
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 254
Dołączył(a): 7 listopada 2005, o 20:22

Postprzez lajla » 19 listopada 2009, o 15:38

Myszo, z mojego doświadczenia powiem tak, na silne infekcje, jakie Mała przynosiła z przedszkola w zeszłym roku, to sam herbapect czy rubital czy też te wszystkie prawoślazowe syropki niestety nie pomagały a eurespal owszem i w zeszłym roku brała go więcej niż trzy razy (pewnie z 6 może nawet więcej). Z tym że jak już ją brało to porządnie gorączka, kaszel, ropny katar i niestety wyglądało to tak: tydzień albo dwa w przedszkolu - dwa tygodnie w domu na chorobowym. Aha i Mała dostawała często też alertec albo aerius na obkurczenie śluzuwek, bo już momentami szło na uszy. W tym roku jest już nieco lepiej, tj. nadal często choruje ale to z reguły katar plus kaszel od kataru ale już bez gorączkowania. Natomiast Synek mając 3,5 miesiąca dostał Pulneo jak słychać było szmery w oskrzelach i strasznie kasłał biedak i też mu pomogło, nie doszło do zapalenia oskrzeli na szczęście. Tak że myślę, że warto zaufać lekarzowi. Zresztą możesz powiedzieć, że wyczytałaś w internecie, że eurespal dziecko może brać 3x w roku i niech Ci powie, czy to prawda, to będziesz miała jasność i będziesz spokojniejsza.

Pozdrawiam.
lajla
Domownik
 
Posty: 318
Dołączył(a): 21 grudnia 2006, o 02:07
Lokalizacja: Warszawa

pulneo(dawny eurespal)

Postprzez długi » 19 listopada 2009, o 17:43

Witam ja także chciałam pozytywnie wypowiedzieć się na temat pulneo. Mój synek na szczęście nie choruje często, ale jeśli przydarzy się jakaś infekcja to także podaje dziecku ten syrop(podaję również wapno w syropie) i widzę jego pozytywne działanie.Na szczęście mój maluch pije go chętnie, choć na początku nie chciał, ale udało się go jakoś przekonać no i nie ma skutków ubocznych, tzn.na przykład wysypki. Piszę o tym, bo np.synek od szwagierki nie chciał go pić, dławił się nim i miał po nim wysypkę, bo jest alergikiem. Eurespal przepisuje mi pediatra, która zresztą zawsze zaleca jego podawanie przy infekcjach dróg oddechowych i widzę, że dziecku pomaga,szybko zdrowieje i powiem szczerze, że pierwsze słyszę jakoby można było go stosować tylko trzy razy w roku. A jeśli chodzi o smak, to wcale nie jest taki zły.Pamiętam jak któregoś razu byłam z dzieckiem u pediatry, a ta zaleciła mi podawanie mu eurespalu, a ja wyrwałam się i powiedziałam, że daję mu pyrosal to wtedy lekarka wyjaśniła mi, że pulneo ma m.in.działanie przeciwzapalne, a ten drugi nie i to nic nie da.Ja jestem przekonana do pulneo choć oczywiście to sprawa indywidualna, bo nie każdy maluch go wypije.Pozdrawiam.
długi
Przygodny gość
 
Posty: 12
Dołączył(a): 30 września 2009, o 15:18

Postprzez Annka » 19 listopada 2009, o 22:02

Eurespal (znam go tylko pod tą nazwą) jest wstrętny i naprawdę nie jest konieczny w przeziębieniach, choć jest skuteczny. Nie jest to zdanie moje, tylko dwóch pediatrów, którzy wprawdzie zalecają ten lek, ale jeśli dziecko nie ma na niego ochoty, to mówią wprost, żeby nie dawać.
Ja na ogół podaję Nurofen, jako lek przeciwgorączkowy i przeciwzapalny (moje dzieci silnie gorączkują przy najmniejszych infekcjach).
Annka
Bywalec
 
Posty: 118
Dołączył(a): 9 lipca 2008, o 14:23
Lokalizacja: Kraków

Postprzez lajla » 19 listopada 2009, o 22:28

Fakt przy zwykłym przeziębieniu eurespal raczej nie jest konieczny, bardziej przy infekcjach o ostrzejszym charakterze. U nas Mała (oprócz kataru i gorączki) bardzo kasłała i Synek, jak dostał pulneo też, a na to ibuprom nie pomaga, a eurespal czy pulneo tak, bo rozkurczają oskrzela. Poza tym jak już pisałam po kuracji pulneo u mojego synka szmery w oskrzelach ustąpiły (a zanim się pojawiły był leczony wapnem i witaminą C przez 2 tygodnie), więc myślę, że jak eurespal jest konieczny to raczej warto go podać, bo pewnie gdybym odpuściła, Mały dostałby zapalenia oskrzeli.
lajla
Domownik
 
Posty: 318
Dołączył(a): 21 grudnia 2006, o 02:07
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mysza » 20 listopada 2009, o 09:33

No, żeby nie było, ja też nie jestem przeciwniczką eurespalu w ogóle, ale tak, jak pisałam, uważam, że nie ma co przesadzać przy zwykłych przeziębieniach. U nas to niestety zauważyłam, że tak jest, że lekarka osłuchuje, mówi, że jest katar, lekki nieżyt gardła, bez szmerów i do tego dowala ten eurespal. Jakbym usłyszała diagnozę, że to coś poważniejszego niż kaszel smarkaniowy, to też dałabym coś mocniejszego, np. ten nieszczęsny eurespal.
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez dzolka » 7 stycznia 2010, o 12:26

ja kupowałam eurespalpod nazwą pneumorel. moja pediatra też często przepisywała. kilka razy ten syrop uratował dzieciaki na początku infekcji od totalnego rozłożenia. teraz na kaszel mamy tylko prawoślaz (smaczny i tani, ok 2,50 pln), na przeziębienie termasil (też smaczny ale droższy, ok 5 pln hehe) oraz inhalacje z soli i pulmicortu (pulmicort na receptę kosztuje 3,20 a sól fizjologiczna parę groszy). inhalacje się sprawdzają przy jakimkolwiek kaszlu, alergicznym i wirusowym. nie szkodzą, działają daleko lepiej niz syropy.
dzolka
Domownik
 
Posty: 457
Dołączył(a): 7 marca 2004, o 20:23
Lokalizacja: woj. dolnośląskie

Postprzez fresita » 11 stycznia 2010, o 18:51

generalnie nie ma co przesadzac z syropami, bo one dzialaja na mozg, erespal tez :? moja ma stan przedastmatyczny i czasami on jedyny wlasciwie ratuje ja przed zapaleniem oskrzeli. przy eurespalu nie podajemy wapnia!!! jedyny syrop jaki dziala na osrodkowy uklad nerwowy a nie centralny to levopront, ja stosuje go jak tylko zaczynaja sie dusznosci, pomaga :) wada to bardzo wysoka cena za 60 ml ponad 30 zl :(
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez artura » 13 stycznia 2010, o 12:26

[quote="fresita"] przy eurespalu nie podajemy wapnia!!!

a dlaczego nie można wapnia przy tym syropie? mi z tego co pamiętam zawsze jak go zapisywali, to kazali też dawać wapno i witaminę C ...
artura
 

Postprzez fresita » 13 stycznia 2010, o 17:09

wchodzi w jakas reakcje z tego co mi wiadomo, poza tym dziala tez antyhistaminowo. nie wszyscy lekarze o tym wiedza.
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

cron