Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 07:51 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Czy przy ząbkowaniu mogą nasilić się problemy skórne?

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Czy przy ząbkowaniu mogą nasilić się problemy skórne?

Postprzez Dorotaa » 29 kwietnia 2009, o 22:40

Mojej 8 miesięcznej córeczce od soboty przebijają sie pierwsze ząbki, poza tym, że ma zrójnowaną pupcię od biegunki :( to cała skórę ma dziwną. Ola ma skaze białkową, jest na nutramigenie, cały czas miała dobrą i ładną skórę. Problem zaczął się trzy tyg temu dałam jej przypadkiem zupe Gerbera z dodatkiem masła i na skórze na zewnętrznych stronach stawów (kolanka i barki) skóra zrobiła sie szorstka. Nie było to bardzo nasilone, tydzień temu dałam jej mieso z kurczaka domowego:) i te wszystkie objawy nasiliły się, plus to, że brzuszek ma cały w groszkowej wysypce. Poza tymi dwoma rzeczami nie podałam jej nic innego czego by nie jadła wcześniej, a skóra jest ciągle co raz gorsza :(. Czy to mozliwe, że przy ząbkowaniu może mieć skórne problemy ??? Może ktoś miał coś podobnego ??? Martwię sie, że coś nie tak zrobiłam.

Dorota ( wcześniej DorotaSok)
Dorotaa
Domownik
 
Posty: 448
Dołączył(a): 23 marca 2007, o 01:54
Lokalizacja: południe Polski

Postprzez AgaM » 30 kwietnia 2009, o 08:24

Mi to bardziej rzeczywiscie wyglada na jakis alergen w diecie.. tak jak piszesz maslo albo mleko w greberach niestety jest :(
Moj 6 - miesieczniak do tej pory nie mial problemow - jadlam wszystko a pojednej zupce wysypalo go ze az strach :( wycofalam sie z zupek (na jakis czas i z nowowsci) Wszystko wrocilo do normy... aaa.. no i ograniczam sobie jednak mleko :(
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Dorotaa » 30 kwietnia 2009, o 16:54

Jestem strasznie struta tą jej skórą, ma * miesięcy a chyba musze zawiesic wszelkie jedzenie, bo nie wiem co sie dzieje :(
Dorotaa
Domownik
 
Posty: 448
Dołączył(a): 23 marca 2007, o 01:54
Lokalizacja: południe Polski

Postprzez lotka » 1 maja 2009, o 07:39

Dorota, może to kwestia wciąż tego masełka. Jakiś czas temu znalazłam w necie informację że alergen (też chodziło o białko mleka) we krwi dziecka utrzymuje się nawet do miesiąca. Ta szorstka skóra na barkach wskazuje - tak mi mówił pediatra - na alergię na mleko.
My jeszcze nie ząbkowałyśmy - nie wiem jak to się ma do ewentualnej wysypki. Natomiast musiałam wyeliminować Małej z diety wszystko, co zawiera marchewkę, bo sypie ją potwornie. Większość zupek i sporo deserków odpada. :(
lotka
Przygodny gość
 
Posty: 44
Dołączył(a): 1 grudnia 2006, o 06:54
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postprzez AgaM » 1 maja 2009, o 20:33

Tak jak mowi lotka.. alergen rzeczywiscie pozoastaje dosc dlugo w orgaznizmie a raczej skutek po alergenie...
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez fresita » 3 maja 2009, o 22:10

tak jak pisza dziewczyny antygen krowiego bialka wychodzi ze skory po okolo 4 tyg. ja aby przyspieszyc odnowe skory przestawialam mala na 3 dni jedynie na nutramigen(plus ja jeszcze karmilam piersia z tym ze wtedy bylam na ostrej diecie) i skora sie poprawiala. Jestes pewna ze te biegunki nie sa spowodowane bledem zywieniowym dziecka, bo czasami pediatrzy wszystkie objawy czy infekcji czy problemy trawienne zwalaja na zeby :? a jesli sa to faktycznie zeby to pamietaj ze organizm dziecka jest podczas zabkowania oslabiony i wtedy ograniczamy podawanie"podejrzanych" produktow,gdyz organizm moze je odrzucic. na poprawe skory polecam serie emolium, liszajki tam gdzie opisujesz wygladaja na zmiany alergiczne.
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fresita » 3 maja 2009, o 22:12

ojej lotka, to faktycznie problem z ta marchewa, bo wyczynem jest znalezc cokoliwek co marchwii nie zawiera. kolezanki corka byla uczulona na marchew, ale wyrosla :) moja za to uczulona na jablko...
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Dorotaa » 4 maja 2009, o 22:56

Dziewczyny Oleńka jest dalej szorstka jak papier ścierny od jutra przechodzę tylko na nutramigen, bede jej też dawać jabłko bo po tym jej nie sypało i zobaczę. Byliśmy u pediatry biegunke miała bo złapała wirusa, odparzenie skóry pamału sie leczy po jakiejś cudownej maści :) pupa była straszna :(
Marchewkę i jabłko jadła wcześniej nic sie nie działo.

Ja mam takie straszne wyrzuty sumienia bo ja jestem taki chaotyczne człowiek i jedzenie Oli też chaotycznie wprowadzam i teraz nie wiem co jej zaszkodziło :(. Czuje sie okropnie.
Dorotaa
Domownik
 
Posty: 448
Dołączył(a): 23 marca 2007, o 01:54
Lokalizacja: południe Polski

Postprzez fresita » 4 maja 2009, o 23:03

spokojnie, a karmisz piersia nadal(nie jestem w temacie) moze Ty cos zjadlas, co malutkiej zaszkodzilo...
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron