Mam pytanie: jakim termometrem mierzycie temperaturę swoim maluchom? My do tej pory mierzyliśmy Julci termometrem elektronicznym w pupie, jak była mała to nie było źle, ale teraz jest fatalnie. Płacze, histeryzuje, mimo że smarujemy końcówkę kremem, żeby był poślizg. Koleżanka mi mówiła, że mierzy takim termometrem, który w uchu mierzy temperaturę. Czy któraś z Was korzysta może z takiego termometru? Jeśli tak to, czy mogłybyście mi jakiś polecić?
Pozdrawiam.