Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 17:24 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Karmienie piersią a witamina k

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Postprzez AgaM » 7 marca 2009, o 21:13

nakaz i procedury... tak mniej wiecej ze kazdy szpital musialby przy wypisie o tym informowac a nie informuje... pediatra nie informuje wiec widocznie to nie jest az tak pospolite (jeszcze)
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez georgina » 8 marca 2009, o 00:49

Cytuję z uznanego serwisu dla lekarzy "Medycyna Praktyczna":

"Witamina K - konieczna w profilaktyce krwawień.
Ocena skuteczności różnych schematów profilaktycznego stosowania witaminy K u noworodków i niemowląt karmionych piersią
opracowanie na podstawie: Prevention of vitamin K deficiency bleeding in breastfed infants: lessons from the Dutch and Danish Biliary Atresia Registries
P.M. van Hasselt, T.J. de Koning, N. Kvist, E. de Vries, C. Rydahl Lundin, R. Berger, J.L.L. Kimpen, R.H.J. Houwen, M. Horby Jorgensen, H.J. Verkade
Pediatrics, 2008; 121: e857-e863
Data utworzenia: 25.08.2008
Ostatnia modyfikacja: 25.08.2008

Wprowadzenie

Istotnym zagrożeniem dla noworodków i niemowląt jest krwawienie spowodowane niedoborem witaminy K (vitamin K deficiency bleeding - VKDB). U 50% niemowląt, u których krawienie wystąpiło po ukończeniu 1. tygodnia życia (późna postać VKDB), stwierdza się również krwawienie wewnątrzczaszkowe. Zasady zapobiegania VKDB u noworodków i niemowląt wzbudzają wiele kontrowersji (p. Kontrowersje w pediatrii - debata ekspertów. Jak optymalnie zapobiegać krwawieniu z niedoboru witaminy K u noworodków i niemowląt? - cz. I, oraz cz. II - przyp. red.). O ile jednorazowe podanie witaminy K bezpośrednio po urodzeniu jest powszechnie przyjętym postępowaniem, to metody profilaktyki w kolejnych tygodniach życia dziecka są różne w poszczególnych krajach. Na duże ryzyko VKDB są narażone noworodki i niemowlęta do ukończenia 3. miesiąca życia karmione wyłącznie piersią, ponieważ zawartość witaminy K w pokarmie naturalnym jest niewystarczająca (zaledwie 1-2 µg/l, a w mieszankach mlecznych - ok. 50 µg/l). Szczególną grupę ryzyka stanowią niemowlęta z cholestazą, u których wchłanianie witaminy K (i innych witamin rozpuszczalnych w tłuszczach) jest zaburzone. Wyniki badań obserwacyjnych dowodzą, że jednorazowe wstrzyknięcie witaminy K domięśniowo po urodzeniu jest najskuteczniejszą metodą zapobiegania zarówno klasycznej postaci VKDB, jak też postaci późnej (do <0,2 przypadków na 100 000). Należy jednak pamiętać, że omyłkowe pominięcie jednorazowej dawki zwiększa istotnie ryzyko krwawienia. Z kolei jednorazowe podanie witaminy K doustnie po urodzeniu (nawet w dużej dawce) słabo zabezpiecza przed wystąpieniem późnej postaci VKDB.

Ciąg dalszy » po zalogowaniu."

Można się zarejestrować i poczytać ciąg dalszy.

Uważam, że nie powinno się sugerować innym matkom niepodawania witaminy K i ryzykowania zdrowia dziecka.
Jak napisano wyżej w artykule, mleko matki NIE POKRYWA zapotrzebowania na witaminę K, a odkąd w 2007 zmniejszono znacznie dawkę witaminy K podawaną w szpitalu, aby nie narażać dziecka na tzw. niefizjologiczne stężenie, TRZEBA podawać przez 3 miesiące codziennie, jeśli karmi się piersią.

I takie jest właśnie ogólnopolskie zalecenie, a to czy Dr X zajmujący się dzieckiem jest rzetelnym pediatrą i informuje o zaleceniach i zagrożeniu, to już inna historia...
Ciekawe, czy jeśli nie poinformuje rodziców o profilaktyce, a dziecko zachoruje na VKDB to wypłaci odszkodowanie...

Nie popieram bezmyślnego faszerowania dzieci suplementami, ale jak lekarz powiedział mi o podawaniu Baby K to sprawdziłam o co chodzi i świadomie zdecydowałam, żeby podawać.
georgina
Przygodny gość
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17 lutego 2009, o 00:29

Postprzez AgaM » 8 marca 2009, o 11:12

ja nie neguje podawanie wit k :) tylko ... sugeruje ze jednak nie jest to az tak nagminny problem gdyz nie wszystkie placowki a nie jednostkowi lekarze nie prowadza tej procedury...
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez AgaM » 8 marca 2009, o 11:25

ps... jednak kluczowa role ma w zapobieganiu jednak wstrzykiwanie domiesniowe wit K i moze dlatego podawanie doustne nie jest az tak napietnowane i jednak dyskusyjne wsrod lekarzy (nie rodzicow)
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez georgina » 11 marca 2009, o 00:30

Zastrzyk jest ważny, bo pierwsze dni są kluczowe, ale zagrożenie VKDB trwa do 3 miesiąca. Owszem - wśród lekarzy jest dyskusja, czy podawać dużą dawkę w zastrzyku jednorazowo (tak było przed 2007), czy podawać małą dawkę a potem przez 3 miesiące mikrodawki.
Ale dyskusja ta między lekarzami wynika przede wszystkim z obawy czy rodzice wykupią witaminę - chodzi o rodziny biedne i patologiczne - dla nich lepsze jest wciąż podanie jednorazowej dużej dawki, a nie liczenie na to, że będą podawać w domu.
Rodzice często bywają też nieodpowiedzialni po prostu i wydadzą 70 zł. na oryginalne pampersy dla wygody, a nie wykupią Baby K za 25 zł.
Nie jest to jednak powód do tego chyba, aby serwować dzieciom odpowiedzialnych rodziców niefizjologiczne stężenie witaminy k w zastrzyku...
georgina
Przygodny gość
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17 lutego 2009, o 00:29

Postprzez AgaM » 11 marca 2009, o 09:22

Georgina...ja caly czas probuje ci wytlumaczyc ze podawanie witaminy K doustnie wcale nie jest tak jednoznaczne gdyz wsrod lekarzy toczy sie dyskusja i nie chodzi tu wacle czy ktos wykupi te witamine czy nie.. po prostu sa rozne wyniki badan i rozne opinie.. jak na razie najlepszym jest podawnaie domeisniowo witaminy K.... po zalogowaniu ten artykul podaje wlansie wyniki badan i opisuje ze sa rozne stanowiska w roznych krajach szpitalach i wsrod lekarzy .. i wcale nie znaczy to ze jakis lekarz jest niedouczony czy nie rzetelny.
I dlatego jeszcze raz powtarzam - dyby wyniki badan byly jendoznaczne to niekt by sie nie zastanawial czy te witamine podawac doustnie i zapewne bylaby wtedy refundowana (to sa wlasnie wlasciwe procedury jakie sie wtedy podjejmuje)

A do czego proawdzi ta dyskusja??? Podawac czy nie podawac? Przekonac kto ma racje czy jak? Bo ja si ejuz pogubilam...
Najwazniejsze jest dla nas ze podajae sie wiatmne K domiesniowo noworodkowi w spitalu (czy jest to cala dawka czy polowa) al eona juz skutecznie zapobiega wystapieniu wczesnej posatci choroby krwotocznej a pozna posatc wcele nie jest zalezna od tego czy sie podaje dosustnie czy nie...

uwazam ze jesli mamy zaufanie do swojego pediatry i zleca nam to podawanie wiatminy to kazdy pewnie ja poda i nie wiem czy bedzie wybieral pomeidzy pampersami czy witamina...
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez AgaM » 11 marca 2009, o 09:26

ps .. dyskusja na temat podazy wiatminy K w jakich dawkach czy raz w tygodniu czy codziennie dalej sie toczy....
AgaM
Domownik
 
Posty: 440
Dołączył(a): 25 października 2003, o 17:22
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez georgina » 12 marca 2009, o 23:10

AgaM - zgadzam się - dyskusja się toczy dalej wśród lekarzy i pewnie będzie się toczyć. Mimo to, zalecenia ekspertów zostały przyjęte przez ministerstwo i są jakie są: zastrzyk w szpitalu dla każdego+doustnie przez 3 miesiące jeśli karmione piersią.
Każda mama zdecyduje sama. Znaczy niby sama - bo jeśli lekarz jej nie powie o takiej opcji, to nie będzie nawet szukać informacji. Gdyby mój lekarz nie powiedział mi o Baby K - nie pomyślałabym nawet o witaminie K. A zalecenia są...
Natomiast nawet szpitale działają sobie na własną rękę, bo w nie każdym szpitalu dziecko dostaje zastrzyk z witaminą K! I to mnie dziwi w tym całym zamieszaniu z witaminą K.
Czyli podsumowując to zamieszanie:
- nie każdy szpital daje zastrzyk
- nie każdy szpital wbija do książeczki zalecenie podawania doustnego przy karmieniu piersią
- nie każdy lekarz karmiącej matce wspomina o takim zaleceniu czy chociażby takiej "opcji" do samodzielnego zdecydowania
- mamy, które mają już starsze dziecko, które miało "duży zastrzyk" negują ad hoc zalecenie podawania doustnego, bo myślą, że to novum. a to jedynie zmiana owego schematu
georgina
Przygodny gość
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17 lutego 2009, o 00:29

Kolka od zmiany witaminy K ?!

Postprzez palinka » 18 marca 2009, o 23:09

Skończyło się nam pierwsze opakowanie witaminy k i mąż kupił kolejną, ale w aptece dali mu tym razem "wiamina K" jakiejś dziwnej firmy Oleofarm i odkąd zaczeliśmy ją podawać Marcinek zaczął się wić od kolki chyba! Tak myślę, że to od tego, bo poza tym, to nic się w życiu naszego maluszka nie zmieniło - tylko ta witamina.
Jak uważacie - może to być od tego? Co robić - zmienić na poprzednią? A tak się cieszyliśmy, że on nie miał kolek...
palinka
Przygodny gość
 
Posty: 15
Dołączył(a): 9 lutego 2009, o 00:30

Postprzez Gagusia » 18 marca 2009, o 23:13

Bywają od tego kolki, jeśli tamta nie szkodziła, to bym zmieniła
Gagusia
Przygodny gość
 
Posty: 83
Dołączył(a): 12 grudnia 2005, o 17:48

Postprzez palinka » 19 marca 2009, o 23:26

Też tak myślę. W ogóle jestem zła i na męża i na aptekarkę - mąż wiedział, że ma kupić TO SAMO czyli Baby K, a dał się naciągnąć na droższą i niesprawdzoną witaminę jakiejś firmy,która produkuje różne oleje...
W aptekach już nie pierwszy raz go naciągnęli zresztą, dali mu np inne droższe chusteczki do pielęgnacji itp.
palinka
Przygodny gość
 
Posty: 15
Dołączył(a): 9 lutego 2009, o 00:30

Postprzez georgina » 20 marca 2009, o 00:18

Wróć jak najszybciej do tej poprzedniej Baby k i daj nam znać, czy koli przeszły. A co do wciskania droższych produktów w aptekach to racja jest. Ja też słyszałam od lekarza, że baby k jest dobre itp, ale w aptece nie było jej, za to była oczywiście inna droższa o 10 zł w udziwnionych kapsułkach.
georgina
Przygodny gość
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17 lutego 2009, o 00:29

witamina k dla niemowląt

Postprzez palinka » 21 marca 2009, o 22:38

Wróciliśmy do Baby K i jest już OK! :) Szkoda, że za tamtą mi nie zwrócą wyrzuconych pieniędzy, ale cóż. baby k mogę polecić zatem tym rodzicom, którzy obawiają się kolek po witaminach :)
palinka
Przygodny gość
 
Posty: 15
Dołączył(a): 9 lutego 2009, o 00:30

Poprzednia strona

Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości

cron