Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 16:03 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

o której chodzą spać niemowlaki?

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

o której chodzą spać niemowlaki?

Postprzez Juana » 22 sierpnia 2008, o 22:11

Jak w temacie? O której kładziecie na nocny sen Wasze maleńkie dzieci? Moja Julka (prawie 3 miesiące) o 16.00 robi się marudna, o 17.00 osiągamy stan marudzenia-pokrzykiwania, a o 18 musi być wykąpana i w piżamce położona do łóżeczka, bo inaczej będzie krzyczeć tak, że nawet nakarmić ją trudno...
Rozumiem, że taki maluszek potrzebuje dużo snu. Nie wiem tylko czy kłaść ją do snu już o 17.00? Czy jednak troszkę ją przetrzymywać i dalej o 18.00? W pierwszym miesiącu "chodziła" :-) spać między 19-20, a teraz wyraźnie potrzebuje wcześniej. Dodam, że w ciągu dnia jest bardzo wesoła, ma mniej więcej 2 drzemki po 45 minut i 2 po 15-20 minut. Ona jest radosna dokładnie do 16.00 a potem jest wyraźny spadek nastroju...
Juana
Domownik
 
Posty: 429
Dołączył(a): 16 lipca 2007, o 18:44
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Krycha » 23 sierpnia 2008, o 10:15

mój też w tym wieku po południu ma spadek nastroju, ale od tego do zasnięcia jeszcze dłuuuga droga...:(
a ja wygląda Wasza nocka po tym jej uśnięciu o 17-19? ile pobudek?
Krycha
Domownik
 
Posty: 606
Dołączył(a): 20 października 2006, o 13:03
Lokalizacja: PdM

Postprzez kukułka » 23 sierpnia 2008, o 12:38

Tak sie sklada, ze mam model lubiacy sen. Od zawsze chodzil spac o 19. dzis ma 10 miesiecy i dalej chodzi o tej porze. spi do 6.45-7.30, z jedna przerwa na piers. czasem obudzi sie tez kolo polnocy, ale rzadko.
w dzien moj spi 2 razy po godzinie i raz poltorej, czyli w sumie 3 razy (tak ok 10, 13 i 15 albo 16)
Juana, kazde dziecko jets inne, ale tak pqatrzac na zwyczaje mojego (bo tylko z jego zwyczajow moge cos wywnioskowac), to ja bym na Twoim miejscu panne kładła spac na drzemke o 17 jeszcze. jak wstanie to dopiero chwila zabawy i procedury kapielowe. akurat zrobi sie 19.
u nas takie cos sie sprawdzilo.
Ostatnio edytowano 23 sierpnia 2008, o 13:14 przez kukułka, łącznie edytowano 1 raz
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez joasiek » 23 sierpnia 2008, o 12:46

Moja corcia 16 miesiecy tez zawsze chodzila wczesnie spac Kiedy byla mniejsza maial diwe dzremki tak po godzince do ppoludnia i popoludniu ale i tak zawsze 0 18 zaczynala juz marudzic i 0 19 koniecznie w lozeczku inzcaej byl klopot z kapila karmieniem itd Teraz spi juz tylko raz dziennie czasem dwie godziny (11-13) czasem dluzej ale zawsze ja klade o tej samej porze zreszta sama lapie poduche i zmierza w strone lozeczka A wieczorem 19 kapiel i 19.30 spanie :) wiec ja mam troche wolnego wieczorku dla siebie :)
joasiek
Przygodny gość
 
Posty: 18
Dołączył(a): 12 czerwca 2008, o 22:16
Lokalizacja: poludnie Polski

Postprzez kukułka » 23 sierpnia 2008, o 13:13

przypomnialo mi sie, z emoj jak mial 3 miesiace, to dopominal sie o kapiel tez wczesniej, o 17.30, uspić się go nei dało, wiec nosiłam go w chuście i tak drzemal ze 20 minut przed kapielą, budził sie, oczekiwal kapieli i nocnego spania. noce przesypiałc ałe od tej 19-20. Budzil sie dopiero gdzies o 5-6 na karmienie i potem spal do 7-7.30. I tak do 6 miesiaca, potem z powodu zebów i pewnie skokow rozwojowych zaczal sie budzic czesciej - czyli ok 24.00 i ok 3.-4.00 i tak jest do dzis(wyłączam sytuacje ekstremalne, typu zeby, gdy budzil sie co godzine albo co 5 minut). z tym, ze dzis jego pierwsza pobudka to najczesciej taka zeby sie tylko napic, a nei najesc, bo konczy ssanie po ok 2 minutach.
aha, co ciekawe w dzien moj zcasem sie upiera,z enie zasnie, chco widze, z emu sie chce spac, wtedy go nosze, hustam itd i w koncu zasypia. robie tak zawsze, jak widze, z enaprawde mu sie chce spac. gdy pare razy uleglam jego checi do zabawy mimo sennosci, przy kapieli byl juz taki ryk ze zmeczenia,ze koniec swiata.
czasem w dzien dziecko zapomina,z e mu sie chce spac i potem wieczorem jets przemeczone i nei mzoe zasnac.
u mnie w nauczeniu Krzysia,z e jak idziemy spac, to nei ma odwolania, pomogla roleta. gdy ja zaciągam, wie, ze zarty sie skonczyly i ze juz nie bawie sie znim tylko albo tule albo karmie albo hustam na sposobchustopodobny (pionowo), az zasnie

aha, co ciekawe, jak czasem jestesmy gdzie sw gosciach i moje dziekco zarwie noc, bo pojdzie spac po powrocie np ok 22, to na drugi dzien i tak budzi sie o stalej porze i nie odsypia, tylko marudzi, tak wiec chyba dzieci naprawde maja jakies poczucie regularnosci, o ktorym sie tyle czyta.
zreszta moj maly nigdy nei byl kladziony spac wg godzin, a zawsze mu sie chcialo spac o tej samej porze. dopiero od tygodnia w dzien go kladre spac wg godzin, bo zapomina,ze mu sie chce spac i potem, zafascynowany swiatem, nie umie sie uspokoic.

mysle tez, tak obserwujac swoje dziecko,z e warto sie przyjrzec, jak dlugi czas czuwania wytrzymuje bez marudzenia. u mnie z poczatku byla to godzina, pozniej poltorej, a teraz dwie -dwie i pol. i moze cos da wg tego schematu godzinowego (nie zegarowego, tylko zaleznego od ilosci godizn czuwania) ukladac dziekco do snu w dzien?
Ja zauwazylam tez, z eim lepiej moj spi w dzien, tym potem lepiej zasypia wieczorem i ladniej spi w nocy.
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Tatuś » 23 sierpnia 2008, o 20:54

Juana,

ja bym na Twoim miejscu zaczęła juz powoli ustalać stałe pory spania i w dzień i w nocy!!!
Mój Mały w wieku 3 miesiecy potrzebował juz tylko 2 drzemek. Pierwsza na spacerze, druga w domu. Zawsze pilnowałam stałego rytmu dnia!!!
cały rytm trzeba podporządkować nocnemu wypoczynkowi. nasze dzieci chodzą spać późno, bo mąż dość późno (18, czasem nawet później) wraca z pracy i nie chcemy odrazu po jego powrocie urządzac kąpania i spania. Zreszta w okresie letnim wykorzystujemy na maxa wspólne wieczory (jezioro, rowery itp.). tak więc ida spać 21 - 22. Wstają ok. 9.
W wieku 3 miesięcy ok. 11 był spacer i spanie. Potem ok. 15 - 16 drugie spanie (dłuższe - do 17 - 17.30). I takie odstępy Małemu pasowały.
Wieczorem dziecko zawsze jest marudne, bo ma za soba pełen emocji cały dzień i to odreagowuje. Może Twoja Mała potrzebuje jeszcze trzeciej drzemki - może np. krótki wieczorny spacer (wtedy chwilę się zdrzemnie i będzie spokojniejsza do kąpieli). Musisz pokombinować!

Ja na Twoim miejscu nie ulegałabym i nie kładła o 17!!! Musisz pomysleć tez o tym, żebys Ty mogła odpocząc też odpowiednia ilość czasu, a w takiej sytuacji Mała zacznie Ci się budzic o 4 nad ranem. Dla mnie byłby to horror (ale ja śpioch jestem z natury i nie lubie wyłażić z wyrka :oops: )

Ja w książce "każde dziecko może dobrze spać" (czy jakos tak) wyczytałam, że w pierwszych miesiacach warto kłaść się spać o tej samej porze co dziecko, żeby zyskać trochę nocy, bo pierwsze godziny nocnego snu sa najspokojniejsze. I tak tez zawsze robilismy. Kapałam się przed Małym, potem jego kapiel, karmienie i spanie - mąż w czasie karmienia posprzatał po kąpieli, sam się wykąpał i o 22 (max 23) wszyscy spali :D Później stopniowo kładlismy Małego ciut wczesniej i zyskiwaliśmy trochę wieczoru.

Ale jak mówię - to jest idywidualna sprawa - co kto woli. Napisałam jak było u nas!
Pozdrawiam! tatusiowa
Tatuś
Domownik
 
Posty: 302
Dołączył(a): 30 grudnia 2007, o 23:36

Postprzez Juana » 23 sierpnia 2008, o 21:16

Dziewczyny dziękuję za wszystkie rady :-)

Otóż ja już próbowałam przeróżnych scenariuszy, ale kiedy wczoraj podczas spaceru się zdrzemnęła, potem nakarmiłam (w lesie na pniu drzewa przy świergocie ptaszków ;-)) i próbowałam spokojnie wrócić z nią do domu to był protest i marudzenie. Wiedziałam, że ona po prostu gdzieś tam wie, że pora na kąpiel się zbliża i czas iść spać... Dlatego postanowiłam skorzystać z Waszych doświadczeń.

Dziś nie wychodziłyśmy późnym popołudniem, bo zbierało się na deszcz, bawiłyśmy, a kiedy o 17.00 było już duże marudzenie (korzystając z rady kukułki) wyciszyłam wszystko wokół aby mogła spokojnie zasnąć. Po 45 minutowej drzemce jedzonko, troszkę aktywności i kąpiel odbyła się o 18.45. Zasnęła spokojnie i sobie śpi...

U nas nie ma problemu, że ja się nie wysypiam. Karmię w nocy, w zależności od jej potrzeb co 3, czasem co 5 godzin, ale krótko i zazwyczaj "na śpiąco". Julka budzi się zazwyczaj między 6.00-7.00 i ma mniej więcej godzinę aktywności, potem śpi do 9.00.

Ogólnie zauważyłam, że ona potrzebuje tego snu dużo i nie ma co się jej sprzeciwiać. Można powiedzieć, że chce jeść i spać na żądanie, taka jej uroda, hihi...
W każdym razie Wasze wypowiedzi pozwoliły mi troszkę się zastanowić nad innymi rozwiązaniami. Dziękuję :-)

Juana
Juana
Domownik
 
Posty: 429
Dołączył(a): 16 lipca 2007, o 18:44
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez micelka » 24 sierpnia 2008, o 01:14

Fajnie masz, że Twoje dziecko chce spać w dzień. Moje rzadko śpi w ciągu dnia, jeżeli już to tylko w samochodzie, czasami na spacerze 15 minut...
Za to jak go położę spać o 9, to śpi do 6 rano bez pobudek, a potem jeszcze troszkę do 8-9 rano.
micelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 242
Dołączył(a): 9 czerwca 2005, o 12:42

Postprzez fresita » 12 września 2008, o 22:05

moja do spanka byla kochana i tak jej zostalo do tej pory :D w okresie niemowlecym chodzila spac o 20, potem budzila sie na karmienie , dzien zaczynala o 10 rano, potem dwie porzdane dzrzemy w dzien. po roku zredukowala sobie do jednej 3-3.5 godz drzemki w dzien, wieczorem spac w okolicach 19-20 i pobudka 6-7 rano. teraz ma 3 lata zasypia o 20 wstaje o 7 rano, w dzien juz nie spi
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Juana » 13 września 2008, o 16:13

fresita moja córuś ma podobnie. Może też jej tak zostanie? Chyba jest takim śpioszkiem po tatusiu. Tylko, że on nocny marek jest, ale drzemki popołudniowe praktykuje do dziś ;-)
Juana
Domownik
 
Posty: 429
Dołączył(a): 16 lipca 2007, o 18:44
Lokalizacja: Śląsk


Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

cron