Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 23:42 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Troje na rowerze?

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Troje na rowerze?

Postprzez kozica2 » 22 lutego 2008, o 09:42

Siedzę od kilku dni w domu z chorym dzieckiem i już trochę zaczynam wariować, czuję się uwięziona, zwłaszca, że mąż akurat teraz prawie całe dnie pracuje. W związku z tym zaczęłam myśleć o wiośnie, żeby się pocieszyć.
Moje dzieci dorosły już do tego żeby jeździć na rowerze, córka ma krzesełko tylne, a synek(1 rok) takie montowane na kierownicy dla małych dzieci. Zastanawiam się, czy będę mogła sobie z nimi jeździć sama na jednym rowerze. Czy ktoś z Was tak jeździł, czy to raczej zbyt niebezpieczne?
kozica2
Bywalec
 
Posty: 105
Dołączył(a): 24 maja 2007, o 14:05
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Amazonka » 22 lutego 2008, o 11:05

Pewnego razu jechałam na rowerze do pracy. Wynurzyłam się nagle zza zaparkowanego samochodu na chodniku. Naprzeciwko mnie jechała młoda matka z kilkuletnim dzieckiem na bagażniku bez specjalnego krzesełka dla dziecka. Widać było, że się spieszyła. Zaskoczona widokiem wynurzającej się przeszkody zachwiała się na rowerze, ale pojechała dalej. Niewiele brakowało do upadku.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez oreada » 22 lutego 2008, o 15:43

Mój tata uprawiał kolarstwo wyczynowe: brat na siodełku z tyłu ( w tamtych zamierzchłych czasach nie było specjalnych krzesełek), drugi na specjalnym koszyku na kierownicy, a ja (najmniejsza) na plecach w nosidełku. :D

Wszyscy żyjemy, mamy się dobrze i uwielbiamy rowerowe wycieczki. :P
oreada
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 254
Dołączył(a): 7 listopada 2005, o 20:22

Postprzez dzolka » 10 marca 2008, o 17:26

kozica, po przeczytaniu Twojego psta zobaczyłam oczami wyobraźni siebie wiozącą tak swoje dzieci i od razu zapragnęłam rowera :D muszę jeszcze ciut poczekac, mój synek ma dopiero pół roku ale pod koniec sierpnia, w bliskich okolicach jego roczku, myślę że taka wycieczka będzie już możliwa, tym bardziej ze wokoło mojego domu jest wiele bezpiecznych dróżek :D jak Ty się już wybierzesz na takową, to napisz relację jak było :D
dzolka
Domownik
 
Posty: 457
Dołączył(a): 7 marca 2004, o 20:23
Lokalizacja: woj. dolnośląskie

Postprzez Juana » 14 marca 2008, o 20:57

Witajcie, MM, zapalony rowerzysta, w ten oto sposób przygotowuje się na wakacje z naszym maluszkiem, który jeszcze na razie ćwiczy wykopy i rowerki w moim brzuszku, hihih:
http://picasaweb.google.pl/kidcar.pl/Pr ... owaCOMFORT
Niestety produkt, do którego zdjęć podałam tutaj link jest jak dla nas strasznie drogi, ale pooglądać warto ;-)
Juana
Domownik
 
Posty: 429
Dołączył(a): 16 lipca 2007, o 18:44
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez milgosia » 14 marca 2008, o 22:25

U mnie na osiedlu jedna młoda mama odwozi w ten sposób swoja dwójke do przedszkola, bo nie mają samochodu. Mi się baaardzo podoba taki sposób :D, dzieciaczki wyglądają na zadowolone. Oczywiście w grę wchodza tylko alejki, jezdnia odpada. Ale jest fajny ten rowerek, bo nawet jak pada deszcz, to dzieci nie zmokną.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kozica2 » 15 marca 2008, o 20:35

Też się jakiś czas temu napaliliśmy na tą przyczepkę, wygląda super, zwłaszcza gdy jedzie dwójka maluchów to na pewno im się nie będzie nudzić. Ale faktycznie po typowej polskiej ulicy to trochę strach, ja mam w pobliżu ścieżkę rowerową i leśne, ale tak z pół km muszę do nich dojechać. Poza tym dla mnie odpada, bo gdy jadę sama i tak bym nie dała rady wyciągnąć takiej przyczepki i roweru z piwnicy w bloku (pilnując jednocześnie dwójki dzieci), a gdy jedziemy całą rodzinką to na razie wystarczą foteliki, może przy trzecim pomyślimy :lol:
Ps. Dzolka, jeszcze się nie wybrałam na przejażdżkę w trójkę, czekam aż będzie trochę cieplej.
kozica2
Bywalec
 
Posty: 105
Dołączył(a): 24 maja 2007, o 14:05
Lokalizacja: Poznań


Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości

cron